Jonasz - kot klasyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 22, 2010 13:13 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Ech, masakra, mowie Ci. I zupelnie nie wiem, co z tym zrobic... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 22, 2010 13:42 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Nie mów, bo ja to już kiedyś przerabiałam :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2010 14:25 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Powiem Ci pozniej o co chodzi, teraz nie mam sily... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 23, 2010 10:31 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Uuuu, to coś więcej chyba niż zazwyczajne problemy? :? Trzymaj się, dasz radę :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 26, 2010 13:08 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:Uuuu, to coś więcej chyba niż zazwyczajne problemy? :? Trzymaj się, dasz radę :wink:


No wiecej, ale w sumie nawet nie wiem, czy zawracac Ci glowe, bo chyba nie ma po co... Lepiej by bylo przy piwie... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 26, 2010 13:11 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:
OKI pisze:Uuuu, to coś więcej chyba niż zazwyczajne problemy? :? Trzymaj się, dasz radę :wink:


No wiecej, ale w sumie nawet nie wiem, czy zawracac Ci glowe, bo chyba nie ma po co... Lepiej by bylo przy piwie... :roll:

Tu się absolutnie zgadzam :wink:
A jeśli tylko mogę jakoś pomóc, to wal śmiało - nawet jeśli chodzi tylko o pozawracanie głowy :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 26, 2010 13:55 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:
margaretka2002 pisze:
OKI pisze:Uuuu, to coś więcej chyba niż zazwyczajne problemy? :? Trzymaj się, dasz radę :wink:


No wiecej, ale w sumie nawet nie wiem, czy zawracac Ci glowe, bo chyba nie ma po co... Lepiej by bylo przy piwie... :roll:

Tu się absolutnie zgadzam :wink:
A jeśli tylko mogę jakoś pomóc, to wal śmiało - nawet jeśli chodzi tylko o pozawracanie głowy :wink:


No chyba tylko moge Ci pozawracac i jesli jestes chetna to Ci napisze... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 26, 2010 15:06 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:
OKI pisze:
margaretka2002 pisze:No wiecej, ale w sumie nawet nie wiem, czy zawracac Ci glowe, bo chyba nie ma po co... Lepiej by bylo przy piwie... :roll:

Tu się absolutnie zgadzam :wink:
A jeśli tylko mogę jakoś pomóc, to wal śmiało - nawet jeśli chodzi tylko o pozawracanie głowy :wink:


No chyba tylko moge Ci pozawracac i jesli jestes chetna to Ci napisze... :roll:

Jakby co, to zawsze pisz :wink: Ja wiele w tej chwili nie mogę (jeśli w ogóle), ale wygadać też się czasem trzeba.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 26, 2010 15:25 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Dzieki. ;)

Kocisko moje zrobilo niezly numer. W srode pojechalam do Wroclawia, wiec chcialam go wziac we wtorek wieczorem do mamy, zapakowalam w torbe a ten glowa zaczal tak walic, ze odpadla ta blokujaca sprzaczka i juz go w torbie nie bylo - przypiety do torby zaczal z nia uciekac. 8O Zostawilam go w domu, mama musiala do niego przyjechac, no jaja... Ostatnio nie swirowal specjalnie, dalo sie go wziac, ale chyba mu sie nie podobalo za bardzo, skoro taka panika tym razem. Juz sie boje co by bylo, gdybym musiala go do weta zabrac. :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 26, 2010 15:31 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Niezły numer z Jonaszka :twisted: Moim na szczęście nie przychodzi do łba miotać się w torbie, tylko Mysz miała zapędy do uwalniania się wszelkimi sposobami :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 26, 2010 16:11 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Mysza mi od razu wygladala na siostre duchowa Jonasza. :lol: :lol: :lol:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 27, 2010 7:45 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

W sensie, że postrzelona małpa? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 27, 2010 15:07 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

W sensie, ze nie przepada za zamknieciem w torbie. :lol: :lol: :lol:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 27, 2010 15:15 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Mysz to w ogóle nie tolerowała zamknięcia - ani w torbie, ani w transporterku, ani w łazience, a w klatce po złapania darła się bite 2 czy 3 godziny :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 27, 2010 15:27 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

No to kompletna siostra... :ryk: :ryk: :ryk:

A przez ostatnie 2 noce Jonaszek po zasnieciu na moim brzuchu przeniosl sie na swoje niebieskie poslanko. 8O 8O 8O

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości