Ally, piękna wyjątkowa kotko... Dlaczego umykałaś przede mną?? Dlaczego unikałaś dłoni, którymi próbowałam Cię drapkać??
Dlaczego w moich oczach pojawiły się łzy??
Ja pamiętam Cię, skarbie tak pewną nadziei! Tak garnącą się do człowieka! Tak bardzo walczącą o jego względy. Kiedy straciłaś nadzieję?...
Proszę tak bardzo o domek dla tej umykającej nam koteczki!

Ona wciąż jest wyjątkowa! Ona tak bardzo zasługuje na Twoją miłość...
