Koty Barby

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 17, 2010 8:10 Re: Koty Barby-to niesprawiedliwe, przecież byłem grzeczny s.45

Bo te karasie jakieś małe som :D trza kupić jednego po byku, coby się sam obronił (byle nie za dużego, żeby kotów nie skrzywdził).
Ależ drapieżne te kociska... z głodu?
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Czw cze 17, 2010 10:48 Re: Koty Barby-to niesprawiedliwe, przecież byłem grzeczny s.45

kirke18 pisze:Ależ drapieżne te kociska... z głodu?


Za mało pańcia karmi :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 17, 2010 10:59 Re: Koty Barby-to niesprawiedliwe, przecież byłem grzeczny s.45

To jest oszukiwanie w odchudzaniu, powiedziałabym.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt cze 18, 2010 21:22 Re: Koty Barby-to niesprawiedliwe, przecież byłem grzeczny s.45

No dobra - żarty były, czasem trzeba się pośmiać z byle jakiego powodu. Np. że karasek straci głowę (i życie) za sprawą drapieżników. Teraz powaga. Z przyjemnością oznajmiam, ze Gucio zachował pełne uzębienie, ma zdjęty kamień i podleczony stan zapalny dziąseł, z czego się bardzo cieszymy. Przy okazji na wizytę załapała się również Gałeczka, bo tak jak Guciowi capiło jej z pysia. Ale okazało się, że na ząbkach kamienia nie ma, część zębów kiedyś trzeba będzie usunąć (panna ma przecież 11 lat), ale na pewno nie teraz. Niestety stan dziąseł był fatalny, dostała więc steryd i antybiotyk. Wczoraj z obojgiem byliśmy na kontroli i jest zdecydowana poprawa. Gucio ma pokazać się za miesiąc. Gałcia za trzy. Przy okazji zbadaliśmy ślepince krew i jest zadowalająco, nie ma się czego czepnąć. Hip hip hurra. Ola dzięki - Ty wiesz za co :oops:

Obrazek Obrazek


Teraz druga wiadomość, bo chyba już mogę uchylić rąbka. Zawada schudł. Oczywiście nie jest to jeszcze waga docelowa, ale przez trzy miesiące schudł ok. 0,8 - 0,9 kg i w tej chwili waży 6,7 - 6,8 kg. Figura mu się zmieniła. Nie ma już piłki przewalającej się w brzucholu z prawa na lewo i z powrotem. Oczywiście ma dyndadełko, ale dyndadełko jest takie bardziej puste i miękkie :roll: No i jest zdecydowanie ruchliwszy, choć do zawodów lekkoatletycznych by się raczej nie nadał, z racji usposobienia jak i krągłej figury. A więc można odchudzić jednego kota mając ich na stanie sześć, choć to pewnie też zależy od charakteru futra. Zgodny Zawada pozwolił żywić się kuleczkami. To jeszcze nie koniec, ale małymi kroczkami...

Brawo Zawada Obrazek

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Sob cze 19, 2010 12:16 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Super wieści! :ok: Brawo Zawada :ok:
Ja też staram się trzymać w ryzach wagę moich kotów.

I brawa dla Gałeczki i Gucia :ok:

Drapanko dla gromadki i pozdrowienia od moich futer :1luvu: :kotek: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob cze 19, 2010 13:45 Re: Koty Barby-to niesprawiedliwe, przecież byłem grzeczny s.45

barba50 pisze:No dobra - żarty były, czasem trzeba się pośmiać z byle jakiego powodu. Np. że karasek straci głowę (i życie) za sprawą drapieżników. Teraz powaga.

Taki wstęp powinien być karalny :twisted:
Zanim doczytałam całą resztę zdążyłam dostać pulpetacji serca i prawiezawału :twisted:
A tutaj się okazuje, że wszyscy cali i w zasadzie zdrowi i w dodatku Barba50 z Zawadą odnieśli wiekopomny sukces :!:
No, tak się nie robi :!:
Takie wiadomości rozpoczyna się tak :arrow: :balony: :dance: :dance2: :dance: :balony: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob cze 19, 2010 15:29 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Wszyscy cali i w zasadzie zdrowi, choć mam obawy o całość kolejnej nowej dostawy w oczku, bo sytuacja wygląda tak:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

A Zawada nie jest drapieżnikiem :ryk:

Obrazek

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Sob cze 19, 2010 15:38 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Ale masz bure drapieżne :-) U mnie też bura się wykazywała i u rodziców łowiła w piwnicy ryjówki.
Brawo Żawada! Gratuluję schudnięcia :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob cze 19, 2010 17:05 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Ło matko :roll: Pepek i Lolka ewidentnie polują na biedne karaski :?

Z moich kotów łowna jest jedynie Mimi :evil: Dzisiaj już dwie myszki do domu działkowego przyniosła :twisted: :twisted: :twisted: Na szczęście - sama je wyniosła znowu na dwór ....

