Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 13, 2010 23:12 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Ostatnio rozmawiałam z jedną dziewczyną (zresztą bardzo sympatyczną) i tak zaczęłyśmy rozmawiać na temat zwierząt. Zaczęłam ją pytać, czy lubi zwierzęta, czy ma jakieś, czy miała jak była mała. No i dowiedziałam się, że w dzieciństwie miała tylko rybki, bo podobno brat był alergikiem. Ale to co mnie zdziwiło, to to, że nigdy nie mając do czynienia z kotami, powiedziała, że nie lubi kotów. Zapytałam dlaczego, trochę chciałam podrążyć temat i w sumie, nawet chyba sama nie wiedziała dlaczego. Po prostu nie lubi i już. Oczywiście to nie jest tak, że wyrządziłaby jakąś krzywdę kotu, ale nie chciałaby mieć kota i tyle.
I tak sobie myślę, że może ludzie ze zwykłej niewiedzy, zachowują się w taki, czy inny sposób.
Kwestia wychowania. U mnie w domu od zawsze były kot/y i pies/psy. To są członkowie rodziny.
Może żeby zmienić mentalność ludzi, to trzeba by było zacząć od dzieci.
Może jakieś specjalne lekcje w szkole, żeby dziecko miało kontakt ze zwierzęciem.
(Może wtedy też nie byłoby tylu alergików, bo uodporniliby się... :wink: )
Znam fundację prowadzącą przytulisko dla zwierząt, która zaprasza do siebie dzieci szkolne.
Mają okazję spotkać na żywo konie i inne zwierzęta po przejściach.
Myślę, że z takich spotkań te dzieci mogą wyjść uwrażliwione na krzywdę i raczej same nie będą krzywdzić innych, w tym zwierząt, a przynajmniej mam taką nadzieję...
Zorganizowanie takich zajęć, to chyba tylko dobra wola szkoły i nauczycieli i być może propozycja ze strony fundacji, żeby coś takiego zorganizować, bo raczej ze strony szkoły nie wyjdzie inicjatywa.

W przypadku tego złośliwca z reportażu niestety raczej już nie zadziała edukacja. Wiadomo, czym skorupka...

kasia_5000

 
Posty: 3100
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 14, 2010 18:52 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

:roll: Niestety coś w tym jest.
Myślę jednak, że to czy w domu był pies, kot, chomik czy jeszcze inne stworzonko nie czyni z człowieka jego miłośnikiem. Wiem to z własnego doświadczenia rodzinnego. U nas w domu od zawsze był pies-nie w domu, lecz w porządnej, ciepłej budzie nad która mój tato pracował solidnie kilka tygodni. Miał zawsze czysto, był zadbany, miał duży, przestronny wybieg, nigdy nie chodził głodny. Rodzice zadbali o odpowiednie szczepienia i wszystko co z tym związanie. Ale był to pies mieszkący w budzie, nie w domu więc jako taki kontakt mieliśmy z nim tylko kiedy go "odbywaliśmy" czy kiedy biegał z nami na polu w letnie dni. Szacunek dla stworzenia jak najbardziej-to wyniesliśmy z domu rodzinnego, ale stanowcze NIE dla zwierząt w domu bylo nie do przekroczenia. Zwierze owszem ale na podwórku pod naszą solidna opieką.
Kiedy wiek mi na to pozwolił, z wiklą awanturą przyprowadziłam do domu pierwszego kociaka a w zasadzie mój przyszły mąż. Afera wielka, bo kotolubna w domu tylko ja więc :evil: ale wiedziałam, że krzywdy nikt nie wyrządzi :mrgreen: Szczególny protest i wolanie o pomstę do nieba wywolało to, że kociak ma w domu mieszkać. Po dniach wrzawy wszystko się wyciszyło. Rodzcie tylko od czasu do czasu przypominali mi gdzie jest miejsce futrzaka ale sami go miziali.
Teraz kiedy sama mam dzieci oprócz szacunki ktorego sama nauczyłam się od rodziców i dbania o pupila, swoje dzieci uczę tego, że zwierzątko tak jak każdy z nas może i zasługuje na własny kąt w domu-jest to członek rodziny. Dzieci mam małe, muszę stale pilnowac, żeby nie zrobiły niechcąco krzwydę- i powiem szczerze, że na jednym wątku z tego forum bardzo zdenerwowało mnie stwierdzenie jednej z forumowiczek, że dzieci sa gorsze od zwierząt i powinno się je separować od nich :evil: . Jak można, naprawdę. Dziecko to tylko dziecko. Przykład idzie z góry, od rodziców i tego w jaki sposób mówią od zwierzętach, jak się wobec nich zachowują.
Jestem za tym, żeby jak najwięcej edukacji szło w tym kierunku.
Dwa KOTY i PIES :-)

