Biżuteria na Bogusię,biedną wiejską kotkę.KONIEC!

[OKI]

Kolczyki za 15 pln

Bardzo dziękuję

[Hanulka]

[ewar]

Kicia582, bardzo dziękuję

[Katia K.]

Widzisz Ewa, jak się Bazarek rozkręca? a tak się martwiłaś

[ewar]

[ewar]

No może nie są to takie brzydkie rzeczy? Trzeba wziąć poprawkę na moje "talenty" fotograficzne.Ten regulowany pierścionek na przykład bardzo ładnie się prezentuje na palcu.

[Katia K.]

Nie są brzydkie biżu klasa

[ewar]

Dzięki, Katia.Okazało się,że OKI dostała talon na bezpłatne leczenie,co mnie bardzo ucieszyło.Po zakończeniu bazarku zastanowimy się,na co zostaną przeznaczone pieniądze.Potrzeb jest mnóstwo, niestety.

[ewar]

Oczywiście, jeżeli ktoś licytował bo chciał pomóc temu konkretnemu kotu,to poproszę o wiadomość.

[Katia K.]

To bardzo dobrze, że udało się bezplatnie zaopiekować weterynaryjnie kicię, myślę Ewa, że po zakończeniu bazarku jakoś zadecydujemy, na kogo przekażesz pieniądze, może jakiś fundusz albo konkretną bidę?
Na razie zapraszamy do licytacji

[OKI]

Jak najbardziej, trzeba zmienić tytuł i cel

Osobiście byłabym za tym, żebyś Ewo na swoje tymczasy przeznaczyła dochód z bazarku lub wsparła jakąś bidę, którą Twoja wspaniała dr Agnieszka kuruje w lecznicy dokładając ze swoich
To tylko taka sugestia

[ewar]

Dzięki, OKI.Na swoje tymczasy będę musiała wystawić jakieś bazarki,ale to za chwilę.Jeżeli nikt nie miałby nic przeciwko,chciałabym przeznaczyć pieniądze na Bogusię z Mokrzyszowa.Zabiorę jej trzy kociaki,a ona sama pojedzie na sterylkę.To biedna,wiejska kotka,którą kiedyś spotkałam na przystanku.Zawożę jej karmę, jest chudziutka i zrudziała.Na pewno ma robaki,które dodatkowo ją wyniszczają.Ma biegunkę.Chciałabym opłacić jej pobyt w lecznicy i odrobaczenie (leczenie?) przed sterylką.Ona wróci na wieś,będę jej woziła jedzenie,ale bardzo chciałabym,aby była zdrowa.
Oto Bogusia
Dzięki OKI,że pomyślałaś o p.Agnieszce.Na razie nie ma żadnych kotów w lecznicy.

[OKI]

Dzięki, OKI.Na swoje tymczasy będę musiała wystawić jakieś bazarki,ale to za chwilę.Jeżeli nikt nie miałby nic przeciwko,chciałabym przeznaczyć pieniądze na Bogusię z Mokrzyszowa.Zabiorę jej trzy kociaki,a ona sama pojedzie na sterylkę.To biedna,wiejska kotka,którą kiedyś spotkałam na przystanku.Zawożę jej karmę, jest chudziutka i zrudziała.Na pewno ma robaki,które dodatkowo ją wyniszczają.Ma biegunkę.Chciałabym opłacić jej pobyt w lecznicy i odrobaczenie (leczenie?) przed sterylką.Ona wróci na wieś,będę jej woziła jedzenie,ale bardzo chciałabym,aby była zdrowa.
Oto Bogusia
Dzięki OKI,że pomyślałaś o p.Agnieszce.Na razie nie ma żadnych kotów w lecznicy.

Byłaś u niej przed chwilą?
Ja często o niej bardzo ciepło myślę, bo to dzięki takim jak ona wraca mi wiara w ludzi
A czy na swoje, czy na Bogusię - masz tyle tych bid pod opieką w całej okolicy, że naprawdę powinnaś zatrzymać dla nich ten bazarek.
Takie jest moje zdanie i mam nadzieję, że Licytujący się ze mną zgodzą

[Katia K.]

No właśnie, czytałam o Bogusi z przystanku, ja jestem za

[czarno-czarni]

potrzeb jest wiele, kasy zawsze mało więc podrzucę!