Kenzo vel Zusio.W domu.Nowe fotki str.17!Za TM.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 21, 2010 10:36 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Jak dla mnie, robisz fajne zdjęcia :D
Mi też zalezy na dobrym domku dla niego, w koncu spędziłam z nim sporo czasu i odwiedzając go w lecznicy, i wioząc go pociągiem. Stawiam zawsze bardzo wysokie wymagania, zawsze najpierw wizytuję domek, okna musza być zabezpieczone, a karma nie moze być z niższej półki. No i dom ma kochac kota. Domek, o ktorym mówię chciał moją Miziankę, ale ja jej nie oddam jako jedynaczkę. Oczywiście na razie nic nie jest przesądzone, przedstawiłam przecież kilka kandydatur 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon cze 21, 2010 10:45 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Też stawiam wymaganie i jakoś nikomu to nie przeszkadza.W końcu ja też się staram,oddaję kota w doskonałym stanie, po full serwisie,o którym wiem prawie wszystko.Zuś powinien jak najszybciej trafić do swojego domku,dość się kocisko natułało,ale ja go nie wyrzucam.Będzie u mnie,dopóki nie znajdzie się domek jaki do tej pory znajdowały moje tymczasy, czyli świetny.Wiesz co,ja dobrze karmię,ale prędzej zgodziłabym się na karmę z niższej półki(no bez przesady oczywiście),ale żeby kot był kochany.To jest najważniejsze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 21, 2010 13:06 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

a to prawda :D
ale 'bez przesady'. Moich dwóch braci nie oddałam do domu, ktory chciał karmić kitekatem i nerkami. jak kogoś nie stac na ciut lepszą karmę, to jak zapłaci za weta, kiedy kot po takim jedzeniu zacznie chorować za parę lat?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon cze 21, 2010 16:35 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Dlatego napisałam "bez przesady".A oto zdjęcia Zusia z malutką.Jakość taka sobie,robione w nocy,a poza tym oni mają podobne umaszczenie.Ale zobaczcie.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
i kolejne.Zobaczcie,on ją wylizuje,a malutka czasem pokazuje mu jaka jest duuuuża :lol: :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 21, 2010 20:26 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

jakie słodziutkie :1luvu:
w sam raz do truskawek zamiast bitej śmietany
chociaż one by pewnie wolały do bitej śmietany zamiast truskawek :twisted:
a może Zuś i Tola powinny trafić do domu w dwupaku?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 22, 2010 7:36 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Dlaczego nie? Mogłyby.Wczoraj była u mnie koleżanka.Od lat ma koty,aktualnie siedem (!) i była pod wrażeniem urody Kenzo.Bardzo jej się podobał.
OKI,dzięki bardzo za radę. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Zakrapiam mu nosek, Zuś nie protestuje i chyba mu to pomaga.Łatwiej mu wypsikać to,co ma w nosku i może mieć zamkniętą buzię.Wcześniej musiał mieć otwarty pyszczek.Gdzieś w nim jakiś wirus,czy bakteria siedzi i wymaz jest konieczny,a potem "pac" to dziadostwo antybiotykiem i Zuś będzie jak nowy.Taki scenariusz zakładam.Jutro go zważę, sama jestem ciekawa,ile przytył.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 22, 2010 8:27 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Oszaleć można z Tolą i Zusiem.Biegają jak szaleni, sąsiedzi mogą mieć pretensje,bo tupią jak tabun rumaków.Mała zaczepia Zusia, on ją goni,przydusza, ona popiskuje,ucieka i gonitwa na nowo.Na szczęście czasem śpią. :P
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 22, 2010 11:16 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Ja też byłam zdziwiona, jak szybko to zakraplanie pomogło małej - a ona też właśnie takie "cosie" zostawiała za sobą wszędzie męcząc się przy tym okrutnie :?
W związku z tym nabyłam od razu 60 ampułek i używam aktualnie do wszystkiego (oczy, uszy, nosy - swoje, kocie, a nawet koleżanek :ryk: ).


