Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

margaretka2002 pisze:Widzialam tez taki plyn na zeby, ktory sie dodaje do wody do picia, ale u mnie to by nie mialo racji bytu dopoki sobie nie sprawie fontanny...

Też widziałam... ale one jak są na mięsie to tak mało piją, że nie wiem, czy jest sens :roll:

Może zimą, jak grzeją i jest sucho w mieszkaniu pragnienie odzyskają :roll:

kalair pisze:No proszę OKI. A ucałuj Taciunię mooocno!

Sie robi

Ale na razie pora michy, idę karmić, bo mi nos odgryzie przy tym całowaniu :mrgreen:

A wlasnie moje kocisko ostatnio sporo pije, oczywiscie jedynie z kranu. Za to prawie w ogole nie je i mam nadzieje, ze chodzi o upal... :roll:

Hej porannie OKI i kotusie!

OKI pisze:
tillibulek pisze:jak stosujesz Orozyme? raz dziennie smarujesz dziaselka? i potem na noc zero jedzonka, tak?
gratuluje sukcesow ząbkowych

Nie zauważyłam wcześniej, przepraszam
Daję do pysków - Deli wylizuje sama, a Szelmie i Taci wtykam przemocą trochę do środka pyska, a trochę w poliki
Staram się nic im potem nie dawać, a w zasadzie staram się im dawać bezpośrednio przed snem

czyli tym, ktore nie maja problemow z zabkami tez po rowno??

OKI pisze:Ale na razie pora michy, idę karmić, bo mi nos odgryzie przy tym całowaniu

co za wizja :ryk:

Witanko

tillibulek pisze:
OKI pisze:
tillibulek pisze:jak stosujesz Orozyme? raz dziennie smarujesz dziaselka? i potem na noc zero jedzonka, tak?
gratuluje sukcesow ząbkowych

Nie zauważyłam wcześniej, przepraszam
Daję do pysków - Deli wylizuje sama, a Szelmie i Taci wtykam przemocą trochę do środka pyska, a trochę w poliki
Staram się nic im potem nie dawać, a w zasadzie staram się im dawać bezpośrednio przed snem

czyli tym, ktore nie maja problemow z zabkami tez po rowno??

A co? Myślisz, że powinnam poczekać na problemy? :mrgreen:

Poza tym Deli byłaby nieszczęśliwa, jakby sobie nie mogła possać tubki :ryk:

tillibulek pisze:
OKI pisze:Ale na razie pora michy, idę karmić, bo mi nos odgryzie przy tym całowaniu

co za wizja

Prawdziwa

kalair pisze:Hej porannie OKI i kotusie!

Cześć

margaretka2002 pisze:A wlasnie moje kocisko ostatnio sporo pije, oczywiscie jedynie z kranu. Za to prawie w ogole nie je i mam nadzieje, ze chodzi o upal...

Pewnie upał, u mnie nie ma upału, spora wilgoć w mieszkaniu, a wody dostają dość z żarełkiem, więc piją tyle co nic. Sikają w każdym razie podwójnie

OKI pisze:Ja Tacię od wczoraj na rękach noszę Tzn. nosiłabym, gdyby to lubiła
Ona mnie tak zaskoczyła swoim wczorajszym zachowaniem, cierpliwością - zupełnie, jakby wiedziała, o co chodzi
Jest wymiziana i wycałowana ze wszystkich stron. I oczywiście dziś też ją dopieszczam

łOO TO I ODE MNIE TAKIEGO FEST PLASKACZA DLA PUCHATKA :1luvu:

kociczka39 pisze:
OKI pisze:Ja Tacię od wczoraj na rękach noszę Tzn. nosiłabym, gdyby to lubiła
Ona mnie tak zaskoczyła swoim wczorajszym zachowaniem, cierpliwością - zupełnie, jakby wiedziała, o co chodzi
Jest wymiziana i wycałowana ze wszystkich stron. I oczywiście dziś też ją dopieszczam

łOO TO I ODE MNIE TAKIEGO FEST PLASKACZA DLA PUCHATKA

Jak tylko wrócę do domu i nakarmię towarzystwo :ryk:

Cześć Sylwuś

To ja dla równowagi przesyłam całusy Szelmusi i Deli.Bo towarzycho pokrzywdzone może się poczuć i obrazi się na amen.Dla Polci wiadomo uściski podwójne :1luvu:

Polcia chwilowo najbardziej potrzebowska :wink:

Dla Poli:

Dzięki Graszko - przekażę na pewno :lol:

ja tez za Polusie trzymam - za dobre wyniki na testach - maja byc same minusiki - i badania krwi tez musza byc ok, a w pysiu tylko mala krwawiaca krosteczka, ktora da sie latwo ciachnac lub po prostu wyleczyc :wink:

Łoj, właśnie siedzę jak na szpilkach i się zastanawiam, czy dzwonić o te wyniki, czy poczekać do wieczora i odebrać osobiście :oops:

Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Kto przegląda forum