Mała dziś czuje sie gorzej

nie chce sama jeść, trzeba ją karmić , jak sie jej da do pysia to ładnie je, nie wiem o co chodzi, pić pije, gorączki nie ma, ale przestała brykać tylko siedzi i śpi w dodatku nie wiem czemu mała wybiera miejsca na wysokości, oparcie fotela, kanapy , na koszyku

boje sie żeby nie spadała ale jak ją przeniose to wraca z powrotem, mam też wrażenie że częściej kicha, czasem popłakuje cichutko albo bezgłośnie
Nie wiem sama co jest, dzwoniłam do weta ale powiedział że skoro pije i nie ma gorączki to żeby ją karmić i zobaczyć co dalej będzie, możliwe że jest zarobaczona, jak nic sie nie zmieni to w piątek jedziemy znowu
Myśle że tęskni za rodzeństwem i mamą