Oto Tania kotka jakich jest tysiące, zwykła biało-czarna pingwinka przywiozłam ją ze schroniska sosnowieckiego chyba około 3 tygodnie temu - kicia została przywieziona do schronu z szóstką dzieciaczków ślepych kociaków lub się w schronisku już okociła, miała 6 malentasów - ślepaki cały miot został uśpiony, i chyba dobrze choć nie jestem fascynatką usypiania ślepych miotów, dlaczego dobrze
byłam z Tanią u weta zrobić test na białaczkę miała iśc do DT myślałam że wszystko będzie ok, niestey nie jest ok Tania ma białaczkę Pan Doktor zaproponował uśpinie - Tania wróciła do nas, piatek Karolina pojechała z Tanią na morfologię krwi, z tego co powiedział wet wyniki te nie są tragiczne, co dalej bedzie nie wiem nie mam pomysłu Jutro wkleję wyniki morfologii Tanii bedzie konsultacja z wetem zobaczymy co dalej. Najwiekszy problem w tym , że Tani jest bardzo, a to bardzo potrzebny domek obojetne jaki, ale domek dla niej to będzie o wiele mniejszy stres, a i jej leczenie i funkcjonowanie będzie łatwiejsze.To Tania
[/quote]TANIA PROSI O DOMEK
jest słodka, łagodna, dość nieśmiała. Gdy weszłam do kociarni, schowała się za posłanko, wyszła później i dala się pogłaskać, gdy widziała, że innym kotom nie robię krzywdy. Mruczała cicho gdy ją głaskałam, spoglądając co chwilę niepewnie, jakby nie mogła uwierzyć,że głaszcząca dłoń nie zamieni się w pięść. Ona zdecydowanie potrzebuje przynajmniej DT, żeby mieć szansę na walkę z chorobą 
w boksie wszystko rozwala, a żwirek wykopuje z kuwety jak szalona 
pół godziny to czyszczenie boksu Tańki 