Złamany ogonek :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 17, 2010 20:56 Złamany ogonek :(

Witam,

Mamy kotkę 2 tygodnie i niestety zdazyla juz sobie polamac ogonek :( Bylismy u weta i stwierdzil ze nic sie z tym nie da zrobic i zebysmy po prostu to zostawili jak jest i sie zrosnie. Tak ogolnie to to zlamanie nie jest jakos szczegolnie widoczne ale wyczuwalne rekoma (taka kulka sie zrobila w miejscu zlamania). Czy rzeczywiscie nie da sie nic zrobic? Zdecydowanie chodzi nam o to zeby kotce bylo jak najlepiej - na razie na szczescie boli ja tylko kiedy sie w tym miejscu dotknie... Ponizej zdjecia zlamania.
Dzięki z góry za pomoc!

Obrazek Obrazek

Szczerze powiem ze moja dziewczyna sie bardzo tym zlamaniem martwi i ciezko mi ja przekonac ze wszystko bedzie z kotka ok po prostu bedzie miala troszke skrzywiony ogonek :cat3:

Pozdrawiam,
Makave
Ostatnio edytowano Czw cze 17, 2010 22:44 przez makave, łącznie edytowano 1 raz

makave

 
Posty: 5
Od: Czw cze 17, 2010 20:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 17, 2010 22:00 Re: Złamany ogonek :(

a może to złamanie to wcale nie złamanie? Czasem u kotów występuje taka wada wrodzona jak załomek na ogonie, ogonek w tym miejscu może być krzywy lub będzie miał zgrubienie. Kotu to w niczym nie przeszkadza, ale nie można go rozmnażać, potomstwu będzie groził rozszczep kręgosłupa.
tutaj są wątki o tym:
viewtopic.php?t=5063
http://forum.nfo.pl/viewtopic.php?f=14&t=2500
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw cze 17, 2010 22:08 Re: Złamany ogonek :(

Jestem na 99% pewien ze tego nie było wcześniej, zreszta wet potwierdził, że to jednak złamanie albo przemieszczenie kregow - zastanawia mnie czy można to jakoś nastawić, bo jak zadzwonili do jednego chirurga i on stwierdzil ze co najwyzej mozna uciac to az mnie zmroziło :(

Hmm po przeczytaniu tych watkow - moze to rzeczywiscie załomek - wzielismy kotke jak miała 4 miesiące - pojawiło się toto po tygodniu - pewnie zdjecie RTG by coś wykazało tylko czy warto to zrobić ?
Ostatnio edytowano Czw cze 17, 2010 22:15 przez makave, łącznie edytowano 1 raz

makave

 
Posty: 5
Od: Czw cze 17, 2010 20:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 17, 2010 22:15 Re: Złamany ogonek :(

makave pisze:Jestem na 99% pewien ze tego nie było wcześniej, zreszta wet potwierdził, że to jednak złamanie albo przemieszczenie kregow - zastanawia mnie czy można to jakoś nastawić, bo jak zadzwonili do jednego chirurga i on stwierdzil ze co najwyzej mozna uciac to az mnie zmroziło :(


Jeżeli koteńce to specjalnie nie przeszkadza, nie powoduje dyskomfortu, to ja bym zaufała wetowi. Najwyżej będzie miała trochę skrzywiony ogonek. Ale czy komuś to przeszkadza? Kota na pewno tego nie zauważy.

Czy można prosić o fotkę całej koteczki?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw cze 17, 2010 22:30 Re: Złamany ogonek :(

Ja mam kotkę, która miała złamany ogonek przy porodzie. To było poważniejsze złamanie, nosiła opatrunek i trzeba było ogonek masować, żeby się zrósł. Alternatywą była też amputacja, ale się zrosło. Dziś ogon jest trochę skrzywiony i tyle.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4567
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw cze 17, 2010 22:43 Re: Złamany ogonek :(

Dzięki za podpowiedzi , też mi się wydaje że raczej nie ma się co zamartwiać, problem tylko taki, że wet twierdzi że będzie się zrastało jeszcze 2 tygodnie - czyli ogonek teraz jest bardziej narażony na to i owo a kotka lubi sobie czasami powariować, no i moze dla samej kotki byloby lepiej gdyby ktos to poskladal... Moi rodzice juz kiedys slyszeli od kilku roznych wetow ze nic sie nie da zrobic, ze pieska trzeba uspic zeby mu ulzyc - bo byl naprawde w marnym stanie i nikt nie wiedzial co mu jest - dopiero 6sty wet zdiagnozowal watrabe i piesio zyje do dzis a minely dwa lata. Dlatego pytam, moze ktos zna jakiegos kociego magika chirurga, ktoremu mozna bezpiecznie powiezyc kicie.

