5WspaniałychFredków [*]

Darmozjady dostały drapak.
Mam nadzieję, że z salooooonu wyniosą się.

Oooo nowy mebel do zasikania. :mrgreen:

mirka_t pisze:Oooo nowy mebel do zasikania.

jak go tylko zasikają :lol:

to razem z nim na śmietnik wylecą :mrgreen:

ale luksusy :1luvu:

żeby chociaż doceniły ten luksus :roll:

i przestały znaczyć teren :twisted:

Filip - uwaga wychodzę z łazienki

Dzisiaj rano o godz 5 Gucio miał tylko 282 mg/dl cukru we krwi.
Az do nieba podskoczyłam, wiec prędziutko nakarmiłam jegomościa i hyc do łóżeczka.
Kolejna porcyjkę Gucio wciągnął o godz. 7, a potem jeszcze o godz. 9.
Miałam go więcej nie kłuć, miałam poczekać do godz. 17, ale nie wytrzymałam :oops:

O godz. 11 ukłułam Gucia w uszko, wypłynęła piękna kropla krwi ...ale wynik już nie był taki piękny - 402 mg/dl cukru :twisted:

Drapak debeściarski. :lol:

Kciuki za spadanie Guciowego cukru. :ok:

Agn dzienks

Filip w sypialni.

spoko maroko z tym cukrem :ok:

Jeszcze dobrze nie jest ale źle już nie jest :ok:

ale mebel

fiu fiu
Guciu staraj sie chłopie i nie martw fanek :ok:

Killatha

Filip

nabiera odwagi.
Wczoraj był na tarasie, o jeden krok od ogrodu

Biedaczek ptaszka się wystraszył :mrgreen:

Co sił przed nim uciekał

Przemknął jak cień po salonie :ryk:

I tyle go w ogrodzie widzieli :lol:

Fredziolina pisze:Filip nabiera odwagi.
Wczoraj był na tarasie, o jeden krok od ogrodu
Biedaczek ptaszka się wystraszył
Co sił przed nim uciekał Przemknął jak cień po salonie
I tyle go w ogrodzie widzieli

To nie trzymaj bocianów w ogrodzie, bo one na małe koteczki też polują :wink:

A drapak ... "marzenie"

Fredziolina pisze:Filip nabiera odwagi.
Wczoraj był na tarasie, o jeden krok od ogrodu
Biedaczek ptaszka się wystraszył
Co sił przed nim uciekał Przemknął jak cień po salonie
I tyle go w ogrodzie widzieli

Biedak zobaczył orła cień, wcale mu się nie dziwię :roll: