moj kot ma straszną anemię.. POMOCY

[podswiadomosc]

Od 3 tygodni mój roczny kot ma objawy, których wet nie potrafi rozszyfrować:

-gorączka co dwa dni (40-41:)
-w pozostałe 37,5-38
-apetyt dopisuje
-załatwia się bez problemów
-wiekszość czasu przesypia, jest bardzo slaby
- nosek bardzo jasny, przy gałce ocznej prawie przezroczysto
- Wyniki krwi:
WB- 10,73
RB -2,36
HB- 4,9
HT-16,7
PT - 28 tys.

3 tygodnie antybiotyków, witamin i nic:(((((((((((((((((((
Wczoraj chciał wyjść, był radosny , dziś 40 st.
Jesteśmy załamani..

[CoToMa]

A czy miał robioną biochemię, usg narządów wewnętrznych?
Czy miał robione testy na FIV i FelV?

[podswiadomosc]

nie miał.

[CoToMa]

W takiw razie szukałabym bardziej kompetentnego weta.
I to na cito...

Edit: zjadłam slowo...

[podswiadomosc]

czyli białaczka + infekcja. Tak?

[CoToMa]

Anemia może być spowodowana wieloma czynnikami.
To może być białaczka wirusowa, białaczka szpikowa, nowotwór, pęknięcie śledziony, ostra niewydolnosc nerek, hemobartonelloza i wiele innych.
Bez badań nie wiadomo nic, a sama morfologia to za mało.

[marta79]

Z doświadczenia wiem, że w Legionowie raczej na kompetentnego weta nie masz szans. Jedź z kotem do Warszawy, na ten przykład do Canfelisu, na Berensona. Ja się tam przeniosłam, bo w Legionowie, to ja mogę odrobaczyć albo zaszczepić.

[CoToMa]

Co u Was?

[Kazia]

Czy była brana pod uwagę hemobartonelloza?

Jaki antybiotyk kot dostaje ?
jeśli inny to czy można go zmienić na Unidox ? (tetracyclina, to lek przy hemobartonellozie).
W badaniu krwi ta choroba nie zawsze sie ujawnia.

[Agn]

Od 3 tygodni mój roczny kot ma objawy, których wet nie potrafi rozszyfrować:

-gorączka co dwa dni (40-41:)
-w pozostałe 37,5-38
-apetyt dopisuje
-załatwia się bez problemów
-wiekszość czasu przesypia, jest bardzo slaby
- nosek bardzo jasny, przy gałce ocznej prawie przezroczysto
- Wyniki krwi:
WB- 10,73
RB -2,36
HB- 4,9
HT-16,7
PT - 28 tys.

3 tygodnie antybiotyków, witamin i nic:(((((((((((((((((((
Wczoraj chciał wyjść, był radosny , dziś 40 st.
Jesteśmy załamani..

Jolu - witaj ponownie, szkoda, że w takich okolicznościach.
Te wyniki, które podałaś [niezależnie od jednostek; HCT i tak jest zawsze w `%`] kwalifikują tego kota do transfuzji pełnej krwi.
Potrzebne by były testy [zwłaszcza na FeLV] i tak, jak pisze Kazia - zmiana antybiotyku na tetracykliny, bo hemobartonelli nie da się jednoznacznie wykluczyć kiedy w badaniu jej nie widać.
I zmiana wet tez by się przydała, skoro ten nawet testów nie zlecił.
Daj znać, co u Was.