Tytek WiecznyGilarz ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 30, 2010 5:04 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

to ostatnie....boskie :1luvu:
Serniczek
 

Post » Śro cze 30, 2010 7:02 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

witam z rańca .
głowa jak dynia ,tyle że jeszcze boli ,a dynie chyba nic nie boli :roll:
nie spię tradycyjnie od świtu ,znów było rzyganie ,Tasmanek. :?
do wetki lecę przed godz. 9 .może ominę ten upał.

taka jestem rozbita nie wiedzieć czemu :| już złapałam nitkę sensu bycia i zaczynam gubić...


zle mi bez niego.
samotnie
smutno
byle jak

problemy gonią problemy

kupiłam sobie loda ,Grycana Sorbet Truskawkowy ,usiadłam i jeden wielki niewypał ,syf mazisty ,a miało być na minute przyjemności ,sekundę zapomnienia.
było rozczarowanie i niesmak ,jak życie.

popierdółki grasują ,miło chociaż na nie popatrzeć.

Kuliczek jutro będzie miała rok .

z ogłoszeń dzwonią domki li tylko i wyłącznie po Miłkę :? chyba zainwestuje w farbę :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 30, 2010 7:34 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

nie wszyscy wyjechali, niektórym znów padł komputer,

Trzymam kciuki za wszystkich....

słoneczko jest. :roll:

gośka i zwierzyniec :)

 
Posty: 405
Od: Sob cze 28, 2008 19:57
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 30, 2010 7:52 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

nie wyjechali :)
może wyjadą na parę dni pod koniec lipca :(

Kilka dni temu miałam senny koszmar. Śniło mi się, że znalazłam jakieś zwierzaki w workach, takich jak na kapcie do szkoły, kilka kotów, żywych... i jakiś jeden zmoknięty nieduży pies. I nie miałam co z nimi zrobić bo jechałam pociągiem na wakacje, no i wzięłam je w tych workach ze sobą. Darły się. Potem jeszcze coś wielkości charta rosyjskiego przebiegło pod oknem... Ale to nie był pies, tylko... mrówkojad... na długich łapach, taki do charta podobny

Oj p..y się w główce, p...y ;)

obudziłam się zlana potem, a najgorsze jest, że taki scenariusz (oprócz mrówkojada) zawsze może się sprawdzić...
Ostatnio edytowano Śro cze 30, 2010 10:04 przez ewick, łącznie edytowano 1 raz

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 30, 2010 9:22 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

Bry :D
Wreszcze TZ skończył pisanie pracy inżynierskiej i mogę dorwać się do kompa.

Dorciu foty cudne :D

U nas chorobowo. Młodszy syn ma półpaśca na głowie a miał w minioną sobotę na wymarzony obóz jechać :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35315
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro cze 30, 2010 10:04 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

Dorciu, a Bartek zdał ten pisemny angielski, bo wczoraj mówili nam na radzie, że w Warszawie 600 osób nie zdało;/ Chyba więc już wyniki są.
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

Post » Śro cze 30, 2010 10:46 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

ja też miewam takie sny ze ratuj się kto może ,nie dość że przysypiam etapami to jeszcze dziwne rzeczy się śnią .
nie tak dawno było wielkie ,wielgaśne g.wno a w nim pieniądze ,monety i ja tak sobie grzebałam i wyjmowałam :roll:

Morelko poszedł sprawdzić,pewnie niedługo mi przyśle sms .

Limku ,a czy reszta nie chwyci ?
może ten wyjazd nie miał być fajny ................ :?: szkoda dzieciaka i rodziców też,nam przeca też się odpoczynek należy :twisted:

koty nadal na zastrzykach ,część jutro już koniec ,druga część zaczęła :|

umysł przegrzany na maksa.
leżeć w basenie ,lub nad brzegiem morza ..kto z tej opcji teraz korzysta ??przyznać się 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 30, 2010 10:54 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

A niektórzy wrócili z wyjazdu weselnego, doszli wreszcie do siebie, siedzą w pracy teraz i zmiast pracować to zagladają co u dorci słychać :mrgreen:

Fotki śliczne, ale mało :evil:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro cze 30, 2010 10:56 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

ja będę korzystać, ale w połowie sierpnia, będę leżeć plackiem w morzu i nie wyjdę przez tydzień, a i jeszcze będę pić rakiję :mrgreen:
„Jeżeli wolność cokolwiek znaczy, to jest to prawo mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć"

Stworze­nia zgro­madzo­ne na dworze pat­rzyły to na świ­nię, to na człowieka, znów na świ­nię i znów na człowieka, ale nie można już było roz­poznać, która twarz do ko­go należy. G.Orwell

beata68

Avatar użytkownika
 
Posty: 4215
Od: Pon lip 03, 2006 20:33
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Śro cze 30, 2010 11:03 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

AgaPap pisze:A niektórzy wrócili z wyjazdu weselnego, doszli wreszcie do siebie, siedzą w pracy teraz i zmiast pracować to zagladają co u dorci słychać :mrgreen:

Fotki śliczne, ale mało :evil:


I TO CI SIĘ CHWALI

:mrgreen:
beata68 pisze:ja będę korzystać, ale w połowie sierpnia, będę leżeć plackiem w morzu i nie wyjdę przez tydzień, a i jeszcze będę pić rakiję :mrgreen:


zabierz mnie ze sobą ,ja maluuuuuuunia jezdem :smokin:

gamoń się nie odzywa ,mam czarnowidztwo :evil:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 30, 2010 11:35 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

ja korzystam, basen dmuchany 2m na 50 cm w ogródku, ale jest, i wszystkich nas mieści...
( i nie martwię się modą kąpielową)

:ok: za latorośl

ja tez miałam sen, pędziłam samochodem, a po drodze przejazd kolejowy za przejazdem, i na wszystkich mrugają czerwone światła..... a ja zamiast się zatrzymać to fruuuuuu. na wszystkich.

następnego dnia tak mi drzazga weszła, ze się z chirurgiem witałam.

Taki "gówniany" sen to ponoć dobrze....

może jakiś znawca od snów się wypowie...?

PS. psy i koty i kury szukają cienia

gośka i zwierzyniec :)

 
Posty: 405
Od: Sob cze 28, 2008 19:57
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 30, 2010 11:47 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

GADZINA ZDAŁ MATURĘ :dance: :dance2: :balony: :dance: :dance2: :balony: :dance: :dance2:

teraz żałuje że zrobił tylko jedną część matmy ,bo drugiej mu się nie chciało :twisted:

najlepiej poszedł polski :wink: najlepiej z klasy :roll:

Morelko jesteś wielka :1luvu: angielski zdał dzięki Tobie całe 48 % :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 30, 2010 11:54 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

no i widzisz, kobieto małej wiary
Gratulacje....
:lol:

gośka i zwierzyniec :)

 
Posty: 405
Od: Sob cze 28, 2008 19:57
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 30, 2010 11:55 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

:oops:
dziękuję :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 30, 2010 11:59 Re: Tytek WiecznyGilarz KOCIAK Z PALUCHA KTO PRZYGARNIE -POWRÓT?

aaa, no to pijemy :D
może być za tydzień?
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, elmas, Gosiagosia, Myszorek, northh i 265 gości