Trójkot birmański n° 2 - wreszcie jest lato!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 22, 2010 21:53 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

No niestety.. :(
To czekamy jutro na opowieść! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 22, 2010 21:59 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Bedzie od razu podwojna, bo dzis tez ze mna spi :)

Juz sie boje, co dzis wymysli! :twisted:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 23, 2010 6:09 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

juz jest jutro-opowiesc poprosze :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 23, 2010 13:54 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

8O Anulka, opowiesc o 7:09 ?! :strach: Taka godzina to dla mnie jeszcze wczoraj, nawet Pupusz wlaczyl pierwsza probna syrene dopiero kwadrans pozniej :twisted:
Bezskutecznie zreszta, musial czekac jeszcze godzine, az budzik zadzwoni, ale wtedy juz nie darowal :mrgreen:
Zaraz bede pisac kontynuacje Kronik Trójkota, na razie zglaszam, ze juz jestem :wink:
Rano pognalam na targ po czeresnie, pozniej, jako ze lowy sikowe byly dzis owocne :piwa: (Mimblo, sposob z zabraniem kuwety na noc najlepszy :ok: -rano od razu po wlozeniu kota do kuwety siknal, szkoda, ze malo dosc, ale nie bylo problemu z natchnieniem), pozniej wiec odpracowalam marszobiegi do labu (na szczescie w jedna strone udalo mi sie zabrac miejskim autobusem), do domu wrocilam o 13-tej. NIGDZIE juz dzis nie wychodze, o! :roll:
W poniedzialek obtarlam sobie jedna stope, dzis zmienilam buty i obtarlam druga, przynajmniej symetrycznie jest :twisted:
Biore sie za relacje (i doczytanie forum :wink: ).
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 23, 2010 15:33 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Kronik Trójkota ciag dalszy-Pupuszowe nocki :kotek:

Noc pierwsza.
Pupusz radosnie wprul do sypialni (do tej pory teren zakazany 8) ) i zaczal obchodzic wszystkie katy (na marginesie, ciagle musze moim kotom powtarzac, zeby przestaly myszkowac :roll: ).
Poniewaz antyczna szafa ma zepsute zamkniecie (urwal sie haczyk w srodku) i drzwi troszke odstaja, Pupusz natychmiast zainteresowal sie zapraszajacym uchyleniem i wykazal chec zbadania przestrzeni w srodku. Pomna, iz znajduja sie tam welniane swetry :strach: , pospiesznie zabarykadowalam drzwi szafy krzeslem :twisted:
Pupusz, po obwachaniu wszystkich katow i zajrzeniu pod wszystkie meble, z pewna rezygnacja ulokowal sie na owym krzesle (zawszec to blizej, nawet jak zamknela, zla Duza, zla!), na moim polarze:
Obrazek

Po zgaszeniu swiatla przyszedl pomruczec i sie pomiziac, ale potem sie oddalil. Zbyt duzo nowych wrazen, ale chociaz sie nie tlukl.
O swicie wlaczal syrene trzykrotnie :twisted: , ale ja mam mocny sen (a po przebiezkach do labu tym mocniejszy 8) ), wiec zrezygnowal, natomiast na dzwiek budzika przyszedl natychmiast z powitalnym wrzaskiem i miziankami. Nie kontentujac sie zwyczajowym obgryzaniem palcow, tym razem Piraniusz zabral sie za moj nos 8O :twisted: :ryk:
Staralam sie mu perswadowac, ze jestem do mojego nosa bardzo przywiazana, i ze bez niego nie bedzie mi do twarzy-nie pomagalo, dopiero musialam wrzasnac i dotarlo, z wyraznym zalem, ale dal spokoj.
W sumie spokojnie bylo, poza niebezpieczenstwem zostania kopia antycznego posagu :mrgreen:
Druga noc byla mniej spokojna, koteczek sie rozkrecil :twisted:
Opisze osobno :lol:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 23, 2010 15:38 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Ino szybko!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 23, 2010 16:11 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Noc druga.

Pupusz, pokazujac, iz jest kotkiem latwo sie adaptujacym do nowych warunkow 8) , na otwarcie drzwi sypialni i zawolanie go zmaterializowal sie z szybkoscia swiatla i bez wahania wkroczyl. Tym razem juz wczesniej zabarykadowalam drzwi szafy, jednak Pupusz, widocznie uznawszy, ze poziom podlogi zbadal poprzedniego wieczoru, zabral sie za obchod poziomu drugiego, czyli nizszych mebli :twisted:
Po zgaszeniu swiatla, trzy razy jeszcze zapalalam lampke, zeby zobaczyc, gdzie on wlazl i czym sie tak tlucze, brzeka i szelesci :twisted:
Kotek wskoczyl na komode i zabawial sie przesuwaniem drobnych przedmiotow,
na niej lezacych, ale fajnie! :twisted:
Lozko tez obszedl:

