Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 20, 2010 0:55 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Ja: No kto jest głupim kotkiem, kto jest głupim kotkiem, no ktooo?
Moccha aka Mała Czarna: 8O
Ja: No przepraszam, jesteś bardzo mądrym kotkiem
Moccha: Mrrryyyy

Do Amigo, który udając skoczka ułamał łodygę kwiatka.
Ja: No i patrz co narobiłeś, teraz będą pretensje
Amigo: totalna olewka
Ja: No dobra, wezmę to na siebie

Nie do kota, ale co tam.
Bardzo często powtarzam TŻ-towi, że Mała Czarna to jest jego kota, a nie moja.
A on zawsze, że Ty przyniosłaś - Twój kot.
Dzisiaj - zaczepiam sobie MC jak leży na krześle, poklepuję, miętoszę itp.
TŻ do mnie: Co macasz? Twój kot?
Ja: 8O
TŻ: Bo zawsze mówisz, że mój.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Nie cze 20, 2010 5:35 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Misza i Koko uwielbiaja zawsze po sniadanku uprawiac codzienny poranny wrestling-robia to profesjonalnie i z wielkim halasem,az pirze leci...Wyglada groznie,ale nie uzywaja przy tym ani zebow ani pazurow.Za to parkiet uslany jest po takich akcjach "dywanikiem" klakow...Zwlaszcza gdy linieja...Moj maz stwierdzil kiedys po takiej akcji,spogladajac na podloge-Mozna by z tego nowego kota ulepic....

Gdy Koko byla kociaczkiem,uwielbiala ciumciac wszystko i wszystkich.Moj maz sypia topless,wiec Koko nie miala problemow przyssac mu sie do brody,szyi,az wreszcie,pod nieuwage meza,dopadla jego ....sutka!!!! Mine chlopa potraficie sobie wyobrazic!!!! 8O Piszczy-Co ona tam robi???? Ja na to-A czego ty chcesz? Cycek plaski,owlosiony-mysli zes mamusia!!!!
Chlop zdebial 8O ,nie ubral biustonosza,ale koszulke.... :wink:

Feline

 
Posty: 20
Od: Sob cze 19, 2010 11:42

Post » Nie cze 20, 2010 10:21 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Feline pisze:Gdy Koko byla kociaczkiem,uwielbiala ciumciac wszystko i wszystkich.Moj maz sypia topless,wiec Koko nie miala problemow przyssac mu sie do brody,szyi,az wreszcie,pod nieuwage meza,dopadla jego ....sutka!!!!
Całe szczęście, że nie śpi nago :ryk: :ryk: :ryk:

Manu

 
Posty: 533
Od: Czw sie 19, 2004 23:00

Post » Nie cze 20, 2010 11:35 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Feline pisze:Misza i Koko uwielbiaja zawsze po sniadanku uprawiac codzienny poranny wrestling-robia to profesjonalnie i z wielkim halasem,az pirze leci...Wyglada groznie,ale nie uzywaja przy tym ani zebow ani pazurow.Za to parkiet uslany jest po takich akcjach "dywanikiem" klakow...Zwlaszcza gdy linieja...Moj maz stwierdzil kiedys po takiej akcji,spogladajac na podloge-Mozna by z tego nowego kota ulepic....

Gdy Koko byla kociaczkiem,uwielbiala ciumciac wszystko i wszystkich.Moj maz sypia topless,wiec Koko nie miala problemow przyssac mu sie do brody,szyi,az wreszcie,pod nieuwage meza,dopadla jego ....sutka!!!! Mine chlopa potraficie sobie wyobrazic!!!! 8O Piszczy-Co ona tam robi???? Ja na to-A czego ty chcesz? Cycek plaski,owlosiony-mysli zes mamusia!!!!
Chlop zdebial 8O ,nie ubral biustonosza,ale koszulke.... :wink:

:ryk: :ryk: :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 20, 2010 17:06 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Do Jurka, który pomagał mi rozwieszać pranie na suszarce. Z pełną powagą i świętym oburzeniem w głosie:
- Jurek, ja cię proszę! Ty mi przestań wreszcie pomagać!

To zresztą zdanie, które w moim domu pada pod adresem tego kota najczęściej :roll:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie cze 20, 2010 17:20 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

:mrgreen:
A ja do mojego Tz ta mówię tym samym tonem co Ty: Jurek prosze Cię, powieś to pranie wreszcie, bo wyschnie w pralce :)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie cze 20, 2010 17:22 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

:mrgreen:
Jak widać, ciężkie jest życie Jurków :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie cze 20, 2010 17:24 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

O, ja moim kotom tez czesto powtarzam, przy roznych okazjach:
"Przestancie mi wreszcie pomagac, bo zwariuje!" :mrgreen:

Niewdzieczna Duza 8)

Co do innych tekstow, to czesciej moje koty gadaja do mnie, sa bardzo rozmowne, zwlaszcza Puszek :lol:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie cze 20, 2010 17:40 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

A ja swoim ciągle obiecuję, że je zjem i to na "siulowo" :mrgreen: A one na to - nic, zero reakcji!
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 20, 2010 21:11 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

ja często do kociaków mówie " dzieciaaaaki...czy możecie zejść z mojego komputera??" na co one patrza na mnie 8O i rozkładają się jak długie ;)
***
Ludzie dzielą się na tych co lubią koty oraz tych, którzy je dopiero polubią.

***

CandyKiller

 
Posty: 15
Od: Nie cze 13, 2010 8:31

Post » Nie cze 20, 2010 21:30 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Siedzę na podłodze w kuchni, miziam Furkota.... Szczyla nie ma przez 2 minuty, znaczy coś nie tak. Wołam: E! Szczylu, miziamy się tu! Młodego nie ma, znowu wołam: Szczylu, chodź do kuchni..... cisza. Patrzę na Furkota i mówię: No co się gapisz, zawołaj go w końcu! Furkot wydał z siebie przeciągłe miauuuuu i sekundę później Szczyl wpadł w podskokach do kuchni :) Spojrzałam na Szczyla i skwitowałam: ŚWINIA!!!!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 20, 2010 22:03 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Majorka pisze:A ja swoim ciągle obiecuję, że je zjem i to na "siulowo" :mrgreen: A one na to - nic, zero reakcji!


ja moim obiecuję ze na rękawiczki pójdą.

ciekawe czemu od lat chodzę bez rękawiczek?

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Nie cze 20, 2010 22:09 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Poker71 pisze:ja moim obiecuję ze na rękawiczki pójdą.
ciekawe czemu od lat chodzę bez rękawiczek?

Poszły na koty :ok:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 20, 2010 22:16 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

A ja swoim w takich sytuacjach mówiłam, ze jak się nie poprawią, to do ochronki pójdą. No i przez pewien czas miałam spokój :mrgreen:

julieta

 
Posty: 218
Od: Śro kwi 28, 2010 22:55
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post » Nie cze 20, 2010 22:30 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

julieta pisze:A ja swoim w takich sytuacjach mówiłam, ze jak się nie poprawią, to do ochronki pójdą. No i przez pewien czas miałam spokój :mrgreen:

Na moje to zupełnie nie działało, patrzyły na mnie jak na idiotę :ryk:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], teesa i 435 gości