dwa szalone koty i noworodek

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 22, 2010 20:57 dwa szalone koty i noworodek

Jak w tytule, mam dwa koty, jeden jest bardziej, że się tak wyrażę, temperamentny. Staramy się o drugie dziecko i martwi mnie chęć dzielenia łóżeczka kotów i maluszka. Z pierwszym synkiem nie było kłopotu, bo zaraz po pojawieniu się futrzaków wywędrował do swojego pokoju. Do dziś raczej śpi zamknięty bo zbyt entuzjastycznie reaguje nawet jeśli to środek nocy i chce się bawi z kotkami :1luvu:
Nowy Maluszek będzie z nami w sypialni i nie wiem jak to pogodzić. Chciałabym się dowiedzieć jak to jest, czy w jakimś stopniu to małemu nie zaszkodzi? Nie martwiłabym się już o 4-ro miesięczne niemowlę, chodzi mi o noworodka.
Od razu mówię, że zamknięcie sypialni nic nie da bo jeden z moich futrzaków chyba by padł, jakby nie spał ze mną :) a poza tym jest dumnym posiadaczem najbardziej donośnego głosu w dzielnicy i nie zawahałby się go użyć póki drzwi nie zostaną otwarte. A bestia ma cierpliwość.

blue_eyes

 
Posty: 29
Od: Pt wrz 25, 2009 6:39

Post » Wto cze 22, 2010 21:12 Re: dwa szalone koty i noworodek

U mnie koty okupowały łóżeczko, kiedy córki nie było. TZn. złożyliśmy je wcześniej, żeby się oswoiły i nie wyganialiśmy. Spały sobie w nim przez jakiś czas. Potem im przeszło. Kiedy przybyła Kalinka, to raczej się jej bały, a zwłaszcza jej płaczu i wysokich dźwięków, dlatego jeżeli już zdarzyło im się korzystać z łóżeczka to pod jej nieobecność.

W razie, gdyby było inaczej rozważałam zabezpieczenie łóżeczka od góry, jakaś kratką czy moskitierą.

:ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto cze 22, 2010 21:18 Re: dwa szalone koty i noworodek

Też się bałam, jak to będzie, ale okazało się, że moje koty mają wielki respekt do moich bliźniaków :lol: . Nawet nie próbują się bratać... Chyba się ich trochę boją :twisted:
Fakt, że ja dzieciaki od razu przyzwyczaiłam do spania we własnych łóżeczkach, żeby potem nie było kłopotu z odzwyczajaniem od łoża mamusi i tatusia :lol: Koty zaś łóżeczka dzieci omijają szerokim łukiem :wink: 8)
Obrazek

vega29

 
Posty: 6513
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Wto cze 22, 2010 21:51 Re: dwa szalone koty i noworodek

IMO koty są wrażliwe na hałasy i jak się dziecko rozdziawi dwa razy to będą raczej unikać 8)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 43 gości