Jeszcze mama z maluchem i koniec akcji...

[magdaradek]

Trzymam

[jerzykowka]

I ja trzymam za te cudeńka

[gosiaa]

Dopiero wróciłam i już zaglądam, jaki słodziak mały

[gosiaa]

Odkąd wróciłam dopytujemy o kotkę, hałda śmieci zniknęła, kotka się nie pojawia, nie mam teraz możliwości czatować tam na nią, zresztą nawet nie wiem gdzie, kotów tam pełno, pewnie łapały by się wszystkie inne tylko nie ta podjechaliśmy nawet, ale karmicielki nie było

[kalewala]

Odkąd wróciłam dopytujemy o kotkę, hałda śmieci zniknęła, kotka się nie pojawia, nie mam teraz możliwości czatować tam na nią, zresztą nawet nie wiem gdzie, kotów tam pełno, pewnie łapały by się wszystkie inne tylko nie ta podjechaliśmy nawet, ale karmicielki nie było

Też wartoby je ciachnąć ,potencjalnych rodzcieli kolejnych kocich pokoleń.

[gosiaa]

Te koty tam latające to koty wychodzące z bloku i koty karmicielki, one są na tabletkach, Ania rozmawiała na temat sterylek ale Pani niechętna.

[kalewala]

Tniemy właśnie tabletkowe w ciąży - te ludojady podobno dostawały.
Na Wiklinowej potabletkowe maluchy latają..
Ech, te karmicielki...