

Uploaded with ImageShack.us
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
katebush pisze:Budze sie rano patrze na zegarek a tu 8.00, a w domu panuje absolutna cisza. Wiec rozgladam sie nerwowo bo to nie jest normalne, zeby moj Misiek pozwolil mi spac do tej godziny. Patrze Tosia chrapie z TZ, a Miska nie widu ni slychuWiec wstaje szybko i go wolalam, a tu nic
Zagladam do kuchni a tu moj kotus siedzi bez ruchu na szafce, wpatrzony w okno i ani drgnie
Nawet nalozenie jedzonka na miseczki go nie ruszylo
a to wszystko dzieki golabkowi, ktory smacznie spal na parapecie
Wiec biegne po Tosie i niose ja polprzytomna do kuchni, zeby tez zobaczyla golabka
Na widok ptaszka obudzila sie w ulamku sekundy
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 44 gości