Kocia Skarbonka-stajemy się ogólnopolscy :)))

teraz to juz wszystkie miesiace pokrecilam :ryk:

pucio ratunku :ryk:

sierpien-legnica.,, wrzesien-agn,,,pazdziernik-hanulka :ryk:

bo galopem znalazlam sie juz w listopadzie:ryk: :ryk:

to moze białystok :ryk:

Krynia nie przesadzaj :ryk:

Na razie mamy typy na miesiąc następny, a potem się zobaczy. Różne sytuacje wychodzą w tzw międzyczasie

Mruczeńka1981 pisze:Krynia nie przesadzaj Na razie mamy typy na miesiąc następny, a potem się zobaczy. Różne sytuacje wychodzą w tzw międzyczasie

bo ja sie rozpędziłam żeby wiatru troche zrobić na ten upał :ryk:

O krynia bo Ty zaraz do końca roku grafik zrobisz :ryk:

no bo grudzien to gwiazdowe prezeny dla kotow wroclawskich w domach tymczasowych :ryk:

wiec juz nie pisalam jakich :ryk:

pucio79 pisze:O krynia bo Ty zaraz do końca roku grafik zrobisz

taki grafik pomocy dla osób z Polski byłby całkiem niezłym pomysłem, powiedzmy na 3 miesiące naprzód, po prostu trzeba określić kwotę pomocy dla osoby spoza rejonu działania skarbonki pozostała kwota plus rezerwa wspomaga cel skarbonki czyli wrocławskie koty, co miesiąc kwota X wędruje do potrzebującego z terenu pozawrocławskiego , jak najbardziej jestem za sierpniowymi kandydatami do wsparcia panią Hanką i Legnicą :ok:

Zmierzch ciepły nad rzeką
wyzłocił już drzewa
na łąkach wśród krzaków
milion ptaków śpiewa

Po trawy dywanie
wśród kwiatów tysiąca
przemknęła i kotka
do dzieci biegnąca

Zew anioła cichy
popłynął z daleka
bo na dzieci z matką
Domek gdzieś już czeka

Inka

MaryLux pisze:Zmierzch ciepły nad rzeką
wyzłocił już drzewa
na łąkach wśród krzaków
milion ptaków śpiewa

Po trawy dywanie
wśród kwiatów tysiąca
przemknęła i kotka
do dzieci biegnąca

Zew anioła cichy
popłynął z daleka
bo na dzieci z matką
Domek gdzieś już czeka

Inka

jakie to ładne

http://www.joemonster.org/p/407104/Sen_warstwowy

krynia08 pisze:http://www.joemonster.org/p/407104/Sen_warstwowy

Dawno dawno temu w domu rodzinnym mielismy 3 kocie siostry. iI one uwielbiały spać w wózku dla lalek.
Przychodziła jedna, kładła sie w wózku, na nią druga i zaczynało sie lizanie. Przychodzila trzecia, kladła sie na piramidzie i lizały się w trójkąt. Ale po pewnym czasie ta ze spodu miała dosyć - za gorąco i za ciężko. Piramida rozpadała sie i tworzyła od nowa.

Taki upał, a Inka ma siłę takie piekne wierszyki pisać :1luvu: