Skierniewicka banda i Księżniczka-wojna z chlamydią - lepiej

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 21, 2010 9:10 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Super, że zaczęła jeść :D . Gdyby jej stopniowo coraz więcej innych chrupek dosypywać do Whiskasa, to może przestawi się bez fochów? :lol:
Cudna z niej przylepa :1luvu:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 21, 2010 19:42 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Monostra pisze:Super, że zaczęła jeść :D . Gdyby jej stopniowo coraz więcej innych chrupek dosypywać do Whiskasa, to może przestawi się bez fochów? :lol:
Cudna z niej przylepa :1luvu:


Ona dopiero będzie przylepa. Przylepa to jest kochany Szeryfek. On nie widzi świata poza kolanami, jak przyjdzie mu ochota na przytulanki-ugniatanki to koniec, człowiek przepadł. A ta ruda bestyja tylko mruczy :1luvu:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pon cze 21, 2010 20:11 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Księżniczka
Obrazek
Obrazek

Pora na tych, którzy dawno tutaj nie byli
Tazzulec
Obrazek
Obrazek

Szeryfek, ze specjalną dedykacją dla Korciaczek :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 8:33 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Księżniczka się rozkręca. Dziś była tak głodna, że łaziła za mną krok w krok. jak dostała michę to połowę wymiotła. Niestety to nie przeszkadało jej w dalszym łażeniu i barankowaniu, przez co próba zrobienia kanapek do roboty skończyła się na przekrojeniu bułek.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto cze 22, 2010 8:45 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Satyr77 pisze:Księżniczka się rozkręca. Dziś była tak głodna, że łaziła za mną krok w krok. jak dostała michę to połowę wymiotła. Niestety to nie przeszkadało jej w dalszym łażeniu i barankowaniu, przez co próba zrobienia kanapek do roboty skończyła się na przekrojeniu bułek.

:ryk: :ryk: :ryk:
i Krzyś w pracy głodny dziś :mrgreen: :lol:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 9:26 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Szeryfek wygląda bardzo poważnie :!: Czy On jest szefem tej bandy :?:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Wto cze 22, 2010 19:00 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Nie jest szefem :) To chodząca łagodność i pacyfista, chociaż jak dochodzi co do czego to potrafi przywalić :) (w końcu nauczył się, bo kiedyś była z niego pod tym względem sierotka)

W sprawie Księżniczki - nożyczki, grzebień i szczotka poszły w ruch. Pannica straciła spodnie i skróclliśmy jej sukienkę. Ale kołtuny powycinane. Wygląda koszmarnie, bo ja zdolności fryzjerskich nie mam, gdyby była kobietą i zobaczyła to co jej z futra zrobiłam, to nie wiem co by ze mną zrobiła i wolę nie wiedzieć. Była bardzo dzielna, warczała, podgryzała, ale spokojnie dawała się układać na pleckach, brzuchu, obu bokach. Satyr też był dzielny, przytrzymując tą kupę futra i znosząc jej pretensje :P
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 19:07 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

kiche_wilczyca pisze:
kiche_wilczyca pisze:Obrazek


a to zdjęcie to też dedykacja? :twisted: cóż ona przedstawia? :lol:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 19:18 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

to co widać - kłębowisko z Sylwusia i Szefka :ryk:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 19:46 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Szeryfek wygląda łagodnie i przylepnie :D

Księżniczce na wszelki wypadek może nie pokazuj lustra :lol: . Futro odrośnie, a sądząc po tym, jak do tej pory znosiła czesanie, to jak zobaczy że czesanie bez kołtunów to sama przyjemność, sama będzie lecieć na widok grzebienia i szczotki. Takich dla ludzi też. Zanosi się na to, że będziecie chodzić nie tylko głodni ale i rozczochrani :mrgreen: .
Teraz warto ją wyczesać do końca i przepudrować. Nie każdy puder jest dobry, ale pojawił się z powrotem Amer Talk - bardzo dobry i w normalnej cenie:
http://animalia.pl/produkt,9429,Amer_Ta ... 3%B3w.html
Tylko zasypać nie tylko po wierzchu, a od skóry i to sporo, wetrzeć i zostawić. na początku kot wygląda jak posypany mąką, ale po 3-4 dniach widać, jak ładne futerko się robi - wtedy wyczesać. To ograniczy jej kołtunienie i ułatwi czesanie.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 22, 2010 19:53 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

kiche_wilczyca pisze:to co widać - kłębowisko z Sylwusia i Szefka

i głównie kocie tyły :twisted:
:ryk: :ryk: :ryk:

kiche_wilczyca pisze:Satyr też był dzielny, przytrzymując tą kupę futra i znosząc jej pretensje

pewnie mu zdrowo nawtykała :roll:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 20:14 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Monostra dzięki za cenne rady :1luvu: Właśnie przymierzamy się do kupna takiej zasypki, póki co u nas w Skierkach w zoologach nawet nie wiedzieli, że coś takiego jest :roll: Przyda jej się coś takiego, bo kołtunów na zgięciach trochę miała (jeden dlugaśny w pachwinie) a i futro jakieś takie jakby przykurzone, nieświeże.... Co ciekawe, mamy dwa długowłose króliki i u nich rzadko zdarzają się kołtuny a wyczesywane są raz na ruski rok (w okresie linienia częściej).
Ciężko będzie się dostac do skóry, bo ma tak gęste futro, że jak ją wycinałam, to na wyczucie modląc się, żeby jej nie skaleczyć. Wkładałam grzebień w futro/kołtun, starając się jak najbliżej skóry, i cięłam.
atla pisze:
kiche_wilczyca pisze:to co widać - kłębowisko z Sylwusia i Szefka

i głównie kocie tyły :twisted:
:ryk: :ryk: :ryk:

ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, to takie dynamiczne zdjęcie, dla odmiany od tych portretowo statycznych ;) No akurat tak wyszło, że jak wcisnęłam migawkę, to Sylwek przyatakował Szeryfka :mrgreen:

atla pisze:
kiche_wilczyca pisze:Satyr też był dzielny, przytrzymując tą kupę futra i znosząc jej pretensje

pewnie mu zdrowo nawtykała :roll:

Nie było źle, jak na to co jej robiliśmy, to naprawdę była opanowana. Spodziewałam się dzikiej walki, a ona cierpliwie powarkiwała, poszczekiwała i jak traciła cierpliwość - podgryzała.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 20:18 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

kiche_wilczyca pisze:jak ją wycinałam, to na wyczucie modląc się, żeby jej nie skaleczyć. Wkładałam grzebień w futro/kołtun, starając się jak najbliżej skóry, i cięłam.


:strach: :strach: :strach:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 20:31 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Ja tylko przekazuję rady, jakie dostałam od hodowcy z Miau :D . Nie chodzi o to żeby wetrzeć puder dokładnie w skórę, ale ile się da między futro (bo z opisu na Animalii można zrozumieć, że posypać po wierzchu, co nic nie da). Do skóry czasem ciężko się dostać, a nawet ją zobaczyć - mój rudzielec ma podobne futro. Wodoodporny też jest :lol: . Kołtunki, rzadkie na szczęście, wycinam tak samo.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 24, 2010 0:21 Re: Skierniewicka banda i Księżniczka - jak namówić do jedzenia?

Jak czytam o tym czesaniu, wycinaniu i pudrowaniu to już Wam współczuję.
Ale cóż... Obcowanie z Księżniczką wymaga poświęceń :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 22 gości