Kociaki z Radlina-Willow i Pepper w DS :) Śnieżek odszedł :(

Jaka ona jest biedniutka

,a jaką ma ogromną wolę życia :1luvu:

cieszę się że jest lepiej i :ok:

za dalszą poprawę!

fiona.22 pisze:Willow przesyła pozdrowienia dla wszystkich cioteczek trzymających kciuki za nią

Mała zdecydowanie lepiej się czuje niż wygląda
Jest trochę posklejana bo jak pije mleko z butelki to często ulewa jej się i wszystko leci na łapki i na szyje Na razie jednak musi tak być bo nie będę ryzykowała z praniem kota w takim stanie.

Wsadziliśmy mała do inkubatora na troszkę bo temp była 37,5 więc nie zaszkodzi jak Willow się troszkę podgrzeje.

Poza tym od rana bez zmian

Biedne maleństwo , teraz mam nadzieję będzie już tylko lepiej

Willow będzie potrzebowała dużo troski i dużo dobrego jedzonka - no i pewnie oczka jeszcze jakiś czas będą " za mgłą" nim się wyleczą - ja się piszę na sponsora odkarmianie kiciusia :catmilk:

, co zrealizuje już wkrótce

. A na koniec hop do kąpieli - to zobaczymy jak ta kicia NAPDRAWDĘ wygląda :1luvu:

Łoj matko....jaka biedulka ta malenia...oblepiona, zaglucona, zapłakana...aż się serce kroi.

Niech już tylko zdrowieje :ok:

Mam nadzieję ,że dzisiaj paczka z lekiem dojdzie i malutkiej Willow bedzie juz tylko lepiej :wink:

Salami pisze:Mam nadzieję ,że dzisiaj paczka z lekiem dojdzie i malutkiej Willow bedzie juz tylko lepiej

Ja również :ok:

Witaj, moje Słoneczko! :1luvu:

Tak trzymaj, malutka! :ok:

Dzień dobry, Maleńka

kochana dzielna dziewczynka!!! :1luvu:

zbawienie ten inkubatorek!

Fiona mi napisała, że paczka doszła, ale jedna ampułka się rozbiła :cry:

Poczta Polska mnie wk...wia jak rzadko kto :evil:

Fiona, wysłałam Ci 2 SMS-y.

Paczuszka doszła :1luvu:

Niestety jednej ampułce urwała się szyjka i wszystko się wylało :cry:

W każdym razie podamy to co jest. Ok 15 idę do małej na karmienie i już podamy pierwsza dawkę.

Mała rano miała temp 36,3. Została w inkubatorku.
Poza tym humor i samopoczucie dopisują :mrgreen:

Mała próbuje biegać, zaczepia łapką Śnieżka i chce się z nim bawić. Podskakuje sobie i kica

Apetyt w normie.
Miejmy nadzieje, że po cykloferonie w końcu nastąpi jakiś przełom :ok:

Erin32 pisze:Fiona mi napisała, że paczka doszła, ale jedna ampułka się rozbiła
Poczta Polska mnie wk...wia jak rzadko kto

Fiona, wysłałam Ci 2 SMS-y.

smski dotarły ale niestety kart mi się skończyła i nie mam już jak odpisać :oops:

Oczywiście zastosujemy się do wszelkich wskazówek :wink:

Kciuki za zdrówko małej :ok:

Tak jak rozmawiałyśmy, wyślę jeszcze tabletkę Cykloferonu.
I spróbuję sprowadzić przynajmniej jedno opakowanie.

I można spróbować jeszcze inhalacji.
Tu najtańsze oferty na allegro:
http://www.allegro.pl/listing.php/searc ... &country=1

Ja mam taki szary, jest naprawdę dobry.

Erin32 pisze:Tak jak rozmawiałyśmy, wyślę jeszcze tabletkę Cykloferonu.
I spróbuję sprowadzić przynajmniej jedno opakowanie.

Erin strasznie Ci dziękuje za wszelką pomoc :1luvu:

Kochana jesteś :aniolek:

gdyby Willow umiał mówić lub pisać to pewnie osobiście by się wypowiedziała :kotek:

Oj, daj spokój :oops:

Zaraz się wzruszę ...
Cieszę się, że mogę pomóc.
A jak Willow wydobrzeje, może nakręcisz jakiś filmik i namówisz malutką na zwierzenia.
Może wtedy coś mi powie w swoim języku :wink:

Rozmawiałam z kolegą.
Jak pojedzie na wieś, pogada ze znajomymi i zamówi u ich znajomych zza granicy.
Poprosiłam o 2 opakowania, podzielimy się.

Kociaki z Radlina-Willow i Pepper w DS :) Śnieżek odszedł :(

Kto przegląda forum