Prosimy o wsparcie i karmę dla bezdomniaczków i tymczasów.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 20, 2010 16:33 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

To straszne :( Przecież musi być na to jakies wytłumaczenia ,a już na pewno lekarstwo :!: :?: Boluś choć cierpi to drapie sie do krwi :?
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie cze 20, 2010 16:42 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Aniu, może podeślij link do wątku bezpośrednio do mądrych głów obecnych na forum, np. bluerat i CoolCaty.
Może spotkały się już z podobnym przypadkiem i coś podpowiedzą ... bardzo współczuję Bolusiowi :(

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Nie cze 20, 2010 16:54 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

wytłumaczenie jest - alergia po lekach :( do tego stres teraz z powodu stanu skóry, kot stał się strasznie nerwowy, nie może usiedzieć w miejscu, cięgle się liże koziołkuje, przewala, kręci; teraz schował się do szafki pod zlewem, śpi w misce, w ciemności :?
on się drapie do krwi i jednocześnie płacze przy tym, bo boli i swędzi :(

napisałam do bluerat, dzięki
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie cze 20, 2010 17:24 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Zapraszam na bazarek dla Oziego, Bolusia i pozostałych podopiecznych Ani Obrazek
Kociaki potrzebują pomocy - viewtopic.php?f=20&t=113024

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pon cze 21, 2010 2:32 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Aniu nasz poprzedni kocur Kajtek I miał uczulenie na pchełki,a ze był kotem wychodzącym nie raz jakąś tam złapał,drapał się i wyrywał sobie sierść na grzbiecie płatami (nawet już po frontlajnie,jak nie było pchełki )Okazało się,ze ma uczulenie na "jad" pchli i w taki sposób mu się to objawia.Ale u Bolusia może to być uczulenie też na coś innego.
Radziłabym Ci wizytę w przychodni na Białobrzeskiej u dr.Pani Ani Czubek.Ona jest doskonałym wetem.Ona Cię już pokieruje.
Boluś trzymaj się :ok: :ok: Zdrowiej :ok: :ok:
Aniu głowa do góry :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Pon cze 21, 2010 12:01 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Willow_dziękujemy bardzo :1luvu:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon cze 21, 2010 20:32 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Aniu, jak Boluś dzisiaj? Jest jakaś ulga w uczuleniu?

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pon cze 21, 2010 20:44 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

i tak i nie
Boluś cały czas na lekach, ta krwawiącą, rozdrapaną ranę udało mi się w miarę doprowadzić do porządku, wymyłam, ja wyczyściłam, trochę osuszyłam, bo strasznie się sączyła w pewnym momencie :(
smaruje mu żelem z krwi cieląt, na trudno gojące się rany
za to dziś rozdrapał sobie też do krwi rankę przy pysiu, teraz jest już większa, a tam kroplówek i leków podawanych nie miał
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon cze 21, 2010 20:59 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Biedny Boluś :? Teraz to drapanie pewnie i z alergii, i ze stresu ... człowiekowi podałoby się coś antyhistaminowego i jakoś by pomogło, a kotu co?

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pon cze 21, 2010 21:37 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Aniu, masz jeszcze Solcoseryl? Może podesłać Ci? Alergiczne leki powinien zaordynować wet, więc nie pomogę... ale nie przychodzi mu nic mądrego do głowy jak można maluchowi pomóc?
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pon cze 21, 2010 21:47 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

kupiłam solcoseryl, smarujemy
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto cze 22, 2010 18:01 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Witam
sytuacja zdrapaniem Bolusia w miarę opanowana, steryd działa - to ewidentnie okropna alergia.
Ma 3 wielkie, wygryzione łyso-mięsne rany i jedną mniejszą przy pysiu. Teraz trzeba je zaleczyć :( A to uwierzcie mi nie będzie łatwe :?

2 maluchy maja nadal duże nadżerki w pysiu, oczka goją ale strasznie powoli. Oziego języczek jest ok :)
Kocio wczoraj miał jeden atak duszności :( na szczęście delikatniejszy, niż te poprzednie, szybko się poprawiło.

Bardzo chętnie i ogromną wdzięcznością przyjmę karmę dla dużych i małych :oops: :?
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto cze 22, 2010 18:17 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Anna Rylska pisze:Bardzo chętnie i ogromną wdzięcznością przyjmę karmę dla dużych i małych :oops: :?

Aniu, niedługo wypłata, więc postaram się pomóc.
Powiedz proszę czym karmisz kociaki, żeby wiedzieć co wybierać w sklepie :P

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Wto cze 22, 2010 18:49 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Anna Rylska pisze:Witam
sytuacja zdrapaniem Bolusia w miarę opanowana, steryd działa - to ewidentnie okropna alergia.
Ma 3 wielkie, wygryzione łyso-mięsne rany i jedną mniejszą przy pysiu. Teraz trzeba je zaleczyć :( A to uwierzcie mi nie będzie łatwe :?

2 maluchy maja nadal duże nadżerki w pysiu, oczka goją ale strasznie powoli. Oziego języczek jest ok :)
Kocio wczoraj miał jeden atak duszności :( na szczęście delikatniejszy, niż te poprzednie, szybko się poprawiło.

Bardzo chętnie i ogromną wdzięcznością przyjmę karmę dla dużych i małych :oops: :?



Podrzucę do góry po pomoc dla podopiecznych Ani. :ok: Zapraszamy na bazarki :ok: :ok: viewtopic.php?f=20&t=111303
viewtopic.php?f=20&t=112234
viewtopic.php?f=20&t=113024
viewtopic.php?f=20&t=112924

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Śro cze 23, 2010 16:16 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Willow_- dziękujemy bardzo :1luvu:

karma bardzo potrzebna, w każdej ilości

Z Bolusiem było już dobrze, duża ranka ładnie przyschła, zrobił się strupek, zaczynało się ładnie goić - do dziś :( znowu to samo, znowu rozdrapuje ta największa ranę, już nie mam siły do niego, wróciliśmy znowu do punktu wyjścia
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 139 gości