Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob lip 03, 2010 8:36 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Witanko :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 8:52 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lip 03, 2010 12:38 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Czesc czesc.

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 03, 2010 13:25 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Sylwia, Małgoś - witanko :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 14:17 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Pomóżcie, proszę :cry:
viewtopic.php?f=1&t=113514

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 14:34 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

OKI,ty dablo-aniele wcielony.Podaj na pw nr.konta.Z racji wydatków chociaż troszkę wspomogę. :roll:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 14:37 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Ale jak ja mam Ci pomoc cholera? :? :(

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 03, 2010 14:43 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

kocurzyca41 pisze:OKI,ty dablo-aniele wcielony.Podaj na pw nr.konta.Z racji wydatków chociaż troszkę wspomogę. :roll:

Zaraz puszczę, dzięki wielkie :)
Choć akurat Ty byś mogła mi inaczej pomóc, jakbyś na miejscu była - jutro mam jej zrobić kroplówkę :strach: :strach: :strach:


margaretka2002 pisze:Ale jak ja mam Ci pomoc cholera? :? :(

Powspierać duchowo i podnieść czasem - wieczorem założę nowy wąt, żeby mieć dostęp do pierwszego posta.
Zaraz muszę się zmyć na 2-3 godzinki, bo już mnie chciała mamusia nawiedzać :strach:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 16:51 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Ano jak na złość,a venflonik chociaż założony?Mam nadzieję,że szanowna mamusia na miau nie zagląda :mrgreen: Trzymajcie się cieplutko.Ps.Czy wiadome tsy pod drzwiami łazienki nie koczują?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 19:06 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

kocurzyca41 pisze:Ano jak na złość,a venflonik chociaż założony?Mam nadzieję,że szanowna mamusia na miau nie zagląda :mrgreen: Trzymajcie się cieplutko.Ps.Czy wiadome tsy pod drzwiami łazienki nie koczują?

Mamusia na Miau chyba nie zagląda, chociaż... kto ją tam wie - ona jest całkiem internetowa babcia :lol:

Wenflonika nie ma, kroplówa podskórna - ratunku :!: :!: :!: Ćwiczyłam na misiu w gabinecie :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 19:24 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

I jak poszły ćwiczenia?Przepraszam za ciekawość,ale z czego ma być ta kroplówka?Czy sam płyn z powodu odwodnienia,czy z jakimś lekiem?Jak u niej z jedzeniem i z piciem?Jeśli masz jakieś pytania odnośnie techniki wykonania to pytaj .wielkie :ok: :ok: :ok: żeby się udało wszystko jak trzeba.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 19:37 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Na odwodnienie tylko - glukoza + NaCl :? Wszystko mam spięte i podłączone, więc tu nic nie pochrzanię - "tylko" się wbić :roll:
W razie czego trzymaj jutro telefon w zasięgu :twisted:
Miś przeżył... chyba :roll:

Na razie je puchy Animondy z dużą ilością wody (nie byłabym sobą, jakbym nie dorzuciła immunodolu do pierwszej porcji) - strasznie jest wygłodzona, miała sporo suchego nasypane, ale chyba ze względu na to, co ma w pysku, całkiem jej suche nie wchodzi, bo na tą rozwodnioną puchę rzuciła się w mgnieniu oka. Na razie się jeszcze nie załatwiła, ale od ostatniej porcji minęło już sporo czasu - ani nie dostała biegunki, ani nie zwróciła, to chyba dobrze :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 19:48 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

No jak Miś przeżył,to i koteńka przeżyje.Telefon jutro trzymam pod pachą.Jak nie zwróciła to super.Dobrze by było,żeby piła niegazowaną mineralną z elekrolitami,wiesz sód,potas itp.,bo jak jest odwodniona to jej się wypłukały.Pewnie,że nie będzie tego dużo,ąle zawsze.A teraz nie truje ci d...zajmij się małą i resztą i ogłoś konkurs.Kto wygra zostanie matką chrzestną ze wszystkimi konsekwencjami :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 19:54 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Matką chrzestną z konsekwencjami została Killatha, a kocia się nazywa Polinda :twisted: No to teraz już musi być dobrze :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 19:56 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Będzie OKI! Nie może być inaczej! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 78 gości