Kudłaty ma około 6 lat. Teraz niestety najprawdopodobniej musi wrócić do schroniska - jego tymczasowa opiekunka nie może się już nim dłużej zajmować - sytuacja osobista skomplikowana. Pies w tej chwili jest trzymany w garażu z 2.tymczasowiczem, wychodzi na krótkie spacery, schudł i ponoć stał się agresywny dla tego drugiego... powrót do schroniska może być dla niego zabójczy. Kudłaty naprawdę się zmienił w dt. Uwierzył,że życie może być piękne. Poczuł się bezpiecznie, chodził na spacery na smyczy, pilnował podwórka, nawet do domu zajrzał od czasu do czasu. Nie był wycofany - był szczęśliwym, spokojnym psem....
Gdy wróci, to wszystko zostanie zaprzepaszczone. Schudnie, zmizernieje, zamknie się w sobie........nie zasłużył na taki cios od losu...kolejny cios
Schron może płacić 200zł miesięcznie, pies ma wątek na dogo, gdyby było wiadomo o jakimś dobrym hoteliku/DT płatnym, może udałoby się zebrać deklaracje, bo kwota na pewno większa za hotelik. Jeśli ktos wie o hoteliku, DT, proszę o kontakt
a może ktoś szuka psa do stróżowania?...
Musi być w zadaszonym porządnym kojcu, bo na pewno pierwsze co będzie chciał zrobić to zwiać, z tego obecnego DT też uciekł, tygodniami był szukany, na szczęście znalazł sie.


koleżanka z Kalisza pisze do mnie:
Od miesiaca na osiedlu domków jednorodzinnych chodzi sobie w te i z powrotem totalnie poczciwy piesek. Jest nieludzko przyjazny i ma ogromne wyczekujaco-proszace oczy. Jedno spojrzenie w te oczy i ... koniec człowiek wie ze trzeba jakos temu psu pomóc. Pies (suczka) jest w bdb stanie - dlatego na poczatku nie myslałam wcale ze to przybłęda - lsniaca siersc, podskórny tłuszczyk:), czyste oczka. Garnie się do ludzi i do dzieci , na mur byla z dziecmi w domu poprzednio. Po zrobieniu wywiadu wiem co jest grane: pewnego dnia na osiedle podjechał wypasiony jeep i wysiadł z niego wypasiony gość. Wyjął z samochodu psa na smyczy. Smycz odpiął i sam, razem ze smyczą wsiadł z powrotem i najprosciej w swiecie odjechał. Pies, już bez smyczy, pozostał na drodze. Teraz "mieszka" przed domem pewnych ludzi. Ma bude z kartonu i miske z woda, plus cos na ząb. Sunia była w ciaży, teraz już jest po sterylce
będę wdzięczna za pomoc w ogłaszaniu
czy są jakieś kaliskie portale, na których warto ją ogłosić?





historia z happy endem, sunia ma dom