lolka75 pisze:
no Ty chyba sobie zartujesz... a ja myslalam ze masz spore zastrzezenia co do oddania mi kotciatka
wrecz myslalam ze nie za bardzo wiesz jak sie mnie pozbyc![]()
mówiłam Ci już że jesteś wariatka nie?
  
  kochana - po takim czasie zajmowania się adopcjami to jak mam zastrzeżenia i komuś nie chcę oddać kotka/pieska to mu to mówię wprost  







