Nina - cudowna śnieżynka.

[mawin]

ale Ninak wypiękniała

[Agness78]

Uwielbiam tą jej pozę z tymi rozciągniętymi tylnymi nóżkami a'la rozjechana żaba

boooosko

[JaEwka]

ale Ninak wypiękniała

Dziękujemy Ładna to i ona jest ale łobuz niesamowity No i rozbraja mnie jej aportowanie. Przynosi tą swoją piłeczkę i miauczy żeby jej rzucać przynosi z powrotem i tak cały dzień może, a najlepsze jest to że innej piłeczki nie zaaportuje ma swoją jedną jedyną ukochaną i koniec - tylko się zastanawiamy co to będzie jak jej się rozleci bo już jest pomaltretowana Garderoby to już mamy ciągle zamknięta bo jak ona tam wejdzie to jakby huragan przeszedł... Reklamówki latają po całej garderobie, skarpety powyciągane...
A tutaj dowody :

[JaEwka]

Nina przed chwilą w szale zabawy wywaliła cała kuwetę ze żwirkiem
A jak zaczepiała dzisiaj Wilczkę to wskoczyła jej na plecy i tak łapami śmiesznie objęła nie powiem wyglądało to zabawnie ale Wilczce wcale do śmiechu nie było

[Gibutkowa]

Nina przed chwilą w szale zabawy wywaliła cała kuwetę ze żwirkiem
A jak zaczepiała dzisiaj Wilczkę to wskoczyła jej na plecy i tak łapami śmiesznie objęła nie powiem wyglądało to zabawnie ale Wilczce wcale do śmiechu nie było

Mietek też tak robi. Siedzi na stole i czatuje na Sibel. Kiedy ona przechodzi obok stołu to on z tego stołu skacze jej na plecy i się wozi na kocie

A... i ubrania też mi roznosi po mieszkaniu, baaaardzo lubi bawić się stanikami prawdziwy facet

[JaEwka]

No Nina facetem nie jest a bielizną damską się bawi Chyba zacznę się martwić
Gibutkowa kiedy idziemy na basen w takie upały to ja o niczym innym nie myślę

[jessi74]

Uwielbiam tą jej pozę z tymi rozciągniętymi tylnymi nóżkami a'la rozjechana żaba

śliczna

[Gibutkowa]

No Nina facetem nie jest a bielizną damską się bawi Chyba zacznę się martwić
Gibutkowa kiedy idziemy na basen w takie upały to ja o niczym innym nie myślę

Ja tez wyobraź sobie ale tym razem to ja nie mogę. Myślę że najwcześniej we wtorek-środę wieczorkiem.
A Nina się bawi bo chce żebyś jej też kupiła

[JaEwka]

Nina jeszcze za mało dojrzała na noszenie staników Jak nabierze pełniejszych kształtów to pomyślimy A mi to pasuje jeżeli chodzi o basenik Hmm trzeba się Kułko spytać czy też pójdzie

[JaEwka]

Dzisiaj rano zdarzył się cud Nina podeszła do Wilczki i powąchały się dotykając się noskami Ale Wilczka i tak dalej jej nie lubi i na nią prycha i syczy

[JaEwka]

Blee wczoraj jak wróciłam do domu miałam nadzieję w końcu spokojnie posiedzieć (bo ostatnio co wejdę to zaraz gdzieś muszę iść ...) Wzięłam sobie laptopa położyłam na łóżko, patrze a tam jakieś wymioty. Myślę sobie pewnie Wilczka od tych kwasów, patrze bliżej a tam glisty!!!! Ohyda, mało tyłkiem na to nie usiadłam No to koty do transporterków i heja do weta Glisty też zapakowałam w woreczek żeby wet je zobaczył. Przynajmniej on jeden się ucieszył Powiedział, że będzie straszył nimi osoby które zadają jakże idiotyczne pytanie- "A po co ja mam odrobaczać zwierzęta" Winną tego zamieszania na 99% jest Nina bo jak zrobiła wczoraj kupkę to też miała glisty Nie wiem skąd ona je ma podejrzewam, że kot mojej siostry gdzieś załapał a ona od niego, chyba że to z butów bo ona się ciągle w adidasach bawi

[Gibutkowa]

Nina może miec robaki jeszcze z podwórka. To wcale tak łatwo i jednorazowo się nie wybija wszytko, niestety

[JaEwka]

Nina może miec robaki jeszcze z podwórka. To wcale tak łatwo i jednorazowo się nie wybija wszytko, niestety

Tylko dziwi mnie to, że jak ją odrobaczaliśmy na początku to żadne robale nie wyłaziły

[Gibutkowa]

Nina może miec robaki jeszcze z podwórka. To wcale tak łatwo i jednorazowo się nie wybija wszytko, niestety

Tylko dziwi mnie to, że jak ją odrobaczaliśmy na początku to żadne robale nie wyłaziły

Mogły być w fazie "jajkowej"

[Kruszyna]

U którego weta można te glisty zobaczyć?