BUBU 2 MA CUDOWNY DS U KATARZYNY1207 [*]ŻEGNAJ BUBU:(

Duszek686 pisze:Dostałam sms-ka od Oli. Bubuś dojechał szczęśliwie i już jest z Kasią.

Dzięki, że dałaś znać
Kasia pewnie dzisiaj nie będzie miała czasu, żeby wejść na forum

Jesteśmy już w domu... Mam kolejnego fana kocimiętki :mrgreen:

... Bubuś tak się rozochocił z zabawkami, że nawet pomruczał jak go głaskałam... dopiero po 10 minutach zatrybił, że w nowym domu wypadało by się trochę zestresować... :wink:

i wlazł pod łóżko ... spod którego i tak co chwilkę wyłazi, żeby się wytarzać ... Na razie jest sam w pokoju, były drobne syki przez drzwi, ale nie wiem które z moich syczało ... To jest KAWAŁ kota ... trzeba go będzie nieco schudzić, sadło mu się dynda ... :ryk:

Póki co idę karmić moje futra ...

Suuuuper wiesci Kasiu. Mam nadzieje, ze bedziecie mieli spokojna noc. Paaaa

cieszę się, że Bubu już na miejscu

Ano, kawał kota, mówiłyśmy

SecretFire pisze:Do wiesci pewnie bedziemy do rana czekali... Ale to nic, najwazniejsze, ze bedzie Bubus mial domek i od nocy broil z Kropencjuszem Wielkim.
Zycze milej nocki i do jutra.

Kociczka...ja nawet z kompem gadam...

Do utra

katarzyna1207 pisze:Jesteśmy już w domu... Mam kolejnego fana kocimiętki ... Bubuś tak się rozochocił z zabawkami, że nawet pomruczał jak go głaskałam... dopiero po 10 minutach zatrybił, że w nowym domu wypadało by się trochę zestresować... i wlazł pod łóżko ... spod którego i tak co chwilkę wyłazi, żeby się wytarzać ... Na razie jest sam w pokoju, były drobne syki przez drzwi, ale nie wiem które z moich syczało ... To jest KAWAŁ kota ... trzeba go będzie nieco schudzić, sadło mu się dynda ... Póki co idę karmić moje futra ...

Aż się łezka w oku zakręciła.
Kasiu wycałuj go mocniutko ode mnie Bubusia.I jak będziesz miała chwilę i możliwość zrób fotkę nawet phonem i mmsem wyślij,numer jak coś to w tej chwili Ci mogę zapodać,może być nawet byle jakie zdjęcie.Sobie je na tapetę w phonie ustawię i sobie będę zerkać na szcześliwego Bubusia
Ale mi się chce drzec z radości a Wam dziołszki?Tralalalala fiufiufiu :dance:

kociczka39 pisze:
katarzyna1207 pisze:Jesteśmy już w domu... Mam kolejnego fana kocimiętki ... Bubuś tak się rozochocił z zabawkami, że nawet pomruczał jak go głaskałam... dopiero po 10 minutach zatrybił, że w nowym domu wypadało by się trochę zestresować... i wlazł pod łóżko ... spod którego i tak co chwilkę wyłazi, żeby się wytarzać ... Na razie jest sam w pokoju, były drobne syki przez drzwi, ale nie wiem które z moich syczało ... To jest KAWAŁ kota ... trzeba go będzie nieco schudzić, sadło mu się dynda ... Póki co idę karmić moje futra ...

Aż się łezka w oku zakręciła.
Kasiu wycałuj go mocniutko ode mnie Bubusia.I jak będziesz miała chwilę i możliwość zrób fotkę nawet phonem i mmsem wyślij,numer jak coś to w tej chwili Ci mogę zapodać,może być nawet byle jakie zdjęcie.Sobie je na tapetę w phonie ustawię i sobie będę zerkać na szcześliwego Bubusia
Ale mi się chce drzec z radości a Wam dziołszki?Tralalalala fiufiufiu

Ależ kochana ... mówisz i masz ... :mrgreen:

Zdjęcia już są zrobione, jak Bubuś się tak poniewierał z tymi zabawkami ... tyle że już dzisiaj nie dam rady wrzucić...

Spokojnej nocy :ok:

Co z imieniem :?:

I znowu kciuki potrzebne pierwszemu Bubu ... ech.

katarzyna1207 pisze:
Ależ kochana ... mówisz i masz ... Zdjęcia już są zrobione, jak Bubuś się tak poniewierał z tymi zabawkami ... tyle że już dzisiaj nie dam rady wrzucić...

Spoko,odpocznij sobie,bo dzionek pełen wrażeń miałaś,
jak coś to niecierpliwie czekam,żeby tego kochanego Pysia szczęśliwego zobaczyć i mieć
Dziewczynki pomagające w transporcie Bubusia wielkie :1luvu:

Kotuś potrzebuje czasu żeby się zadomowić ... on nie siedział długo w schronie i na pewno jeszcze tęskni za swoją panią... Ale nie jest jakiś mocno przestraszony, nie chodzi na niskim podwoziu, ogon przeważnie w górze, troszkę pomruczał (ale bardzo cichutko)...A japę darł na dworze i na schodach tak, że pewnie w sąsiedniej dzielnicy słyszeli. Na razie nie jadł ani nie pił, chociaż ma baterię misek pod łóżkiem ... Chyba umrę w nocy od smrodu :twisted: