
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
AnielkaG pisze:jaki jest cel Twojego wątku? chcesz te koty stamtąd zabrać? dokąd? o ile wiem większość o ile nie wszystkie sa wysterylizowane...
gosiar pisze:Kiedyś Marta Chruściel łapała tam koty. To nie świerzb, to grzyb - jakiś koński...
nuwa_dragon pisze: Jednak chodzi głównie o to że wyburzane są stare stajnie w których one mieszkają. Już i tak mało ich zostało ostatnio kiedy byłam widziałam tylko kotkę z maluszkami i 2 biało-czarne koty. Wiem, że te koty nie dostosują się do mieszkania w domu ale może ktoś miałby pomysł gdzie by można je w bezpieczne miejsce przenieść żeby sobie dziko żyły w spokoju.
Efcia1 pisze:nuwa_dragon pisze: Jednak chodzi głównie o to że wyburzane są stare stajnie w których one mieszkają. Już i tak mało ich zostało ostatnio kiedy byłam widziałam tylko kotkę z maluszkami i 2 biało-czarne koty. Wiem, że te koty nie dostosują się do mieszkania w domu ale może ktoś miałby pomysł gdzie by można je w bezpieczne miejsce przenieść żeby sobie dziko żyły w spokoju.
To znaczy, że zdjęcie przez Ciebie zamieszczone jest jakieś stare? Bo ja na nim widzę (a wzrok mi póki co dopisuje) 14 kotów, a wątek założyłaś dwa dni temu.
Jeśli nawet wyburzają stare stajnie to podejrzewam, że są tam jakieś nowe, w końcu to Służewiec. Nie sądzę, żeby koty nie poradziły sobie ze znalezieniem nowego lokum, przenoszenie ich w jakiekolwiek inne, obce miejsce to nie najlepszy pomysł, tym bardziej że jak sama piszesz: "koty są tam szczęśliwe, nie ma psów, samochodów żyją sobie spokojnie od co najmniej 2006" . Jedyne co warto sprawdzić, to czy rzeczywiście nie pojawiły się jakieś nowe kotki/y do sterylizacji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości