Podwórko,czyli BiałeObłOczkiOzon&Omlet Łódź- już u olki22:)

ruru pisze:a jakie bączki puszczamy

no i dobrze, niech brzuszki pracują :mrgreen:

Opalinka po wczorajszym usunięciu oczka, dziś ładnie zjadła, napiła się kociego mleczka i ... włączyła syrenę. Darła się jak wychodziłam z gabinetu, darła się jak mnie widziała, darła się jak widziała kociaki i tak się darła i darła. Potem zasnęła na godzinę, wstała, zjadła i znowu zaczęła się drzeć. No płucka ma zdrowe, nie można się przyczepić. Jeszcze się boi, ale już brana na rączki zaczyna ugniatać łapeczkami. Jeszcze przestraszona, ale już nie prychająca. Będzie przepiękną dziewuszką, ale pewnie mega przylepką. Tęskni za mamą i chyba sobie wymyśliła w tym małym łebku, że teraz ja tą mamą będę :roll:

to jest chyba miot syren z Tytana:twisted:

moi też się tak drą, tylko czekam kiedy sąsiedzi zaczną pukać
płuca zdrowe to na pewno :ok:

CoolCaty pisze:Opalinka po wczorajszym usunięciu oczka, dziś ładnie zjadła, napiła się kociego mleczka i ... włączyła syrenę. Darła się jak wychodziłam z gabinetu, darła się jak mnie widziała, darła się jak widziała kociaki i tak się darła i darła. Potem zasnęła na godzinę, wstała, zjadła i znowu zaczęła się drzeć. No płucka ma zdrowe, nie można się przyczepić. Jeszcze się boi, ale już brana na rączki zaczyna ugniatać łapeczkami. Jeszcze przestraszona, ale już nie prychająca. Będzie przepiękną dziewuszką, ale pewnie mega przylepką. Tęskni za mamą i chyba sobie wymyśliła w tym małym łebku, że teraz ja tą mamą będę

Łebek mały ale jak pracuje... :ryk:

Opalinka szuka DT! Nie moze zostać w lecznicy! Ania ma dość kociątek i kotów pod opieką by jeszcze zajmować się Opalinką

Zaglądam. Z kciukami i ciepłymi myślami dla wszystkich maluchów

Jak powiedział Albert Einstein, Bóg nie gra w kości, i na pewno ma wobec Was jakiś chitry plan :ok:

Trzymajcie się, maluchy.

Czy ktoś może wziąć tego kochanego darciucha Opalinkę na DT?? To przekochana koteczka, trudno się w niej nie zakochać.

ja już jestem zakochana :1luvu:

ale mam jeszcze Arniego na DT.......jeśli uda się z dzisiejszym domkiem, to porywam małą....

magdaradek pisze:ja już jestem zakochana
ale mam jeszcze Arniego na DT.......jeśli uda się z dzisiejszym domkiem, to porywam małą....

Trzymam olbrzymie kciuki, żeby się udało
:ok:

kurza twarz, myślałam, że Opalinka ma już DT...

ale jak trafi do Madzi to będzie cudownie
wielkie kiciuki :ok:

Ja tylko napiszę, że wszystkie te kociaki
pozostają pod opieką finansową fundacji Kotylion
ponieważ pod opieką fundacji jest w tej chwili naprawdę
dużo kociąt i kotów, przez cały czas sterylizowane są też koty wolno żyjące
gdyby ktoś mógł i zechciał wspomóc będziemy wdzięczni za każdą złotówkę,
bez was nie damy rady..

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty na nasze subktonto w Fundacji Viva!
38 1370 1109 0000 1706 4838 7307
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kopernika 6/8
00-367 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Bank DnB NORD Polska S.A.
z dopiskiem - kocięta z Wólczańskiej

Magda, to tym bardziej trzymam kciuki za Arniego :ok:

Kociaki przepiękne - oby znalazły szybko wspaniałe domki!

Arnoldzik już w swoim domku.

Malutką Opalinkę będę mogła jednak zabrać dopiero w sobotę. Aniu CoolCaty czy mała może do soboty zostać w lecznicy?

Madziu

Podwórko,czyli BiałeObłOczkiOzon&Omlet Łódź- już u olki22:)

Kto przegląda forum