DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

Z radości, że Królewnie lepiej

Może mało się odzywam, ale cały czas trzymam kciuki za zdrowie kici :ok:

Oby było już tylko lepiej :ok:

Witaminki nawet te Bidusiowe - samo zdrowie

Jesteśmy w domu.
Jesteśmy zmęczone.

O ewentualnych sukcesach kuwetowych napiszę już pewnie jutro, bo dziś koszmarnie boli mnie głowa (od rana zresztą).

Wielbłądzio pisze:O ewentualnych sukcesach kuwetowych napiszę już pewnie jutro, bo dziś koszmarnie boli mnie głowa (od rana zresztą).

Taka pogoda.

Sukcesy były. Dwa

Jeszcze pięć dni kroplówek. Oby rzeczywiście pomogły - bo na razie obawiam się, czy aby bez nich i bez no-spy wszystko wreszcie wróci do normy...

Dziś oprócz głowy zaczęło mnie boleć jeszcze gardło :twisted:

Chyba coś mnie bierze :roll:

Forumowe kciuki pomagają w każdej niedyspozycji , tak futer jak i Dużych

Wszelkim choróbskom i przeziębieniom mówimy stanowcze precz :ok:

Wróciłyśmy. Byłam jeszcze na zakupach. Padam na paszczę.

Znowu podjęłam próbę znalezienia dla siebie ładnych, kobiecych sandałków na obcasie w kolorze nieczarnym (czarne już mam) - i znowu poniosłam kompletną porażkę. Jej gorycz osłodziłam sobie zakupem pięknego białego haftowanego kompleciku w Intimissimi

Za pół ceny, bo właśnie zaczęły się soldy. Jestem bieliźnianym nałogowcem :oops:

A komplecik jest taki... mrrrr :wink:

Szkoda, że nie mam go komu pokazać na sobie

Busiaczek OK, oby było już tylko lepiej.

W pracy oprócz swoich obowiązków dodatkowo zastępuję urlopującą się koleżankę z sekretariatu - jeszcze mi tylko piórka w d**** brakuje, no i niestety zupełnie brak czasu na miau...