BARDZO się cieszę, że paszcz Gałeczki w lepsiejszym stanie :ok: :ok: Dla Gałeczki jazdy do lecznicy to straszliwy stres :( Serce mi się krajało jak malutka płakała w tym transporterku :(

Baśka - bo się wnerwię, a Ty wiesz dlaczego :mrgreen:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie cze 20, 2010 11:06 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Selekcja naturalna, a może zawał serca na widok kocich drapieżników :?: :?: :?:
Nie wiem co się stało, ale dzisiaj rano w zaroślach w oczku znalazłam padniętego karaśka :(

Obrazek

Szkoda :|
Został pogrzebany, nie poszedł jako deser dla kotów :wink:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie cze 20, 2010 11:17 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

O matko z córką, co to się u Was dzieje Basiu? :strach: :wink:

Biedna rybka :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie cze 20, 2010 11:31 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Ogon wygląda na nadgryziony :) ale ryby czasem padają w kilka dni po transporcie. Dużego szczupaka ci trzeba, kotom nosy obgryzie to się nauczą :)
Zawada jest piękny i inteligentny, po co ma sobie łapy moczyć, skoro ma do tego buractwo?:) 6,7 kg to dużo? Przecież to jest spory kocur, mam wrażenie, że większy od Filipa, a Pippo waży 6,5 i jest w porządku. Czarne koty mają większe mózgi i to one tyle ważą :ryk:

nighthawk

 
Posty: 185
Od: Pon maja 24, 2010 10:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 20, 2010 12:27 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

nighthawk pisze: Zawada jest piękny i inteligentny, po co ma sobie łapy moczyć, skoro ma do tego buractwo?:) 6,7 kg to dużo? Przecież to jest spory kocur, mam wrażenie, że większy od Filipa, a Pippo waży 6,5 i jest w porządku. Czarne koty mają większe mózgi i to one tyle ważą :ryk:


Nie wiem jak pozostałe czarne, ale Zawada ma z pewnością wielkie, pojemne i swoje ważące serce :1luvu: Takie kochane stworzonko z niego :oops: A serio - to trochę zależy od proporcji ciała. Zawada jest potężnym kotem, ale tułów ma krótki i przez to jest gruby (pomimo zrzucenia sporej części nadwagi :twisted: ) Gucio waży ok. 7 kg, ale ma inną budowę, zresztą jego ciało jest twarde, jest taki nabity. Jego odchudzać nie zamierzam :evil: A najważniejszym wyznacznikiem jest tzw. sprawność fizyczna. Na poprzedniej stronie wątasa
Zawada pisze: Że nie umiem łazić po płotach :?: :?: :?: Ja grzeczny kociej jestem :wink: Po żadnych płotach chodzić nie muszę, nie mam takiej wewnętrznej potrzeby :!: Że nie wrócę jak zostanę po niewłaściwej stronie ogrodzenia :?: To są tylko pomówienia - jak bym musiał to bym wrócił :twisted:


Pomęczymy jeszcze Zawadę trochę :roll: Właśnie zastanawiam się nad zakupem kolejnej partii rc obesity Obrazek Bo kupno dużej paki (6 kg) jest nieporównywalnie bardziej opłacalne niż każdej innej mniejszej paczki... Kuleczek zawadowych mamy jeszcze na ok 14 dni :?
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie cze 20, 2010 14:10 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Podczytuję sobie. Mam dostęp do RC wet za 16 zł. kilogram + wysyłka. Jeśli by Cię interesowało napisz PW :wink: Ja mojego Gutka też odchudzam obesity :lol:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie cze 20, 2010 21:18 Re: Koty Barby-Gucio zachował zęby, Zawada schudł str. 46

Amanda_0net pisze:Mam dostęp do RC wet za 16 zł. kilogram + wysyłka. Jeśli by Cię interesowało napisz PW :wink: Ja mojego Gutka też odchudzam obesity :lol:


Amando jeśli masz możliwość zakupu RC Obesity na wagę to chętnie skorzystam :D Kupiłabym 4 kg, bo myślę, że tyle będzie akurat żeby osiągnąć zamierzoną wagę Zawady :roll: Napiszę jutro PW.

A przy okazji karm RC przestrzegam przed opieraniem się na miarce którą można dostać z karmą :evil: Ktoś po pijaku ją wymierzał, za nic nie pokrywają się ilości z wagą.
Zdjęcie poglądowe nie jest za dobre, ale jednak coś pokazuje

Obrazek

Czyli tak - zważona odpowiednia ilość karmy (47 g) na miarce to 32 g 8O
Gdybym sugerowała się jedynie podziałką miarki to na podziałce 47 g waży 67 g :!:
Wniosek jeden: gdybym nie miała dokładnej wagi dawałabym Zawadzie ilość karmy odpowiadającej jego wadze na początku więc nie miałby prawa schudnąć nawet 10 dkg :evil:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana i 168 gości