Przytulanka-jest źle, zbieramy na leczenie

[madazulu]

Aaa, jeszcze jedno. Wieczorem będę ze swoim chłopakiem dzwonić do jego wujka, który jest weterynarzem i może coś podpowie po ludzku co robić, jak leczyć itd.
Jezu, już mi troszkę lepiej na sercu bo w nocy i rano była masakra, ryczałam co 5 minut myśląc o Przytulance
Będzie dobrze, tylko żeby troszkę sił nabrała bidulka!
Ps. Poza tym to jeden z piękniejszych kotów jakie widziałam musi być dobrze!

[Never]

O matko
Ja naprawdę chcę jej pomóc i już postanowiłam, a jak ja się uprę, to nie ma bata
Tylko że tak jak pisałam wcześniej, kotki w ciąży nie mogę zabrać i trzeba to jakoś załatwić, bo moja mama już wcześniej dostawała spazmów jak moja Marta miała małe. 3 razy Na szczęście wszystkie kotki trafiły w dobre, sprawdzone ręce, ale kolejny raz to by nie przeszło
Tak czy inaczej, wieczrem mam dzwonić do weterynarza w związku z tą szczepionką i podejrzewam, że już w poniedziałek zaszczepię Martę, wcześniej nie da rady bo wyjezdzam na weekend.
Coś czuję pod skórą, że będzie dobrze

No to super!

A czy jest szansa, ze wysterylizujesz swoją kotkę? po co powiększac nadmiar bezdomności?

jeszcze jedno -Przytulanka musiałaby być kotem niewychodzącym, ponieważ moze zarażać inne koty. Czy mozesz zapewnić jej dom niewychodzący?

[Never]

Tillibulku - tekst i nr telefonu wzięłam do allegro właśnie z gumtree - więc jeśli Ty wkleiłaś tam nr telefonu do Never, to jest dobrze - ufffff...

dzisiaj pierwszy kontakt z allegro - niestety nie adopcyjny, ale może chcecie skorzystać też z takiej formy pomocy:

Witam,
Z chęcią wzięłabym tę uroczą kicię, jednakże obecne warunki mi na to nie pozwalają-mam juz kilka kotów, dom wychodzący(oczywiście kiedy chcą to przebywają w mieszkaniu:)nawet na moim własnym łóżku:D) Czy w związku z tym mogłabym przekazać tę symbliczną aukcyjną złotówkę po prostu na leczenie Przytulanki?
Jeżeli tak-bardzo proszę o dane.
Wiem, że to nie zastąpi jej znalezienia domu, ale chciałabym pomóc w miarę możliwości.
Pozdrawiam
Małgorzta

jeśli nowy domek jest zdecydowany, pieniądze teraz się przydadzą. Moglibyśmy zacząć leczenie interferonem.....
Proszę dajcie znać na PW, jakie dane w razie czego podać p. Małgorzacie do wpłaty, bo mam do niej tylko kontakt z allegro.

[Maryla]

będę ze swoim chłopakiem dzwonić do jego wujka, który jest weterynarzem i może coś podpowie po ludzku co robić, jak leczyć itd

napisz tu co Ci wujek poradzi - nie każdy wet ma doświadczenie w prowadzeniu kota z białaczką

[joluka]

to ja w takim razie - gdy Przytulanka trafi do Madazulu poproszę docelowo o nr konta - podam go p. Małgorzacie i w razie czego każdej zainteresowanej osobie, jeśli jeszcze jakieś chętne do pomocy finansowej się zgłoszą

a jakby co - to ja mam jeszcze w lodówce interferon ludzki na pełną kurację, który zakupiłam byłam dla Muszelki (nowy dom nie skorzystał z niego) - więc mogę podarować, jeśli taki będzie kierunek leczenia wg weta, opiekującego się w przyszłości Przytulanką

[Never]

Przytulanka potrzebuje interferonu kociego,a on jest cholernie drogi. W zależności od tego gdzie zacznie kurację, tam będą potrzebne pieniądze. Też jest kwestia sterylizacji, ale trzeba najpierw ustalić z zaintersowanym domkiem jak wygląda sytuacja na miejscu - skoro rezydentka kilka razy miala kociaki, być moze jest to dom wychodzący, a do takiego Przytulanka nie moze trafić, niestety. Bo będzie stanowić zagrożenie dla innych kotów, a przecież do rozprzestrzeniania się białaczki nie mozna dopuścić....

[madazulu]

Pan Mariusz Pogorzelski napisał mi, że potrzebny będzie interferon ludzki... Najlepiej jak kotkę zobaczy weterynarz i powie co i jak.
Jeśli chodzi o wychodzenie na zewnątrz, to bez problemu będzie można Przytulankę przypilnować aby tego nie robiła.

[Never]

To jest konieczne, inaczej moze zaszkodzic kotom, ktore napotka na swojej drodze.
wysłałam Ci link do wątku o kotach białaczkowych

[alareipan]

Dobre wieści! Maniakalnie powtarzam, że kotom z Palucha najbardziej pomogłaby zmasowana akcja ogłoszeniowa i się sprawdza

Ale domek musiałby koniecznie być zabezpieczony pod względem wychodzenia

[tillibulek]

oby sie wszystko udalo.... kciuki zacisniete

[tillibulek]

[Never]

potrzebny będzie transport na weekend, ktoś do spraw formalnych no i babcia gaoty
ktoś moze pomóc?

[madazulu]

o mamo
działajmy, działajmy
Ja w poniedziałek idę zaszczepić Martelinę!

[Never]

nie szczep jej tylko FeloVaxem 5 (moze dawać powikania), kup Purevax 5 i dopilnuj szczepienia w nóżkę

[madazulu]

Purevax RCPCH firmy Merial, oto co wydukałam weterynarzowi żeby zamówił
good?