5WspaniałychFredków [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 27, 2010 8:51 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Ja się nie znam na wynikach ,
ale jak Cesar miał ostanio podniesioną fosfotazę,
to wetka gadała do siebie ,
że to wątroba jest nie w porządku.
I zaczęła leczenie Cesara od wątroby.
A może to problemy z wątrobą i trzustką ?
I dlatego cukier ?
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 27, 2010 8:53 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Zobacz co pisze dziewczyna na innym wątku kota z cukrzycą.


Szejbal pisze:Pozwolę sobie zacytować Tinkę07:
Natomiast dość częstym przypadkiem u kotów, które dostawały leki sterydowe, jest cukrzyca posterydowa oraz problemy żołądkowo-jelitowe włącznie z chorobami wrzodowymi żołądka. Dlatego jest bardzo ważne, żeby stosowanie terapii lekami sterydowymi odbywało się naprawdę tylko wtedy, gdy jest to konieczne, możliwie niską dawką i możliwie krótkim okresem leczenia.

Ponieważ moja kotka chorowała przez 9 lat na cukrzycę (jednak nie z powodu sterydów), utrzymuję do tej pory kontakt z wieloma właścicielami kotów cukrzycowych. Niejednokrotnie cukrzyca została wywołana podawaniem leków sterydowych. Jeden przypadek znam osobiście. Kot dostawał z powodu zapalenia dziąseł (gingivitis) lek sterydowy „prednizolon”. Po dwóch latach terapii sterydami zachorował na cukrzycę. Znane są również przypadki zachorowań na cukrzycę posterydową po dużo krótszej terapii, a nawet po jednym zastrzyku leku sterydowego.


No, to jak to przeczytałam, co powyżej cytuję, to kolejnym najwyraźniej przykładem cukrzycy po strydach jest Ludmiłek - tym bardziej, że miał przecież leczenie pyszczka sterydem też... :? Ehhh...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 27, 2010 8:54 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Czy Gucio był leczony sterydami ?
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 27, 2010 9:25 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Krysiu, znam ten post Tinki.

Gucio dostał kilka zastrzyków sterydowych w związku z leczeniem zapalenia płuc, a potem przy leczeniu stanu zapalnego dziąseł.
Ja myślę, że Guciowa cukrzyca wywołana sterydami.
Wyniki na to wskazuja, poniewaz w grudniu 2008 roku Mirka zrobiła Guciowi pełne badanie krwi.
Wówczas poziom amylazy był dużo wyższy tj. 910 U/L, a teraz spadł na 497,3 U/L.
Norma dla kota jest od 433 - 1248 U/L.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie cze 27, 2010 9:36 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Amika6 pisze:Kłapcio pod krzaczkiem Obrazek

Kciuki za Gucia :ok: :ok:



Kłapcio czuje się jak u siebie i na działki nie ma ochoty wracać :P

Gucio bardzo dziękuje.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie cze 27, 2010 9:54 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Fredziolina pisze:Krysiu, znam ten post Tinki.

Gucio dostał kilka zastrzyków sterydowych w związku z leczeniem zapalenia płuc, a potem przy leczeniu stanu zapalnego dziąseł.
Ja myślę, że Guciowa cukrzyca wywołana sterydami.
Wyniki na to wskazuja, poniewaz w grudniu 2008 roku Mirka zrobiła Guciowi pełne badanie krwi.
Wówczas poziom amylazy był dużo wyższy tj. 910 U/L, a teraz spadł na 497,3 U/L.
Norma dla kota jest od 433 - 1248 U/L.


Aha... :roll:
Z jednej strony ratuje się życie koteczkowi a z drugiej inne kłopoty... ech...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 27, 2010 10:21 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Lekarz wcale nie musiał w Gucia walić sterydy.
Gucio antybiotykami ładnie się leczył.



Musze Wam gabinetową parę pokazać :)
Filip i Polarek Obrazek

Do niedawna Filip leczony był sterydami.
Zdecydowałam, że Filip nigdy więcej sterydu nie dostanie, o czym uprzejmie lekarza poinformowałam :mrgreen:

Na wstępie Filip został odrobaczony pyranetum dla dzieci, wzmocniony dwiema dawkami wyciągu z jadu tarantuli, za chwile poleci trzecia i druga porcja na odrobaczenie.
Jeśli zaflegmienie będzie postępować, pobieramy wymaz z noska i robimy antybiogram.
Czuje, że Filip ma jakieś paskudztwo które można antybiotykiem zabić.
Ja to czuje .....
Przecież prawie 10 lat na działce spędził, zdrowy był, a dopiero przez ostatnie półtora roku zaflegmiony był 3 razy.



i mała dygresja ;)
Kłacio uwielbia odpoczywać w łazience na poddaszu Obrazek

Czesiu lubi samotność Obrazek

Fredziu i Mania nawet sypiają ze sobą :) Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie cze 27, 2010 10:24 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Ładny gabinet. :D
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 28, 2010 11:00 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

mirka_t pisze:Ładny gabinet. :D

no bardzo ładny
przepraszam, że nie zaglądałam
Agusia nie żyje :cry:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 28, 2010 11:19 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Killatha pisze:Agusia nie żyje :cry:


ojej :( :( przykro mi bardzo :(


lecę doczytać

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 29, 2010 20:58 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Scenka ogrodowa pt. "czochraj mnie, czochraj panie mój!" :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Nasz Gucio jest właśnie taki 8)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 29, 2010 21:07 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio - mamy wyniki moczu.

Fredziolina pisze:
wjwj1 pisze:Przy stanie zapalnym pęcherza raczej nie wychodzi to w badaniu krwi. W książkach jednak przy utrzymującym się cukromoczu zalecają zrobienie posiewu.
Na reszcie się nie znam, aczkolwiek Tinka07 kiedyś pisała iż u nich zakres wartości referencyjnych fosfatazy alkalicznej jest trochę szerszy, do 140.
viewtopic.php?p=3446176
przy stanie zapalnym pęcherza wychodzą wysokie leukocuty
Gucio ostatnio miał ich aż 35,5 10^9/l i liczne bakterie w moczu.

Zaznaczam sobie wątek, żeby nie szukać w wyszukiwarce miau. Hmmm, i jak zwykle :oops: wtrącam się :D i pouczam :ryk: Nie zawsze zapalenie pęcherza manifestuje się wysokim poziomem leukocytów we krwi. Czasem takie stany zapalne są we krwi zupełnie niezauważalne. Przede wszystkim u kotów cukrzycowych trzeba cholernie uważać, bo słodki mocz jest idealnym podłożem do tworzenia się bakterii.

Fredziolino, zdjecia cudowne :1luvu: O Gucia bedziemy walczyć z całych sił, OK?

Pozdrowionka
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Śro cze 30, 2010 18:38 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Witaj Tinka07 :P

nie widzę innej opcji :wink:
Gucio musi być zdrowy!

Tinko, Gucio po podaniu 1,75 j. po południu miał 354 mg/dl cukru.
W stosunku do rannego pomiaru cukier spadł o 50 mg/dl.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 30, 2010 18:47 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

Łazienkowicze :) Obrazek

Wszędobylski Filip ;) Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 30, 2010 20:24 Re: 6Wspaniałych4Damy-II. Gucio -mamy część wyników z Laboklinu

noooo
łazienka też cudna :wink:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 302 gości