Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 14, 2010 11:17 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Pocieszy Cię, że podobnie urządziłam się ze świnką morską kilka lat temu? Była w cieniu, łaziła po trawce w doniczce, a po 15 minutach zrobiła się nieruchawa i "cuciłam" ją ( a w zasadzie go) w łazience chłodną wodą. :oops:
:1luvu: dla Sofisi i :ok: za znalezienie odpowiedniego domku dla maleństwa :P
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto cze 22, 2010 23:25 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Byłyśmy dziś z Sofinią u Pani Dr w Chorzowie /dzięki uprzejmości Ewy-Filomen i Piotra/.

Zrobiłam Sofini morfologię z biochemią.
Morfologia jak na kociaka po panleukopeni dość ładna. Za wyjątkiem granulocytów.......Troszkę się boję :| Musimy zrobić test na białaczkę- wskazany...Sofiś ma bardzo powiększone węzły chłonne :|
Jutro będą wyniki biochemi - trzymajcie :ok:
Od jutra będzie dostawać zastrzyki z witaminami grupy B.
Mamy łapać siuśki na badania - koniecznie. Miśka chodzi i siura. A to w łóżko a to na biurko.......ehh.......no nic......najważniejsze coby ustalić jaka jest tego przyczyna.
Nie pisałam o tym wcześniej ale od zawsze mamy ten problem. Na początku było to tłumaczone faktem jej choroby, ułoności, popękanej pupy i wiele, wiele innych czynników.
Jeśli siuśki będą w porządku to będzie dostawać sterydy :|

Ale moja Sofinia to moja Sofinia.
KOCHAM JĄ NAD ŻYCIE :1luvu:
MIKUŚ
 

Post » Śro cze 23, 2010 16:25 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

:ok: za Sofisie coby wszystkie wyniki powychodziły jak trzeba - coby maleńką uroczą panienkę raz-dwa wyleczyć :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 23, 2010 22:10 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Uffff............biochemia bez zastrzeżeń :lol: Tak się cieszę :1luvu:

Teraz tylko siuśki i test na białaczkę.
Alienor dzięki za kciuki - wciąż są potrzebne :ok:
MIKUŚ
 

Post » Pon cze 28, 2010 9:00 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

No to oby tak dalej :ok: . Mnie chyba też czeka wizyta z moją Kotori, więc dobre myśli lub kciukasy mogą się przydać.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 30, 2010 22:53 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Sofinia wczoraj miała robiony test na białaczkę.........

Ufffffff..............NEGATYWNY!!!!
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Moje słodkie kocisko :kotek: :1luvu:
MIKUŚ
 

Post » Czw lip 01, 2010 15:41 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Alienor pisze::ok: za Sofisie coby wszystkie wyniki powychodziły jak trzeba - coby maleńką uroczą panienkę raz-dwa wyleczyć :ok:

MIKUŚ pisze:Sofinia wczoraj miała robiony test na białaczkę.........

Ufffffff..............NEGATYWNY!!!!
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Moje słodkie kocisko :kotek: :1luvu:


czyli malenka wychuchana :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lip 02, 2010 19:26 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Kocisko wspaniałe :P
MIKUŚ
 

Post » Nie lip 04, 2010 12:11 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

co porabia slodzinka miauczaca? :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lip 05, 2010 17:20 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

No to pozdrawiamy śliczną Sofi i prosimy o nowe zdjątka :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 05, 2010 17:40 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Wkrótce zdjęcia. Na razie palcem do ..........se trafić nie mogę. Urwanie głowy jakieś :roll:
MIKUŚ
 

Post » Pon lip 05, 2010 20:41 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie lip 11, 2010 10:42 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

Przedstawiam Sisi - koleżanka Sofini.
Wkrótce poznacie resztę brygady :wink:
Znalazłam ją 5 lat temu. Była przymarznięta do kratek metalowych. Nie jestem rasistką jednakże padło na murzyna........Mieszkam w okolicy, która wkrótce ma być miasteczkiem studenckim - taki projekt ma miasto :) Dużo tu obcokrajowców......m.in. był tu pewien student ciemnoskóry który przygarnął kotkę. Była fajna i w ogóle. Została wysterylizowana przez miasto.
Student przestał być studentem i wrócił kotu wolność. Sisi - sobie nie poradziła.....czekała na powolną śmierć.
No to Ja w ramach odruchu serca - kota odratowałam i co tu zrobić.........Mieliśmy wtedy już 2 KOTY I nikt nie planował kolejnych. Daliśmy jej jeść, wyspać się, napoić i pojechałam z nią do schroniska. Bardzo nie chciałam, ale nie miałam zbyt dużo do gadania. Miałam wyciszony telefon. A miałam go dopiero parę dni. Pan w schronisku był bardzo uprzejmy, gwarantował że będzie mieć wspaniałą opiekę.
ZAZNACZAM IŻ WTEDY JESZCZE NIE WIEDZIAŁAM CO SIĘ DZIEJE W TYM SYFIE....
Wychodziłam, cała upłakana aż tu nagle ten uprzejmy Pan mówi że chyba mi wibruje telefon. :roll: Szok.....nie znałam jeszcze tych dźwięków. Nie chciałam odbierać. Jednak odebrałam.........I kto do mnie dzwonił - rodzice - że kota mam brać pod pachę z powrotem :mrgreen: Przecież przy 2 kotach i 3 się wyżywi :wink:
Co to była za radość :ryk:
I tak oto minęło już 5 lat. Nie mam zdjęć Sisi - jak do Nas trafiła. Mogę jedynie powiedzieć, że miała odmrożenia, była wychudzona, wyziębiona. W stanie fatalnym trafiła do Nas. Ale udało się i dziś Sisi wygląda tak:
MIKUŚ
 

Post » Nie lip 11, 2010 10:43 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

:) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie lip 11, 2010 15:20 Re: Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

dawaj jakiekolwiek fotki Sisi, Sofisi i calej reszty kociej bandy :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul i 51 gości