Pikuś - powrót do Koszalina. Tym razem na zawsze :-)

Taty sąsiad tez jest w typie naszego niestety. A sam ile razy robił awantury w domu na pół bloku, że się człowiek zastanawiał, czy policji nie wezwać...

Niech tylko spróbuje podskoczyć to się u niego pojawię.

Hop...?

Karena pisze:Hop...?

Tylko takiego ciężkiego słonia, co to jak skoczy to podłoga się robi dziurawa i spada niżej :wink:

No to podnosimy Pikulinkę

Karena pisze:

Ale mu tam dobrze

Pikuś poznaje tymczasowego kolegę Rysia, kota mojej mamy, który będzie przebywał u taty na czas wakacji:

Pikuś syczy na nowego ;-)

Ryś i Fado
Obrazek

Fado: Ktoś jadł z mojej miseczki, ktoś bawi się moja myszką...

Pikuś zza kanapy obserwuje przybysza

Pikulku nie wolno syczeć na Rycha.
Rychu fajny kumpel do psot.
Dziś ciocia przyjdzie do Ciebie to ci to wszystko wytłumaczy.

Przed chwilą dzwoniła do mnie Marta.
Do zabrania na gwałt jest od 5 do nawet 10, 3-tygodniowych kociaków ! Czas do jutra... maxymalnie do niedzieli. Inaczej- koty w worek, do lasu i zostaną zatłuczone łopatą...
Telefon do Marty: 601-824-443. Błagamy...

Najnowsze wieści. Zawiązał się sojusz do zabawy Pikuś - Rysiek. Fado obserwuje z boku. Dopiero wieczorem zaczyna się bawić, ale tylko z Pikusiem.

Karena pisze:Najnowsze wieści. Zawiązał się sojusz do zabawy Pikuś - Rysiek. Fado obserwuje z boku. Dopiero wieczorem zaczyna się bawić, ale tylko z Pikusiem.

Kciuki za Fado :ok:

Może w końcu się bardziej otworzy

Wczoraj wszyscy trzej muszkieterowie pomagali tacie w wymianie szafki kuchennej. Przodował oczywiście Rysiek :ryk:

Ach ten Ryszard :ryk:

Fajnie, że chłopaki się dogadują.

Pikuś - powrót do Koszalina. Tym razem na zawsze :-)

Kto przegląda forum