Proba miekkosci pozytywna! :kotek:
Obrazek

Trzeba wyprobowac stałe pozy na nowym miejscu :roll:
Obrazek Obrazek

Czego ode mnie chcesz? 8O Pupusz niewinny! :crying:
Obrazek

Rano wlaczyl syrene, no bo dlaczego ta Duza jeszcze spi! :evil:
A jak syrena nie pomogla (Duza odporna 8) ), to drapu drap po obramowaniu stelaza i materacu, o! :twisted:
(wina oczywiscie Duzej, bo w sypialni brak drapaka, skandal! A wezglowie lozka drewniane i drapac sie nie da, tekstylne fajniejsze! :crying: ). Trzeba bylo uzbroic sie w cierpliwosc i wrocic na poslanko na krzesle.
Gdy w koncu zadzwonil budzik, Pupusz nie darowal, skoczyl z krzesla na lozko i z radosnym spiewem na ustach zaczal wypracowane mizianki, labedzie piruety, arabeski i zamiatanie kita po twarzy, moje: "Pupusz, jeszcze sie nie pudruje, umyc sie najpierw trzeba! :twisted: naprzod kompletnie ignorowal, ale cos chyba w koncu skojarzyl, bo odwrocil sie i wylizal mi dokladnie oba policzki 8O :ryk:
Peeling mam zrobiony :mrgreen:
W trakcie peelingu przylapalam go na tym, iz pożądliwie zezuje na moj nos :twisted:
Nic nie powiedzialam, ale spojrzenie, jakie wyslalam, musialo byc chyba godne Mayi :mrgreen: , bo odpuscil (z wyraznym zalem).
Jednak zostawiwszy w spokoju nos, zaczal delikatnie nadgryzac moj policzek 8O , mruczac przy tym namietnie. Wydalam z siebie prychniecie i syczenie godne Cesarzowej (a co, mam dobra nauczycielke, c'nie? :lol: ), okazalo sie skuteczne 8O :ryk:

Ciekawe, co bedzie dzisiaj :roll:
Mam nadzieje, ze nie bedzie sie przymierzal do skoku na ponad dwumetrowa szafe :strach:
(juz kiedys probowal! :evil: )
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 23, 2010 16:16 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Birfanka pisze:Ciekawe, co bedzie dzisiaj :roll:
Mam nadzieje, ze nie bedzie sie przymierzal do skoku na ponad dwumetrowa szafe :strach:
(juz kiedys probowal! :evil: )


Hm zastanawiam się czy zbytnim okrucieństwem nie będzie pozbawieniem Ciebie złudzeń! jam kobietka dobra z kościami, więc pozwolę Ci przez te parę godzin pożyć w nieświadomości :ryk:
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 23, 2010 16:18 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Zastanawiam sie, czy dzis nie spedzic nocy z Cesarzowa :roll:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 23, 2010 16:26 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

:ryk: :ryk: hahaha wpusc wszystkie koty i zobaczysz :))
Ja to przy Rysku podgryzaczu nokowym musialam chowac nos pod koldre i udawac zakwefiona arabke :ryk: ale w koncu skojarzyl ,bo jak tylko zblizal mi sie z zebami do nosa to przestawalam glaskac.... :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 23, 2010 16:29 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Nie moge wpuscic wszystkich, bo Fifinka zaraz nasika na koldre! To, ze ja pod nia leze, absolutnie jej nie przeszkadza :twisted:
Przez to ma szlaban totalny na wchodzenie do sypialni bez nadzoru, a na kocim lozku pod narzuta jest gruba folia 8)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 23, 2010 16:42 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

cwany pomysl :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 23, 2010 16:57 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Skuteczny 8)

Raz sie tylko naciela i nasikala na narzute z folia pod spodem, chyba ja to zdegustowalo, bo wiecej tam nie powtorzyla. Ale wszystkie poslanka, poduszki zalewala regularnie i musialam polikwidowac :?

Nowy filmik: Pupusz Niewinny i cesarskie fochy :kotek:
Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 23, 2010 17:09 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Jadlam czeresnie i ogladalam ....popisy filmowe-cesarzowa jest mega cierpliwa....Popusz wierci sie jak zaklety owsik..... :D a ja drecze Gucia glaskami i zaraz ide sie polozyc i przekimac ciut ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 23, 2010 17:18 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

anulka111 pisze:Popusz wierci sie jak zaklety owsik..... :D
:ryk: :ryk: :ryk:

Wlasciwie to powinnam strzelic focha w imieniu zniewazonego koteczka, ale on sie nie obraza, a wierci sie rzeczywiscie niesamowicie... kocie ADHD 8)
Narobilas mi smaku na czeresnie-ide do lodowki wyciagnac moje :P
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości