KMagda pisze:Oj, straszysz mnie troszkę, a są jakieś inne objawy?
Tak, osowiały, słaby apetyt.. zresztą on charczał od początku, czyli od kiedy ja go poznałam, tylko że wet ktory go badał przed adopcją stwierdził, ze jest zdrowy i że to taka jego uroda. Od 2 tygodni to charczenie się bardzo nasiłiło - stwierdzili jakąś infekcję bakteryjną, bardzo przewlekłą i z niej się udało go wyleczyć, ale jest coś jeszcze, czego nie mogą dokładnie zdiagnozować.
KMagda pisze:Trzymam kciuki za twoje kociaki
Właśnie Notka zadbała o moje sprzątanko..