ewar pisze:Oszaleć można z Tolą i Zusiem.Biegają jak szaleni, sąsiedzi mogą mieć pretensje,bo tupią jak tabun rumaków.Mała zaczepia Zusia, on ją goni,przydusza, ona popiskuje,ucieka i gonitwa na nowo.Na szczęście czasem śpią. :P

Ostatnio tak zaczęła Tacia z Delicją ganiać i coraz bardziej się rozkręcają... cieszę się, że mieszkam na parterze :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2010 12:19 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Czytałam :ryk: Jakoś trudno mi sobie wyobrazić biegającą Tacię.Nie jest to poniżej jej godności?
A moje nareszcie śpią :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 22, 2010 12:25 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Jakoś coraz mniej u niej tej godności, coraz częściej się zachowuje jak głupawy kociak polując na własny ogon lub nieistniejącą muchę :ryk: :ryk: :ryk: Chyba się wreszcie wyluzowała do końca :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2010 13:32 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Ogromnie mnie to cieszy.Pisałam wielokrotnie,że szkoda mi Taci,bo piękna,a nie do końca szczęśliwa.Nikt jej nie nauczył,jak być.Teraz to już :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Próbowałam robić dzisiaj zdjęcia bez lampy na balkonie.Zaraz wkleję, może kolory nie będą wtedy przekłamane.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 22, 2010 13:58 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

ObrazekObrazekObrazekObrazek
A oto ulubiona pozycja Guci.patrzy do góry,bo pojawił się jakiś owad.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 23, 2010 7:55 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Koty po śniadaniu, Zuś wsuwa,aż miło.Dzisiaj go zważę,bo idziemy do weta.To kochany kot,ale dominant.Zaatakował Gucię,kiedy zakopywała żwirek w kuwetce.Na szczęście te ataki są coraz rzadsze.Zuś z resztą ma zajęcie,musi opiekować się Tolą.on ją wylizuje,karci,jeżeli za bardzo rozrabia,bardzo to fajnie wygląda.Temu kotu nie okazywano chyba miłości,jest bardzo tego spragniony.Wieczorem przychodzi do łóżka,kładzie się na kołdrze,przytula i chyba jest szczęśliwy.Ma taką ładną,lśniącą sierść,ma apetyt, z kuwetką OK,żeby tylko jeszcze wyleczyć tę infekcję.Zauważyłam,że on ma zatkany nosek po prawej stronie i prawe oczko troszkę łzawi.Psika trochę, ale już pyszczek ma zamknięty.Napiszę,co wetka powie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 23, 2010 8:59 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

No to,żeby nie było tak wspaniale,to mam zasikaną kołdrę :cry: Sprawcy nie ustaliłam, wszystkie są przecież kuwetkowe.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 23, 2010 11:50 Re: Kenzo vel Zusio, niezwykły marmurek.

Zuś był bardzo grzeczny w lecznicy.Musieliśmy trochę czekać,ale on sobie spokojnie siedział w torbie,albo trochę na rękach.Otóż,waży 3850,a więc mniej,niż mi się wydawało,niemniej jednak przytył,co mnie cieszy.Bez problemu dał sobie grzebać w nosku,bo miał pobrany wymaz.Wyniki chyba będą w poniedziałek.Dostał jednak aurizon,antybiotyk do uszu.Uszy miał brudne,ale nie z powodu świerzbu,wetka więc zakłada,że infekcja jest właśnie od uszu,skoro po czyszczeniu mu się poprawiło.Za tydzień mam iść do kontroli.Zapłaciłam za kastrację,wymaz,czyszczenie uszu,antybiotyk..itd wszystko razem 160 zł.Chyba nie tak dużo,ale bazarek muszę zrobić,bo jeszcze z Tolą będzie trochę wydatków.
Ostatnio edytowano Sob kwi 09, 2011 21:53 przez ewar, łącznie edytowano 1 raz
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka i 58 gości