MIGOTYNKA

 
Posty: 437
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Pon cze 14, 2010 19:12 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

A co tam słychać u piękniszek? Jak tam moja faworytka Słoneczko? :kotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Pon cze 14, 2010 22:31 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

U mnie w domu od kiedy pamiętam zawsze było kilka kotów i kilka psów, teraz jest kilkanaście kotów i kilka psów i szczerze mówiąc boję się myśleć o dzieciach bo co będzie jak będą uczulone? :)
Zgadzam się z Wami dziewczyny, że edukacja jest najważniejsza, marzy mi się w ogóle zorganizowanie takiej akcji edukacyjnej w trójmieście. Tylko brak na to czasu, ludzi i funduszy. Może kiedyś będą na to fundusze z państwa :) Minusem takich wielkich akcji jest to że wszystko trzeba robić samemu i pochłania to naprawdę mnóstwo czasu, dlatego takie akcje powinny być prowadzone np. w ramach czyjejś pracy zawodowej a nie wolontariatu. Jeszcze chyba większym moim marzeniem jest zrealizowanie porządnej akcji sterylkowej: programy edukacyjne w mediach, ulotki w każdej skrzynce pocztowej a nawet zapukanie do każdych drzwi i rozmowa na temat plusów i konieczności sterylizacji, do tego wszystkiego nasza praca w łapankach i sterylkach, kotka po kotce, blok za blokiem, dzielnica za dzielnica a potem miasto za miastem :) Tu oczywiście te same przeszkody: czas, ludzie, kasa (ogromna kasa). Ja mam plan na wakacje że zajmę się swoją dzielnicą, wydrukuje ulotki na swoj koszt, sama je rozniosę, mogę też połapać koty ale jeszcze nie wiem skąd znajde na to pieniążki, bo miasto Rumia odmówiło dofinansowania.

Rozmawiałam ostatnio z Panią Anią, u kotków dobrze ale za to Pani Ania chora, doskwiera Jej ogromny ból rwy kulszowej :(
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Pon cze 14, 2010 23:40 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Marlon pisze:miasto Rumia odmówiło dofinansowania.


U nas na gminie kiedy informowalam się przed sterylizacja naszej kotki o dofinansowanie zabiegu usłyszałam: owszem, pieniązki na takie rzeczy sa ale nic nie zrobimy bo u nas samorząd nie podjął w tym toku takich działań, które regulują prawnie (czyt. nie ma ustawy) takich przedsięwzięć. Może w kolejnym roku takowe wnioski będą, na razie niestety. Kasa jest- nie ma ustawy ..ustawa będzie ale znów nie będzie pieniędzy :evil:

Zdrowia dla P. Ani, rwa to masakra, wiem coś o tym.
Dwa KOTY i PIES :-)

MIGOTYNKA

 
Posty: 437
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Wto cze 15, 2010 5:42 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Biedna Pani Ania :( Tak bardzo dba o te kotki i tak się rozchorowała... Czy ona ma jakąś pomoc tam? Bo to przecież strasznie bolesne...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Wto cze 15, 2010 14:21 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Tak, ma pomoc ma męża i sąsiadkę :) Mąż pomaga Pani Ani a sąsiadka za Panią Anię robi przy kotach :)
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Czw cze 17, 2010 17:19 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

podniose :kotek: :kotek: :kotek: sobie czwartkowo :) :)
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Pt cze 18, 2010 21:53 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Hop :ok:

kasia_5000

 
Posty: 3100
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 18, 2010 22:46 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Rozmawiałam z Panią Anią: ma 2 nowe koty do wzięcia: jeden jest biało-brazowy i ma niebieskie oczy-syjam?
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Pt cze 18, 2010 23:55 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Marlon pisze:Rozmawiałam z Panią Anią: ma 2 nowe koty do wzięcia: jeden jest biało-brazowy i ma niebieskie oczy-syjam?

Może ktoś podrzucił i kłopotu się pozbył :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Sob cze 19, 2010 9:29 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Takie sa wlasnie podejrzenia :(
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Sob cze 19, 2010 18:40 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Co za podłość - niestety wakacje się zbliżają...

kasia_5000

 
Posty: 3100
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 20, 2010 17:33 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

W górę koteczki :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Pon cze 21, 2010 23:10 Re: Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

Zaglądamy jeszcze tu? :)
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Daniel1988 i 66 gości