Milusia, slodka krowka ma super dom!!

wczoraj wraz z kociakami wrocilam do domu

Milunia grzecznie spedzila podroz w wiekszym transporterze razem z MalaMi
ja cala droge na kolanach nianczylam Natalke, ktore ani troche nie mogla sama wysiedziec w transporterku

w domu Milka na nowo poznaje katy

po powrocie dowiedzialam sie ze w okolicach stodoly w ktorej zlapalam Mile pojawiaja sie dwa kotki, jeden czarno bialy i jeden burasek
z opisu wielkosci pasuje do rozmiaru Mileny
na 99% to jej rodzenstwo

nie wiem czy pisalam ze wtedy w stodole gdy ja lapalam bylo tam kilka doroslych kotow, w tym jeden drobniejszy czarno bialy - uznalam ja za matke Milki
teraz sie to potwierdzilo - to ona nosi myszki tej pozostalej dwojce

na noc odchodza gdzies, nie zawsze tez sie pojawiaja w ciagu dnia
ponoc sa nie ufne

teraz jak wrocilam postaram sie na nie zaczaic
kociaki zabezpieczyc, a matke ciachnac

Jola_K pisze:po powrocie dowiedzialam sie ze w okolicach stodoly w ktorej zlapalam Mile pojawiaja sie dwa kotki, jeden czarno bialy i jeden burasek
z opisu wielkosci pasuje do rozmiaru Mileny
na 99% to jej rodzenstwo

maluszki dzisiaj zlapalam
poszlo latwiej niz sadzilam

kotki sa wydziczale, boja sie bardzo
ale zlapaly sie latwo bo byly glodne

matki nie bylo
tez chce ja zlapac i wysterylizowac

bede na nia polowac

Milena jednak jest wieksza od tych malych
wiec nie wiem czy to jej rodzenstwo

a tak w ogole to slicznie rosnie, rozrabia i spi kazdej nocy przytulona do mojej glowy

fajnego domu jej potrzeba

cieszę się, że kociki złapane. dobrze, żeby się z mamą udało.
Milunia na pewno domek znajdzie, a raczej domek znajdzie Milunię.
:ok:

domniemane rodzenstwo Milusi siedzi sobie w klatce, sa same
dalej mnie nie lubia

a Milusia wlasnie spi na moich kolanach
jest coraz bardziej rozpieszczona, chociaz generalnie jest lekliwa

dzisiaj wraz z Natalka dostaly kolejna dawke leku na robaki
trzymajcie kciuki by w koncu wszystkie intruzy poszly sobie precz

Kciuki zaciśnięte.

Milusia nie ma zadnych nie pokojacych objawow po drugim odrobaczeniu
troszke gorsza qpa byla w kuwecie, ale nic po za tym

nie podalam dzisaj kolejnej dawki

jej teraz mija termin na drugie szczepienie, ale przez to odrobaczanie wszystko sie przesuwa

Przeczytalam caly watek, kicia absolutnie cudowna, zdjecia piekne a filmiki rewelka :lol:

witamy w temacie Milusi

jakies nowe zdjecia by sie przydaly...

mam pare korych jeszcze nie wklejalam

w duecie z malutka Natalka

Milka i Natalka znowu maja brzydkie qpki

jednak jest lepiej niz 2tyg temu

w srode znowu je odrobacze

Mila stala sie przytulasna kotka, wlasnie teraz spi na moich kolanach, czesto spi na mnie, obok mnie - szuka towarzystwa

ma sliczna, gladka siersc, niczym nie przypomina tego brudaska ze stodoly....

super, że mają taką opiekę i że coraz lepiej z nimi

...
może to nic groźnego te kupki?

w zasadzie nic wielkiego, to ciagle efekt dzialalnosci robakow
kotki sa zywiolowe, nad ranem urzadzaja galopady, budzac mnie regularnie na wschod slonca :roll:

sa barrrrrdzo niegrzeczne :twisted:

dzisiaj Milusia i Natka rozpoczely kolejny cykl odrobaczen, beda jesc paste przec 3 kolejne dni

Milusia urosla, wazy juz 1,85kg, normalnie nie uwierzylabym.... to nadal taki maly kotek :roll:

całkiem sporo waży, jak na kotka

... moje dorosłe syberyjczyki ważą 6... a ta maluszka prawie 2 - duży kot z niej urośnie

Milusia bardzo sie zaprzyjaznila z Natalka
spia razem, bawia sie, ciagle chodza w parze

obie podrosly, po Natalce bardziej widac, bo ona mlodsza jest

Milusia nabrala odpowiednich proporcji, juz ogonek i lapki nie sa za dlugie w stosunku do tulowia

mam zdjecia, ale aktualnie nie mam mozliwosci ich wkleic

A ja i tak czekam na zdjęcia

...
Może by się udało domek znaleźć dla parki?

z Natalka

i z MalaMi

Milusia, slodka krowka ma super dom!!

Kto przegląda forum