Vega Fotki kici sprzed tygodnia :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

makave

 
Posty: 5
Od: Czw cze 17, 2010 20:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 17, 2010 23:59 Re: Złamany ogonek :(

Gdybyście chcieli skonsultować ten przypadek, to polecam lek. wet Trębacza (chirurga-ortopedę o ile się nie mylę) z kliniki małych zwierząt na SGGW. Jakiś czas temu byłam u niego na RTG i konsultacji z tymczaską która miała uraz żuchwy i czaszki, wrażenie po wizycie było bardzo dobre.
kotka to bengalka prawda? :)
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Pt cze 18, 2010 0:41 Re: Złamany ogonek :(

15pietro pisze:Gdybyście chcieli skonsultować ten przypadek, to polecam lek. wet Trębacza (chirurga-ortopedę o ile się nie mylę) z kliniki małych zwierząt na SGGW. Jakiś czas temu byłam u niego na RTG i konsultacji z tymczaską która miała uraz żuchwy i czaszki, wrażenie po wizycie było bardzo dobre.
kotka to bengalka prawda? :)


Dzięki, pewnie spróbujemy, a co do rasy ano bengalka z iscie leopardzim charakterem :)

makave

 
Posty: 5
Od: Czw cze 17, 2010 20:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 18, 2010 7:33 Re: Złamany ogonek :(

Śliczna kicia :D

Słuchajcie, czy ja dobrze widzę, że kicia NIE miała zrobionego RTG? Wet diagnozował na oko? Jeśli tak, to uciekać :strach:

RTG w takim przypadku to podstawa diagnozy!
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 18, 2010 7:59 Re: Złamany ogonek :(

jaka ślicznaaaa :1luvu:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pt cze 18, 2010 20:27 Re: Złamany ogonek :(

Miss pisze:jaka ślicznaaaa :1luvu:


Ano zakochalismy sie w niej od pierwszego wejrzenia:)

Dzisiaj Kicia byla na przeswietleniu w klinice arswet prowadzonej przez malzenstwo wetow ktore odratowalo kotka mojego kolegi, kiedy wielu innych wetow rozkladalo rece. Ogonek rzeczywiscie polamany, jako ze nie bylo dzis chirurga jutro rano jade na diagnoze czy zostawic tak jak jest czy jednak ogonek poskladac. Oprocz tego kotka ma niestety herpes wirus - bylismy z nia u dr. Garncarza i dostala 3 kropelki rano i wieczorem na 3 tyg. W arswecie dzisiaj powiedziano nam ze kropelki jedynie lagodza podraznienia natomiast nie wplywaja na odpornosc kotka no i pani zaproponowala nam jakies tabletki/zelki z lizyną - ktora ponoc jest jedynym srodkiem ktory aktywnie wzmacnia kota przeciw temu wirusowi... Relatywnie dlugo sie zastanawialismy bo co wet to mowi co innego a nie bardzo chcielismy ingerowac w leczenie zaproponowane u doktora Garncarza, ale w koncu jednak zakupilismy toto (70zł). Plus jest taki ze Pani Renata powiedziala nam ze kotki to lubia i rzeczywiscie zjadla tego tabletko/zelka az jej sie uszka trzesly :)

Pozdrawiam,

makave

 
Posty: 5
Od: Czw cze 17, 2010 20:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 18, 2010 20:36 Re: Złamany ogonek :(

jak ona ten ogon połamała :conf:

lizyna na pewno nie zaszkodzi a wzmocni odporność.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Pt cze 18, 2010 20:40 Re: Złamany ogonek :(

Można podawać także Beta Glukan ( odpowiednik Scanomune). W przypadku herpesa podstawą jest wzmacnianie odporności, bo wyleczyć się z tego niestety nie da. Ale nie przejmujcie się, 80-90% kociej populacji to ma i żyje;)
ObrazekObrazek

sous_sol

 
Posty: 267
Od: Pon wrz 01, 2008 20:09
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 19, 2010 9:05 Re: Złamany ogonek :(

Teraz podobno ma wyjść nowość na rynku - pasta lizynowa.(alebo już dawno jest a ja jestem zacofana :roll: ) Mój Manio dostał ją jeszcze jako próbkę przed sprzedażową. Chyba była bardzo smaczna, bo nie protestował jak ją dostawał :mrgreen: .
Szkoda, że kicia ma herpes, to wredne i uciążliwe jest. Sami się musimy z tym borykać w przypadku naszego Mania. Dr Garncarz daje świetne brązowe kropelki na herpes, robione na bazie betadiny. Stosujemy odpowiednik i efekty są bardzo zadowalające. Z zaropiałych wiecznie cieknących oczu, zrobiły się pięklne zielone jak jakieś kamienie szlachetne.
Powodzenia z leczeniem malutkiej. :ok:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: askaaa88, Baidu [Spider], Google [Bot], puszatek i 43 gości