Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 10, 2010 13:58 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Mam dostęp do świeżego koziego mleka "prosto od kozy" - czy uważacie, że można im podać? Mają teraz 8 dni.


Obrazek

hufi

 
Posty: 19
Od: Sob lip 03, 2010 22:42
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lip 10, 2010 14:11 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Nie ryzykowałabym zmiany mleka...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 10, 2010 16:47 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Nie chodzi mi o zmianę ale o uzupełnienie mleka proszkowanego (karmię je mixolem), powiedzmy 2 razy dziennie zamiast karmienia mlekiem z puszki dać porcję koziego. Czy ma to sens?

hufi

 
Posty: 19
Od: Sob lip 03, 2010 22:42
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lip 10, 2010 16:58 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Moim zdaniem nie ma sensu.
Jesli maluchy dostana biegunkę, a u takich maleńtasów biegunka jest bardzo niebezpieczna...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 10, 2010 20:15 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

hufi pisze:Czy ma to sens?


Nie ryzykowałabym.
Takie kozie mleko nie da kociakom nic wiecej dobrego niz mleko z puszki stworzone specjalnie dla kociąt.
Za to moze spowodowac bardzo silne problemy z ukladem pokarmowym co może się dla kociąt skończyć tragicznie.
Nie ma sensu.

Blue

 
Posty: 23926
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie lip 11, 2010 13:06 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Te kociaki są wyjątkowo piękne. Białaskowi się wybarwiają uszka? Ogonek jest biały czy też wybarwia jak uszy? Ogólnie to kozie mleko jest b. dobre dla kociąt.Hodowcy często zamiast Mixolu karmią kozim w proszku.Na pewno to będzie dużo taniej. Może po prostu przyzwyczajaj w ten sposób, że dolewaj po parę kropli tego koziego do butelki z mlekiem Mixol?

Saraa

 
Posty: 609
Od: Śro kwi 13, 2005 15:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 12, 2010 21:38 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Białej krawędzie uszu się zaciemniają, ma też ciemną plamkę na nosku. Na ogonie ślady ciemniejsze, jutro zrobię fotki w zbliżeniu. Martwi mnie Jej oko - lewe zaczyna się otwierać ale spuchło, przemywałem rumiankiem i wyszło przy kąciku sporo "białego" - mam nadzieję, że Jej to na wzrok się nie "rzuci" - teraz już nie jest spuchnięte, zaczerwienienie zaczęło schodzić.

W kwestii dolewania mleka koziego - muszę wybadać ciągłość dostaw, powinno jednak być świeże a nie sprzed 2 - 3 dni :/ Ale spróbuję za kilka dni, jak zaczną widzieć i łazić, pomalutku im dolewać :)

A teraz na rozluźnienie poważnego tematu - zauważyłem różnicę poważną między Rudym a Białą jeśli chodzi o pochłanianie mleka: Rudy się przyssie i powoli, w swoim tempie, wciąga (około 1,5 minuty, pochłania między 5 a 10ml). Natomiast Biała jak się dorwie, to taką samą ilość ssie w tempie z 10 razy większym; ssanie ma takie, że mi łzy lecą a butelka się nie zdąży odpowietrzyć :D
Ostatnio edytowano Pon lip 12, 2010 21:45 przez hufi, łącznie edytowano 1 raz

hufi

 
Posty: 19
Od: Sob lip 03, 2010 22:42
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 12, 2010 21:45 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Kotkom nie przemywa się oczek rumiankiem, bo dużo jest uczulonych.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lip 12, 2010 21:48 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

To czym, w takim razie, można, jeśli napuchnięte jest (ciągle zamknięte) a z kącika sączy się "ropa" ? Póki co delikane przecieranie pomogło i oznak ubocznych niepokojących nie widać... ale może jest lepsza metoda?

hufi

 
Posty: 19
Od: Sob lip 03, 2010 22:42
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 12, 2010 22:19 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

hufi pisze:To czym, w takim razie, można, jeśli napuchnięte jest (ciągle zamknięte) a z kącika sączy się "ropa" ? Póki co delikane przecieranie pomogło i oznak ubocznych niepokojących nie widać... ale może jest lepsza metoda?

Świetlik (krople) lub sól fizjologiczna. Do dostania w aptece.
W ostateczności - przegotowana, letnia woda. Przemywać od zewnętrznego kącika do wewnętrznego. Zmieniać płatki kosmetyczne po każdym oku.
Jednak, jeśli to ropa to trzeba pokazać kociaka wetowi, bo może to być początek kociego kataru, a to zagraża życiu i wzrokowi kociaka.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39296
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lip 12, 2010 23:10 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Kotka ma stan zapalny sutków, mogło się to oczko zainfekować od niej ( wylizuje siebie a potem kociaki) Bardzo dobrze sprawdzają się krople Biodacyna-zasugeruj wetowi

Saraa

 
Posty: 609
Od: Śro kwi 13, 2005 15:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 12, 2010 23:13 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

A.....jakie cudo się narodzilo -może to point będzie? Odbierz PW

Saraa

 
Posty: 609
Od: Śro kwi 13, 2005 15:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 13, 2010 23:12 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

Jak dzisiaj ślicznotki-kotki?

Saraa

 
Posty: 609
Od: Śro kwi 13, 2005 15:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 14, 2010 0:29 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

A ja mam pytanie zupełnie z innej beczki - o te koty na parapecie w podpisie.
Wysoko ten parapet? :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 14, 2010 5:11 Re: Noworodki, brak pokarmu u kotki, problemy :( (pilne)

hufi, nie ryzykuj zmiany mleka dla kociąt jeżeli wszystko jest w porządku :!:
Łatwo powiedzieć, że lepiej że taniej i że hodowcy tak karmią.
Tylko że z ew. problemem opanowania biegunki u kociąt zostajesz sam.
Warto o tym pamiętać.

edit: literówka
Ostatnio edytowano Śro lip 14, 2010 10:13 przez Gretta, łącznie edytowano 1 raz
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 74 gości