DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

Taa, sztuka sztuką, ale chyba nie chcecie, żeby mnie prostu z urzędu do wariatkowa odwieźli :roll:

?

Królewna się zsikała :dance2:

Brawo!

A względem piorka..No, najpierw się domaga, a teraz wymawia..Ludzie! :twisted:

Pawie mam, fces? :mrgreen:

No jasne że nie , kto by sie zajął oporządzaniem Drańskiego stadka ?

Tak trzymaj Królewno :ok:

kalair pisze::

Pawie mam, fces?

Takie świeże czy już przyschnięte ? :mrgreen:

Wcale się nie domagałam :twisted:

, stwierdziłam tylko fakt, że jeszcze go TAM nie posiadam. I bynajmniej nie sugerowałam, że chciałabym :roll:

Eee, chyba na razie podziękuję za to pawie, bo jak zechcę, to potem mi każecie fotki wklejać :oops:

bubor pisze:
kalair pisze::

Pawie mam, fces?

Takie świeże czy już przyschnięte ?

No weź, myslisz że latam za pawiami i im pióra z doopek wyrywam?

Wielblądku, zdjęcia mile widziane! :ryk:

kalair pisze:
Wielblądku, zdjęcia mile widziane!

O to to , nawet bez piórka w d .............

Wracając do sikania :wink:

: Nuśka znów zlała się za kuwetę i część popłynęła pod pralkę, którą właśnie dziś po południu specjalnie odsuwałam w celu starcia poprzednich pozostałości i odsmrodzenia podłogi :twisted:

Chciałby ktoś przemiłą, dorodną pięcioletnią króweczkę-gumkojada ???

bubor pisze:
kalair pisze:
Wielblądku, zdjęcia mile widziane!

O to to , nawet bez piórka w d .............

Tylko nie mówcie że moje :roll:

Kotom może porobię nowe jak wezmę w lipcu tydzień urlopu (tzn. nie specjalnie w tym celu, tylko przy okazji

)

To już chyba trzeci z Drani który jest " na wydaniu " :lol:

Twoje też Wielbłądziu , jak najbardziej

Mogę Wam porozdawać prawie wszystkie, zostawię sobie tylko dwie Królewny

A nie zaczęło by Ci czasem brakować tego całego Drańskiego stadka ?

Królewny królewnami ale pięknie mruczące chłopaki to jest coś :1luvu:

Ściemnia..pewnie że by jej brakowało. :mrgreen:

kalair pisze:Ściemnia..pewnie że by jej brakowało.

Dokładnie , ja już nie wyobrażam sobie życia bez tych obu pannic :oops:

Paweł, jeśli chodzi o mruczących chłopaków (i tzw. 'chłopaków' :roll:

):
kwestię ewentualnej adopcji Lilka musiałbyś wcześniej ustalić z jego właścicielką Marcelibu :twisted:

, ale Macieja Kota oferuję Ci od ręki

Zastanów się też może nad głupolem Plusiem, on również bardzo lubi mruczeć. Twoje dziewczyny miałyby się z kogo nabijać :ryk:

Dzisiaj byłyśmy w lecznicy wcześniej (otwarta tylko do 14). Antybiotyk zakończony, tolfe też już dzisiaj nie było (będzie jutro), Królewna dostała tylko kroplówkę i no-spę. Na razie siedzi na drapaku przy oknie i obserwuje świat.
Ja chyba położę się spać, bo ciągle jestem jakaś sflaczała.
Mieszkanie rozpaczliwie domaga się odkurzania i nie tylko :oops:

DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

Kto przegląda forum