Witam
już jesteśmy
Na początku bardzo serdecznie dziękuje Wilkow_ za  transport,
za to, że nas zawiozła do okulisty i przywiozła pod sam dom, DZIĘKUJEMY 
  
  
 Kochana z Ciebie Dziewczyna, bardzo miło było Cię poznać :1luvu:  
  
 Udało się nam wejść do gabinetu, nie o 20.30 ,a  o 20.00 
 Jurandzik został dokładnie przebadany, oczka sprawdzone. 
Ciśnienie w oczkach jest  dobre, niestety oczka zniszczone przez herpesa, trzecia powieka zrośnięta od góry i dołu, zasłania 3/4 każdego oczka.Na razie na pewno nie widzi.
 Będzie konieczna operacja odpreparowania 3 powieki, będzie usuwania to za jakiś czas dopiero, jak będzie miał przynajmniej te 3-4 miesiące
. I jest spora szansa, ze będzie wtedy widział!Do tego czasu mamy się nim dobrze opiekować, dobrze wzmocnić - koniecznie dobre leki uodparniające, przygotować do operacji, no i i leczyć nadal oczy
Dostaliśmy tez recepty na nowe leki, sporo tych leków 

 koszt wizyty samej wizyty 80 zł
Jurand był strasznie dzielny! nie płakał, nawet nie pisnąć jak gmerano mu w oczkach, a w samochodzie pięknie spał i bawił się, jak gdyby nic się nie stało 

 to jest pacjent na medal!
ja powinnam zaraz podejść do apteki po leki