Djuna, Zojka, Dżo i Broszka w domach. Niania i Krzywy u nas.

Podniesiemy :ok:

Korciaczki pisze:

a zauważyliście, jak Korunia na drugim planie zagląda ciekawsko na tym zdjęciu??? - słodziaki wszystkie trzy - do zacałowania!!!! :1luvu:

Korciaczki - i po co się pozbywać z domu takiego pięknego zestawu??????? :wink:

Mamy jeszcze taką do kompletu :mrgreen:

no właśnie o całym zestawiku mówię - o trójpaczku wzorowym, aż szkoda rozłączać!!!!!! :1luvu:

Powiem szczerze, że nie wiem skąd się wzięła Zoja.
Jak to możliwe, że taka fajna, kochana kotka krążyła po podwórku. Bo jesli to całkowicie i od początku bezdomny kot, to nie wiem skąd u niej taki zespół cech kota typowo domowego, a jeśli została wyrzucona, to tego już w ogóle nie rozumiem, jak ktoś mógłby się jej pozbyć (no chyba, że jeszcze wszystko przed nami :roll:

)
Zoja to najkochańsza kotka jaką chyba mieliśmy.
Chociaż nie: Joś też był taki kochany i Gaja, kiedy już się oswoiła... I Mecenas... I Szeryfek...
Zoja to trochę przeciwieństwo Djunki-zgredzi :mrgreen:

No ale cóż: równowaga w przyrodzie musi być

Pozdrawiamy wszystkich słonecznie :kotek:

ech
moze wyjechali na wczasy
a kot
cóż przeszkadza czasem......

Korciaczki pisze:Djuna Łaskawa Dziś

A co do Zoi - nie ma chyba wiekszego słodziaka
Daje z sobą zrobić wszystko

I tak dla przypomnienia: obie panny szukają DOMKU!

Obie panienki są cudowne,słodziutkie i przepiękne :1luvu:

Djuna jak dama,a Zojka taka rozrabiaka :mrgreen:

Urocze

No ale Kora na planie B to jest normalnie majstersztyczek aktorski :mrgreen:

Fajnie jest mieć dwa koty (choćby na tymczasie), z których kazdy całkiem inny. Poznawanie takich kotów - bezcenne. Cieszę się, że nić porozumienia psio-kotowego zaistniała :ok:

Korciaczki, wszystkie koty rozkwitają w Waszych ciepłych dłoniach :1luvu:

To prawda , u Korciaczek każdy kot rozkwita :1luvu:

Borówka16 pisze:To prawda , u Korciaczek każdy kot rozkwita

no wiecie, przy takiej ilości witaminy M to nie dziwota :lol:

Jeszcze kilka wczorajszo-porannych zdjęć burszynowookiej Zo. :cat3:

Przepiękna kotka

Z adopcją nie będzie problemu.

przed wakacjami i w okresie wakacji ludzie "lubia" niestety "pozbywac sie klopotu, z ktorym nie wiadomo co zrobic", jak sie wyjezdza na wczasy :roll:

Albo przestala komus byc potrzebna, albo sama uciekla... Ale skoro wybrala was, to takie widocznie bylo wasze i jej przeznaczenie

Widac, ze pieszczocha :1luvu:

A jest tak oblednie sliczna, taka piekna... :1luvu:

Zauroczyc sie i zakochac bardzo latwo :mrgreen:

Djunka tez oczywiscie jest, byla i bedzie zawsze przepiekna kicia! Poznala smak milosci, ciepla, jest szczesliwa, wiec promienieje tym szczesciem, dlatego jest taka piekna :1luvu:

Niech sie tylko znajdzie TEN domek, a kicia jak piekny kwiat rozkwitnie szczesciem calkowicie :1luvu:

Za domki dla obu przepieknych koteniek :1luvu:

I buziak dla Korci :1luvu:

Ona przeciez tez jest przepiekna i przekochana :1luvu:

Już odpisałam na pw, ale jeszcze napisze tutaj, żeby nie było.

Zabieramy Wam Zojkę kochani. To po prostu nasza miłość od pierwszego wejrzenia :1luvu:

Djuna, Zojka, Dżo i Broszka w domach. Niania i Krzywy u nas.

Kto przegląda forum