Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

U nas po przeprowadzce 2 lata temu, w nocy mi Mijka na antresoli płakała, bo zabłądziła i musiałam po nią iść :lol:

.

Fotki

A u nas filmiki są

dzień dobry!! co nowego u kociastych i Frycka cudnego? :1luvu:

gosikbaum pisze:dzień dobry!! co nowego u kociastych i Frycka cudnego?

Milka, Kropka i Frodo nadal cieszą się nowym miejscem. Ich ulubionym zajęciem jest gapienie się na świat przez wielkie szyby

. Wczoraj wypatrzyły zająca na naszej łące. Miny kotów bezcenne:

. Na razie ich nie wypuszczam. Chcę by dobrze oswoiły się z domem. Poza tym zrobiło się zimno i pada deszcz. To marna pogoda na wychodzenie. Zresztą nie przejawiają chęci do spacerów. Jeszcze nie wiedzą jakie to może być fajne :wink:

.

A co u Frycka cudnego?

Obrazek

Czy muszę coś jeszcze dodawać?

oj nie mogę się doczekać fot zadziwionych domowników :mrgreen:

No Fryderyk się zadomowił całkowicie, cudne to jego brudne brzuszysko :1luvu:

wow

tak kołami do góry:) dobrze facetowi jest:)

alus1 pisze:oj nie mogę się doczekać fot zadziwionych domowników

Postaram się zrobić jakieś fotki w ciągu weekendu. Wczoraj wróciłam z pracy i padłam na pysk. Spałam jak dziecko do wieczora. Udało mi się jedynie sfocić pierwsze spotkanie przez szybę Frodo i Tosi. Tośka przylazła upomnieć się o kolację. Frodo jakoś nie chciał jej przywitać z otwartymi ramionami

.

Nasyczał:
Obrazek