Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 17, 2010 14:06 Re: Paluch 3 - kolejne kotki na recydywie!

-Anula- pisze:Otóż podobno jakiś czas temu (ale nie tak dawno) z UM (pewnie z BOŚ) rozesłano apel do fundacji o pomoc dla Palucha - apel o zabieranie stamtąd zwierząt.

Mam kopię korespondencji... :mrgreen:
Nie rozesłano apelu.
Chodzi o co innego... :roll:

Chodzi o pracę Komisji Dialogu Społecznego ds. Ochrony Zwierząt działającej przy Biurze Ochrony Środowiska Urzędu m.st. Warszawy.
http://www.um.warszawa.pl/ngo/index.php?id=235
http://www.um.warszawa.pl/ngo/files/File/kds_zwierzeta_sprawozdanie_2009.pdf

KDS zajmuje się między innymi współpracą lokalnych fundacji i schroniska.
Na posiedzeniach KDS m.in. rozpatrywane są skargi na schronisko.
http://www.um.warszawa.pl/ngo/index.php?id=991
a to protokół spotkania majowego
http://www.um.warszawa.pl/ngo/files/File/kds_zwierzeta_20_05_10.pdf
Z tego pochodzi cytat:
Ponownie powrócono do kwestii adopcji zwierząt ze schroniska przez organizacje pro
zwierzęce. Wg opinii radcy prawnego zwierzę może adoptować tylko osoba fizyczna, która
może być członkiem organizacji. Barbara Grabowska przeczytała propozycje Iwony
Kossowskiej w tej sprawie. Omówiono szczególnie projekt umowy 3-stronnej.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 17, 2010 14:16 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

avild pisze:Natomiast mały smark wyciągnięty w sobotę ma się dobrze, chociaż gwiżdże :) Łazi mi po plecach, jest ciekawski, szkieletorek, być może z powodu wielu chorób, które przeszedł. Jest to niewątpliwie jeden z ocalonych kociaków - na wejściu został zaszczepiony, bo był w dobrym stanie.

Jutro idziemy na wymaz (gdy antybiotyk przestanie działać) i będziemy leczyć. Kociak mruczy, ale gdy próbuje miauczeć, nie wydaje dźwięku. Straszny pieszczoch :)



a właśnie, avlid nie pochwaliła się, ze została włąścicielką fajnego Smarka 8)

Dziewczyny, mogę teraz jeszcze bezpłatnie zdiagnozować, przeszpitalikować koty.... ale tylko teraz, na tą chwilę. Moze ktoś skusi się na jakiegoś Paluszka, w szczegółności z recydywy? jest piękny rudo-biały kot, są na pewno 2 czarne..... no i jest Przytulanka :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw cze 17, 2010 15:25 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

-Anula- pisze:
-Anula- pisze:
dragonfly.87 pisze:Obrazek

wie ktoś czy to małe żyje jeszcze?

Ten maluch przybył do schroniska prawdopodobnie 24 lub 25 maja.
Nie było go na stronie kwarantanny.
Nie wiadomo, jaki dostał numer.


avild pisze:Znalazłam szylkę na stronie Palucha:

ID: 0222/10/K
Gatunek: KOT
Rasa: EUROPEJSKA
Płeć: Samica
Waga: 0.3kg
Wiek: 0 lat(a)
Data przyjęcia: 24-05-2010

Nie mogę przekleić zdjęcia, ale to jest ta sama z rozdziawioną paszczą. Może trzeba zadzwonić i spytać o ten numer, to dowiemy się, co się z nią stało?


Avild, masz rację, to ta szylka.
Wygląda na to, że jest nadal w schronie (jest w bazie schroniska). :roll:
Mam nadzieję, że to prawda.
Ale nie wiadomo, w jakim jest stanie. :roll:
Osoba, która chce ją adoptować, może śmiało dzwonić do BA i podawać ten numer.
ID: 0222/10/K
I ustawiać się w kolejce po kocię. :mrgreen:

0,3 kg ważył maluszek, który jest u mnie, gdy go wzięłam do domu.
Nie jadł sam.


wiadomo, czy jest ta szylka?

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Czw cze 17, 2010 15:31 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

dragonfly.87 pisze:
wiadomo, czy jest ta szylka?

