DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

A tak w ogóle to zamierzam wystawić Busiaczkę na Allegro. Cena wywoławcza minimum ze dwa tysiące, co by zwróciła mi się chociaż część łącznych czteroletnich kosztów jej leczenia.
Chuda, wyłysiała, bardzo chorowita i arcynamolna czarna dachowa kotka, która raczy jadać wyłącznie sprowadzane z Niemiec delikatesowe puszeczki.
Myślicie, że ktoś się skusi :smokin:

?

oo na pewno przecież taka pieszczoszka jest warta dużo więcej :mrgreen:

No nie wiem, koty na Allegro są zwykle wystawiane po złotówce :wink:

Dziś od kroplówki jeszcze nie była w kuwecie :roll:

...

koty tak, ale to jest Królewna :1luvu:

kciuki nieustające :ok:

Uprzejmie informuję, że Królewna jednak się zsikała

Czekam, aż pralka skończy prać, żeby rozwiesić i chyba znowu pójdziemy spać :roll:

Tym bardziej, że jutro lecznica tylko do 12 i w związku z tym trzeba wcześniej wstać. Brakuje mi tego snu ostatnio.

Wielbłądzio pisze:Uprzejmie informuję, że Królewna jednak się zsikała

uffff...

dobranoc

Jesteśmy po kroplówce.

Dzisiaj pan doktor postanowił w ramach eksperymentu nie podawać Królewnie no-spy - zobaczymy, czy do jutrzejszego popołudnia da radę załatwić się bez niczego rozkurczowego. Gdyby nie - to nadal mamy problem i trzeba będzie kombinować dalej...

Nie wiem, dlaczego cały czas jestem taka klapnięta, ale jestem, za chwilę znowu walnę się spać :oops:

Na podłodze i dywanie zalegają kłęby kłaków, pod światło wszystko zadeptane śladami Drańskich łap, w zlewie brudne kubki po herbacie i kocie miski... Nie mam siły

I jeszcze dodatkowo coś mnie wkurzyło. Tu, na forum, w jednym z wątków, które regularnie czytuję. Nie bójcie się, drodzy Goście, nie chodzi o żaden z Waszych prywatnych wątków :wink:

Z pewnych względów :twisted:

nijak nie mogę być osobą, która w pewnych zasadniczych kwestiach mogłaby zadawać pytania, ale cóż, znowu mam swoje niezawodne przeczucia :roll:

Uff, jak to dobrze, że od dawna nie należę do żadnego forumowego TWA i nie muszę z oczywistej przyczyny czuć się zobligowana do milczenia o tym, o czym powinno się mówić głośno :roll:

A jutro rano znów do tych głupich bab :crying:

Niedzielne Dzieńdobry :1luvu:

Dobry

Może i dobry, słoneczko świeci... Ale ja i tak idę spać :roll:

Wielbłądzio pisze:Dobry

Może i dobry, słoneczko świeci... Ale ja i tak idę spać

Może ja też sobie strzele komara? Nocke zarwałam...

Nie Ty jedna :roll:

, witaj Wielbłądziu z Drańskim stadkiem popołudniową porą

Witajcie

Wstałam i powoli zbieram się do sprzątania i prasowania :roll:

Wielbłądzio pisze:A jutro rano znów do tych głupich bab

dlatego ja się cieszę, że pracuję z praktycznie samymi facetami (jest jedna dziewczyna w dziale poza mną, ale mało "babska", poza tym na długim l4...

Wielbłądzio pisze:zbieram się do sprzątania i prasowania

ja nie mogę... deska stoi od trzech tygodni, a mnie się wyprasowane ciuchy kończą... :roll:

może jutro wyprasuję :roll:

mocne kciuki za królewnę :ok:

charm pisze:
mocne kciuki za królewnę

Zdecydowanie :ok:

charm pisze:
Wielbłądzio pisze:A jutro rano znów do tych głupich bab

dlatego ja się cieszę, że pracuję z praktycznie samymi facetami (jest jedna dziewczyna w dziale poza mną, ale mało "babska", poza tym na długim l4... (...)

jak zaczynałam pracę była w dziale z samymi facetami (5)

jak mi tego brakuje... teraz 4 facetów i 6 bab (ja 7).... pocieszam się tylko, że ta najgorsza (moim, skromnym zdaniem) jest na urlopie :ryk:

niestety niedługo wróci :cry:

kciuki za zdrowie Królewny trzymam cały czas :ok:

DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

Kto przegląda forum