
Słuchajcie Słonka,może ktoś z Was,albo Waszych bliskich chciałby się zająć kociakiem z tego wątku
viewtopic.php?f=1&t=112671&start=0
Biedaczysko trafiło do schronu po tym jak jego Pani trafiła do domu opieki i Słodziak siedzi w w szpitaliku i płacze
On taki piękny jest,że serce się kraje na jego smutną minkę.Długo się nie wytrzyma patrząc na niego
Jak ktoś nie może wziąć Słodziaka,to w miarę możliwości i czasu podrzucajcie wątek,żeby go ktoś zauważył,bo żal serce ściska jak on tam siedzi