*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 22, 2010 7:22 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Z braku czasu milczałam ale chcę donieść, że czarnuszki mają się doskonale.
Aniu, pytałaś czy je ogłaszać, jeszcze chwilkę bo jestem na etapie przyjmowania ewentualnych "domków". Ten tydzień i następny (tak myślę) zadecyduje kto mi ubędzie...
Kociakom wybarwiają się oczy na pomarańczowo, łobuzują, jedzą, i rosną... żal będzie się rozstać...
Pomimo rozrabiania są urocze, grzeczne i niekłopotliwe.
Postaram się przesłać następne zdjęcia w najbliższe dni.
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 22, 2010 16:40 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Pani "od Bazyla" namyśliła się przez noc i zrezygnowała.
Także szukamy dalej...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 22, 2010 21:05 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Ojć, szkoda. Ale widać to nie ten dom. Znajdzie jedyny, idealny, na zawsze :ok:

Przyszłam kliknąć do Was na temat w ogóle nie związany z kotami. Pomyślałam sobie, że może Was zainteresować. U mnie w pracy zbieramy artykuły szkolne, książeczki, zabawki itp. dla dzieciaków, które ucierpiały w powodzi. Firma, w której pracuje, zaangażowała się w akcję Radia Lublin. Jeśli macie jakieś niezniszczone zabawki na zbyciu to wystarczy wrzucić w pralkę a ja jakoś mogę je odebrać na terenie Lublina. Jako wolontariuszka z naszej firmy koordynuję akcją i dlatego Was namawiam ;)
Ja swoje niezniszczone zabawki właśnie uprałam, bo lekko przykurzyły się w szafie i jutro zaniosę wór wielki jak Mikołaja :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 22, 2010 21:38 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Mogę przekazac jakoś ksiązki dla dzieci. Mam zabawki, ale z mojego doświadczenia charytatywnego ::) wynika, ze dzieci najczęściej dostają właśnie pluszaki.
Myślę, że będzie ich mnóstwo a książek niewiele.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 22, 2010 21:43 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Anda :1luvu:

Ja oddaję pluszaki bo tylko to mi zostało. Książki już dawno po rodzinie rozdałam. Poza jedną - pięknie wydany "Konik garbusek", moja ulubiona :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 23, 2010 20:43 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Ode mnie dla powodzian już poszło inną drogą :).

LU

 
Posty: 2125
Od: Śro sty 31, 2007 19:10

Post » Śro cze 23, 2010 21:13 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

maueczarne pisze: Poza jedną - pięknie wydany "Konik garbusek", moja ulubiona :mrgreen:

Piękna, pamiętam taka duża ksiązka.

Jakbyś jeździła i zbierała dary to daj znać.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 23, 2010 21:34 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Anda jutro wieczorem bądź w piątek około 17/18 może uda mi się wyciągnąć samochodem TŻa, więc mogę podskoczyć, bo i tak będę do rodziców po rzeczy jechała.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 24, 2010 10:22 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Dzisiaj jadę po kocicę z małymi do dr Iwony. Kocica już była w ciąży i została wysterylizowana aborcyjnie.
Mój TZ nic nie wie jeszcze, a razem jedziemy po koty :mrgreen: Się zdziwi.
Ok 17/18 mnie nie ma - mam zakończenie roku szkolnego u Tomka.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 24, 2010 11:00 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Bardzo starałam się zrobić maluchom lepsze zdjęcia, niestety moje wysiłki spełzły na niczym :twisted:
Udało mi się za to uchwycić Biśkę (Banditę):
Obrazek Obrazek Obrazek
Nie dajcie się zwieść tej niewinnej minie, Biśka była wtedy wściekła jak osa :wink:

Mój TZ nic nie wie jeszcze, a razem jedziemy po koty :mrgreen: Się zdziwi.

Powiesz mu, że to taki świdnicki bonus :twisted:
Ogromne dzięki, za to, że bierzesz te berbecie! :love:

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Czw cze 24, 2010 15:50 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

maueczarne pisze:Ojć, szkoda. Ale widać to nie ten dom. Znajdzie jedyny, idealny, na zawsze :ok:

Przyszłam kliknąć do Was na temat w ogóle nie związany z kotami. Pomyślałam sobie, że może Was zainteresować. U mnie w pracy zbieramy artykuły szkolne, książeczki, zabawki itp. dla dzieciaków, które ucierpiały w powodzi. Firma, w której pracuje, zaangażowała się w akcję Radia Lublin. Jeśli macie jakieś niezniszczone zabawki na zbyciu to wystarczy wrzucić w pralkę a ja jakoś mogę je odebrać na terenie Lublina. Jako wolontariuszka z naszej firmy koordynuję akcją i dlatego Was namawiam ;)
Ja swoje niezniszczone zabawki właśnie uprałam, bo lekko przykurzyły się w szafie i jutro zaniosę wór wielki jak Mikołaja :mrgreen:

ja mam nieiwele, bo tylko pluszaka i parę książek, ale chyba i to dobre... mozemy umówić się na poniedziałek?
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 24, 2010 16:47 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

zuzzik pisze:ja mam nieiwele, bo tylko pluszaka i parę książek, ale chyba i to dobre... mozemy umówić się na poniedziałek?


Ok, nie ma problemu :) Na pw wyślij bliżej pon gdzie byłoby Ci wygodniej, bo w pon nie będę miała samochodu niestety, więc gorzej z dojazdem.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 24, 2010 19:55 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

No to mam kocią rodzinę. Całe stado.
Mama, wysokonoga, łagodna i miła buraska. Bardzo delikatna ma buzię. Taka sarenka. teraz trochę brzuch rozciągnięty po ciążach, ale jak zgubi - będzie ładniutka. Więc może nazwę ją Lara. :mrgreen:
Chłopcy (bezimienni jeszcze):
1 czarnuszek - najmniejszy
2 buranio
3 śliczny buranio w skarpetkach
4 największy i chyba najładniejszy - klasycznie pręgowany ale z większością czarnego z białym brzuszkiem i bródką.
Dużo ich - rozbiegły się po pokoju - wszędzie ich pełno. Mam od czasu do czasu grucha i próbuje zebrać towarzystwo, ale z małym skutkiem.
Mają około 6-7 tygodni. Oczka im się wybarwiają.
Niestety nie spotkałam się z panią doktor - kotki wydawał mi pan.
Nie wiem czy odpchlone, odrobaczone chyba nie.
Jakbyś bloo przy okazji zapytała, byłabym wdzięczna.

Teraz pojadły i bawią się z Tomkiem.

Maueczarne - wybrałam książki i puzle i taką podkłądkę na biurko z mapą Europy.
Jutro porobię zdjęcia może, bo dzisiaj już padłam.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 24, 2010 21:07 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Same chłopaki? :)

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 24, 2010 21:10 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Anda to Ci się szybko rodzina powiększyła ;) z niecierpliwością czekam na foty.
A co do rzeczy dla dzieciaków to mów kiedy Ci pasuje i gdzie mam jechać, a postaram się dojechać.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości