Też uważam, że Fifinka jest kobieca.
A kolorystyka łazienki pięknie pasuje do jej oczu błękitnych.
Birfanko, a z tym przyciąganiem łapą, to nie wiem, jak to możliwe. W tych klatkach, które używam, gdyby kot chciał coś łapą przeciągnąć, to by się to znalazło pod zapadką.
Zdarzyło mi się już na tym bazarze, gdzie tak trudno łapalne kotki, że jakiś cwaniak lub cwaniara wyjadła wszystko z końca klatki. Została tylko czysta podstawka. Jedyny sposób to podejść najdalej, jak się da, wyciągnąć szyję i szamać.
I oczywiście trzeba być na tyle ostrożnym, podejrzliwym i sprytnym, żeby nie chcieć stanąć na zapadkę.
