Pilnie potrzebny DT, kotka gaśnie w oczach, jedna już odeszł

Ma jeszcze lekki koci katar, weterynarz mówi,że tydzień antybiotyku i powinno minąć[/quote]
Spoko - katar nam niestraszny

[/quote]

Super,bardzo dziękuje :1luvu:

Konieczna jest surowica?

mashas pisze:Ma jeszcze lekki koci katar, weterynarz mówi,że tydzień antybiotyku i powinno minąć

Spoko - katar nam niestraszny

[/quote]

Super,bardzo dziękuje :1luvu:

Konieczna jest surowica?[/quote]

hmmm nie wiem, u mnie nie było pp
mój tel.506426384

I jeszcze kiedy mogłabym ją przywieźć?

mashas pisze:I jeszcze kiedy mogłabym ją przywieźć?

nawet dziś , jade do weta do Sosnowca z moim tymczasem pomiędzy 17-18

Ponieważ Kleo :1luvu:

ma lepsze warunki (kicia nie będzie rzucana z domu do domu) odstępuję jej ten zaszczyt. Nie ofiarowałabym się, gdyby nie ta mroczna perspektywa przed kicią.

:ok:

za małą

Kleo pisze:
mashas pisze:I jeszcze kiedy mogłabym ją przywieźć?

nawet dziś , jade do weta do Sosnowca z moim tymczasem pomiędzy 17-18

podaj proszę nr

Alienor pisze:Ponieważ Kleo ma lepsze warunki (kicia nie będzie rzucana z domu do domu) odstępuję jej ten zaszczyt. Nie ofiarowałabym się, gdyby nie ta mroczna perspektywa przed kicią.

za małą

Tobie też bardzo dziękuje za propozycje :1luvu:

Aams też

Koteczka już bezpieczna, dziękuje.

Po drodze na średnicówce znaleźliśmy kociaki i musielibyśmy odwieźć je do Schroniska Fauna.Tam Pani nam powiedziała,że nie wiedzą,gdzie je już upchną.

Gratuluję mashas..........znalazłaś w sposób expressowy DT kociczce.

Rzadko się to zdarza....... :roll:

MIKUŚ pisze:Gratuluję mashas..........znalazłaś w sposób expressowy DT kociczce.

Rzadko się to zdarza.......

Nie ja znalazłam,dlatego bardzo wszystkim dziękuje za uratowanie kotki,bo ona zasługuje na to, ma super charakter.Oczka niestety wyglądają bardzo źle

mashas pisze:Nie ja znalazłam,dlatego bardzo wszystkim dziękuje za uratowanie kotki,bo ona zasługuje na to, ma super charakter.Oczka niestety wyglądają bardzo źle

Wiem....widziałam jej oczy dziś. Da się uratować - spoko :wink:

Ufffff............

Kleo

ja dopiero dotarłam do kompa :oops:

Więc tak, kotka jest maleńka, wczoraj miała przegląd u weta, pysio oki, brzusio też, maluch kicha niemiłosiernie wiec dostał antybiotyk i zakrapiamy oczka, w poniedziałek kolejna wizyta. Jeśli chodzi o oczka to jest źle ale będziemy dzielnie walczyć

Kicia jest przekochana wzięta na ręce od razu mruczy a jak zobaczyła mojego Kłaczka to od razu zrobiła antenke i mój kot miął od tej pory swój osobisty cień

+ maluch baaardzo był zafascynowany jej kitą i wygląda to tak że Kłak idzie a za nim pędzi maluch rzucający się w powietrzu na Kłaczkową kitke :ryk:

ubaw po pachy, tak mój słonio i malutki okruszek :lol:

Jak apartt zacznie działać do wkleje zdjęcia

bo na razie sie zbuntował gad jeden :evil:

Acha maluch sam nie je, widocznie do tej pory był tylko na mleku matki więc dostaje kocie mleczko i inne takie dal maluszków, będzie oki :ok:

Kleo pisze:ja dopiero dotarłam do kompa

Więc tak, kotka jest maleńka, wczoraj miała przegląd u weta, pysio oki, brzusio też, maluch kicha niemiłosiernie wiec dostał antybiotyk i zakrapiamy oczka, w poniedziałek kolejna wizyta. Jeśli chodzi o oczka to jest źle ale będziemy dzielnie walczyć
Kicia jest przekochana wzięta na ręce od razu mruczy a jak zobaczyła mojego Kłaczka to od razu zrobiła antenke i mój kot miął od tej pory swój osobisty cień + maluch baaardzo był zafascynowany jej kitą i wygląda to tak że Kłak idzie a za nim pędzi maluch rzucający się w powietrzu na Kłaczkową kitke ubaw po pachy, tak mój słonio i malutki okruszek Jak apartt zacznie działać do wkleje zdjęcia bo na razie sie zbuntował gad jeden

Acha maluch sam nie je, widocznie do tej pory był tylko na mleku matki więc dostaje kocie mleczko i inne takie dal maluszków, będzie oki

Kleo