Radlin i koty Pani I. bez zmian ... WATEK DO ZAMKNIĘCIA

Ja tez się cieszę,ciężko pracują na jedzenie chodz nie muszą tego robić bo i tak dostaną ile chcą :wink:

Betta - czy Ty płaciłaś za te jedzenie ostatnio, ze je do swojego rozliczenia wrzuciłaś? Czy dokupiłaś?

dokupiłam, bo kocie są słabiutkie i szczególnie biała prócz kokcydiozy wyniszczona ropomaciczem... jak juz poszla kasa na wyciachanie to mysle lepiej ja podleczyć.... bez sensu jakby padła niedługo po wypuszczeniu...

pierwsze 3 saszetki convalescensce sa wliczone w rachunek lecznicy...ja dokupiłam dzis 6 sztuk

biała ciale miauczy... w taki przykry sposób... obie sa spokojne ale bura sie rusza, a biała bidula swinieta w kłębek... chyba ją boli...mam nadzieje ze nie mocno

a co jest białej, ze ja boli?

edit: one są po sterylce tak?

głupol ze mnie...

, może to panikara, a może trzeba będzie skontrolować jutro?

Betta pisze:biała ciale miauczy... w taki przykry sposób... obie sa spokojne ale bura sie rusza, a biała bidula swinieta w kłębek... chyba ją boli...mam nadzieje ze nie mocno

A masz p. bólowe? Mówiłam Ci kiedyś, ze mam metacam w domu, teraz zapomniałam

Jest chętna osoba na Ryza. Co z tym domkiem z polecenia Gosiara?

doszło 60 zł od Bluerat, proszę wstaw to Betta w rozliczenie.

Ta znajoma jest w Turcji ma wyłączony telefon... :roll:

Jak jest chętny to się nie zastanawiajcie!

nie było mnie 2 dni... uz uzupełniam... biała sie zregenerowała az miło patrzec... jeszcze widac ze to nie to... czasem tam psikna, ale fajne sie dziewczyny zrobiły...rozmowne i wogóle... szkoda ze burej nie widac na horyzoncie

niestety nie dostałam nic nakonto....nie ma jeszcz eobiecanej darowizny...a lecznicy trzeba zapłacic... zaraz podpytam jak z obiecanymi pieniazkami z KK

Dziś został sprawdzony domek dla Ryżej, czekam na dogranie z ludźmi kwestii odbioru kotki. mam nadzieję, że to wypali, bo ludzie fajni. Domek wychodzący, ale okolica sprzyjająca ku temu. Na weekend kotka musiałaby być u mnie

+ moja suka rodziców, która z kotami ma ciężkie układy :evil:

Betta - co z kolejną kotka? Kasy brak

Ja wiem, że miałam zrobić bazarek, ale teraz sama w pracy jestem i robotę przynoszę do domu.

wiec ja sie własnie zastanawiam jak zapłacic za 3 sterylizacje... obiecano pieniadze z dwóch źródeł, ale póki co ich nie ma a lecznica czeka na zwrot..
ja w okolicach 16ty-26 wyjezdzam na kilka dni, wiec tylko wczesniej moge jeszcze załatwic jakos sterylizacje tej koci, ale powiem szczerze, że póki jest dług w lecznicy i na moim osobistym koncie nie zamierzam robic kolejnego

Wieści od stajennych Radlinek :ok:

Dwa kocurki chodzą już po całym terenie stadniny,często odwiedzają restaurację która się mieści koło stajni i udają głodne kotki :oops:

a ludzie rzucają mięskami kotkom

dziś był mój przyjaciel michy napełnione suchym po brzegi pełna micha wody :ok:

Betta pisze:SALDO: 380,00 - 404,30 = - 14,30 zł

Na minusie powinno być 24,30 zł :roll:

Dzisiejszy wydatek:
- 21,5 Floxal

Czyli saldo: - 45,80 zł

Betta porozmawiaj proszę z Eweliną i p.Ireną, żeby oszacować najdokładniej jak się da, ile jeszcze zostało kotek i kocurów do wykastrowania - i z szopy i z innych miejsc gdzie p.Irena dokarmia i gdzie potencjalnie będzie zbierać kolejne koty (źródła kociąt itd).

Myślę, że w najbliższym czasie możemy zrobić w gabinecie gdzie pracuję tą ostatnią kotkę na kredyt i zabrać się za kocury, póki jeszcze jakiś zapał do działania jest, żeby spróbować jakoś zakończyć tą sprawę, na tyle na ile jest to możliwe.

Jutro Gracja zostanie wysterylizowana. Ponieważ ma nawracające biegunki, zrobię jej badanie krwi, kału i testy.

porozmawiam...

dostałam w koncu przelew pierwszy obiecany

tylko nie wiem od której z Pań... zaraz podpytam a jutro juz przesle cześc zwrotu z rachunku lecznicy

Radlin i koty Pani I. bez zmian ... WATEK DO ZAMKNIĘCIA

Kto przegląda forum