Zadzwoń, proszę jak mozesz i sprawdź. Podobno jakąś szylkę odebrał właściciel dzisiaj....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt cze 18, 2010 10:20 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

czy sa obecnie jakies niebieskie koty na Paluchu?

domek szuka brytyjczyka lub kotka z krótszym pysiem - takie sie podobają - dobre warunki!!
viewtopic.php?f=13&t=112791

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt cze 18, 2010 15:09 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

o której tam trzeba dzwonić i na jaki numer, żeby ktoś odebrał?
swoją drogą ogłoszenie sprzed miesiąca długowłosa, niewysterylizowana za 100zł... boję się pytać gdzie teraz jest i w jakim celu...
http://warszawa.szerlok.pl/oferta/kotka ... D1Txd.html

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie cze 20, 2010 21:46 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

Są dwa małe niebieskie kotki w pokoju adpcyjnym. Chłopczyk i dziewczynka.Słodkie kuleczki. dziewuszka ma plaskaty pysio, ale co z nich wyrośnie ? - to sie okaże.... :kotek: :kotek:

elza

 
Posty: 37
Od: Sob sty 15, 2005 20:39

Post » Nie cze 20, 2010 23:19 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

mam pytanie - czy duże jest ryzyko przyniesienia czegoś do domu z Palucha? nie kota, bo to już uwzględniłam, ale jakiejś wirusówki.
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 21, 2010 9:47 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

zawsze jest ryzyko, najczęściej jest to świerzbowiec i koci katar, ale jak weżmiesz jakąś bidę (szczególnie zależy mi na kotkach zagrożonych zostaniem tam na zawsze, czyli skazańcach/recydywistach) na dt, zalatwimy kwarantannę 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon cze 21, 2010 10:47 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

A czy uda się zorganizować zdjęcia niebieskich maluchów?

Puśka17

 
Posty: 18
Od: Śro cze 16, 2010 12:41


Post » Pon cze 21, 2010 12:45 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

Niestety nie mogę znaleźć :oops:

Puśka17

 
Posty: 18
Od: Śro cze 16, 2010 12:41

Post » Pon cze 21, 2010 15:56 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

Z dorosłych niebieskich teraz nie ma. Z krótkim nosem jest beżowa persica - 12 lat, wątłego zdrowia, ale na chodzie.

W PA Kociaków sa dwa niebieskie maluchy (miot 2 niebieskie, 2 czarne). Kolejny debilizm Warszawiaków - 4-5 tygodni! :evil: Ale trzeba by po nie się szybko pofatygować do schronu. Codziennie przyjeżdżają ludzie po maluchy. Mogą szybko pójść, bo na tle kilkunastu czarnych i burych kociaków robią wrażenie. Jeden jest cały niebieski, a jeden ma małą białą kropeczke na szyi.

W PA Kotów, bo teraz są dwa pokoje adopcyjne :ok: :ok: jest śliczna tri 60/10 - kotka zalega do adopcji od 1,5 miesiaca. Jakiś idiota ją kiedyś nauczył zabawy na rekę - kocia jak się zbliża do niej rękę, to uważa, że trzeba to podgryzać i łapać czterema nogami... Taka zabawa. Wymaga socjalizacji. Ale poza tym jest fajniutka. Lukrecja ma rok z kawałkiem, ale nie dużum, zdrowa, wysterylizowana. Może ktoś chetny?

Do adopcji trafiła też wreszcie, znana tu kiedyś na wątku, biało-czarna 708/10 - kotka w kapeluszu ;) Bardzo milutka! Super przytulanka! Polecam! :ok:


I info dla Magaaaa - pamietasz tę szylkotri (czy jak tam się zwie - bure z rudawymi ciapkami) z katarowców? Smutną zagluconą, z zapchanym nosem? Zastanawiałaś się nad nią. Świetnie doszła do siebie. Jest po leczeniu i sterylce w PA Kotów. Na pewno pójdzie migiem, bo bajka!!!! Za ludziem poszłaby w ogień. Jak jej nie weźmiez na ręce, to sama wskoczy :mrgreen: Tyle, że nie lubi kociej konkurencji! :D Ale cudo!

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon cze 21, 2010 16:02 Re: Paluch3-niedawno zarazona FelV w klatce-dt szansą na ratunek

Never pisze:A ja dodam, ze w celi skazańców jest piękny biało-rudy... Ktoś się skusi?


I Migotka, i bardzo fajny, MILUTKI, czarny 2-letni gość (chyba 604/09)... Był już w PA, ale nikt go nie wziął, zaglucił się i znowu jest w Azylu II.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 22 gości