Wiek: 1,5 lat
Kolor: czarny
"rasa" : kotus magikus
Płeć: mężczyzna
Sterylizacja/kastracja: tak
Stan zdrowia: dobry
miejsce pobytu: Świnoujście, Szczecin
adopcja nie koniecznie w tych miejscach
Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?
Jestem bardzo miłym kotkiem, nie drapię, nie gryzę, nie brudzę, chcę tylko aby mnie ktoś pokochał, aby pogłaskał, przytulił, zapewnił pełna miseczkę, w zamian oferuję mruczenie, chętnie przyjdę do łóżka Cie ogrzać, mam najpiękniejsze czarne futro, miłe w dotyku i czyściutkie.
Musisz wiedzieć, że pomimo, ze jestem udomowiony, uwielbiam kontakt z człowiekiem to nadal jestem kotem i mam kocią naturę, na moje zaufanie musisz zasłużyć, spokojem i cierpliwością. Nie jestem zabawką, już dużo przeżyłem, kiedy poprzedni właściciel wyrzucił mnie na ulicę, kiedy tam się rozchorowałem..... dobrze że przygarnęła mnie moja opiekunka, to ona mnie wyleczyła i dała dom, niestety tylko tymczasowy, teraz nie może się już mną opiekować i pilnie szukam domku na stałe. Kto przygarnie najczarniejszego z czarnych??
