Garfield i Fredzia + Fechin oraz mały "karakanek" ;) 96

[Gosiak104]

tłustego kotecka

Czinuś nie jest tłusty Jest zgrabnym kotkiem
Ale na dzień dobry, w reklamówce dostaliśmy próbkę karmy light a po bisie dla równowagi paczkę karmy kitten

[lakshmi]

Małemu czarnemu kotku przez noc urosła głowa i przytył - cóż, cuda się zdarzają (a ja mam kotkę nieczarną i niebrytyjską, jak to pani francuzka raczyła określić).
A do pani francuzki, to zaprzyjaźnione kuny nosiłam prawie etatowo, bo jakoś tak na nią działała magia ugrzecznionej białej bluzeczki i bandycko spoglądającego, dużego i kudłatego kotecka.

[Gosiak104]

lakshmi ja Ci baaaardzo serdecznie dziękuję za to, że zabrałaś Czinka do oceny
Dopiero w samochodzie Kicorek się zlitowała i wyjaśniła, czemu nie pozwolono mi podejść nawet do ławki odgradzającej ring

[anulka111]

Pieknie je wystawilas:))

Cuda sie zdarzaja na wystawach , jedneog dnia tak ,drugiego inaczej -taki urok wystaw


A czemu Kicorek nie pozwolila podejsc pod ring?


Marze ,by Czinek do Chorzowa przyjechal kiedys na wystawe

[MariaD]

Na wystawie jeszcze lepiej wyglądały
Jakaś paniusia idąc od strony MCO zobaczyła offce i mówi do faceta:" o zobacz ten kotek jest jeszcze mały i mu włosy jeszcze nie wyrosły!"

Jeszcze jest nadzieja dla offcy.

[Gosiak104]

A czemu Kicorek nie pozwolila podejsc pod ring?

Kicorek niczego nie zabraniała, tylko mi wyjaśniła, czemu inni nie pozwolili

Marze ,by Czinek do Chorzowa przyjechal kiedys na wystawe

Ciut daleko, bez auta nie da rady
Przez Jek cały dzień myślę i myślę Ale sprawdziłam ciągpogi no ponad 4 godziny w TLK to chyba nie dla mnie Bez samochodu ciężko. W pojedynkę taka wyprawa pociągiem może okazać się za trudna. Poszukam, może ktoś będzie jechał z Wawy i nas weźmie na doczepkę jak nie to dupa raczej

[anulka111]

Ja wiozlam Rysia z Warszawy bezproblemowo koteczka do siebie Padam z ciekawosci ,czemu???

[Gosiak104]

Padam z ciekawosci ,czemu???

Anuś, ale co "czemu"?
Czemu za daleko do Chorzowa, czy czemu przez Jek cały dzień myślę?

P.S. Ale natłuczone postów przez te 2 dni nie daje rady ponadrabiać, co doczytam i idę doczytywać dalej to znowu w którymś ze śledzonych wątków nowy wpis i tak latam ciągle po tych samych wątach

[anulka111]

Jedno i drugie czemu

[ewkaa]

Czinuś jest cudny, kochany i pięknie się prezentuje - bez słowa sprzeciwu za to już niekoniecznie chętnie daje się wyjąć z klatki na ringu też bez słowa dziarsko łapie się dłuuugaśnymi łapkami prętów klatki już Ci się wydaje, że kot wyszedł, a tu cap ten się trzyma drzwiczek klatki

[Gosiak104]

Widziałam jak dzielnie walczyłaś z nim w tej klatce Najważniejsze, że wygrałaś

[ewkaa]

Widziałam jak dzielnie walczyłaś z nim w tej klatce Najważniejsze, że wygrałaś

No wiesz ma się te praktykę problem będzie jak on jeszcze ciutek urośnie

[Gosiak104]

Widziałam jak dzielnie walczyłaś z nim w tej klatce Najważniejsze, że wygrałaś

No wiesz ma się te praktykę problem będzie jak on jeszcze ciutek urośnie

Założy się mu skarpetki na łapki nie będzie miał jak chwytać klatki A tak poważnie to ja się najbardziej obawiam wystawy na której nie będziesz stewardować i ktoś obcy będzie mi Czinusia nosił No chyba, że miałaby być to Marzena, lub ktoś równie dobry i znajomy Jednak nie ma to, jak dobra, doświadczona i do tego Ciocia

[Pipsi]

Dlaczego nie pozwoliły Ci trzymać Czinka?

Ciocia jest bardzo dumna

[ewkaa]

Eee spokojnie - jak mówiłam Czinuś jest anioł pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że na wystawie wystawia się lepie niż w domu